Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

PiS rozbija układ

Piotr Węcław, 23.10.2018
Opozycja odetchnęła z ulgą: jej ostatnie bastiony, w tym flagowy okręt „Warszawa”, ostały się. Liczących na spektakularne zwycięstwo PiSu i ostateczne wymiecenie opozycji ze sceny politycznej, spotkał zawód. Doszło do kuriozalnej sytuacji, w której świętują przegrani, a martwią się zwycięzcy.

Powodem tej emocjonalnej i pozbawionej logiki reakcji, są rozbudzone przed wyborami nierealistyczne oczekiwania. Zarówno opozycja, jak i obóz rządzący, spodziewali się powtórki z ostatnich wyborów parlamentarnych, a więc bezdyskusyjnego zwycięstwa PiS, i ostatecznej klęski ugrupowań centrowo-lewicowych. 

Oczekiwania te były zapewne wynikiem zapomnienia jakże różnej specyfiki wyborów parlamentarnych i samorządowych - przecież jedne i drugie rządzą się zgoła innymi prawami. 

W wyborach parlamentarnych zdecydowana większość wyborców nie zna osobiście kandydatów na jakich głosuje. Wyborcy oddają więc głosy przede wszystkim na partie, czasem na znaną z mediów postać. 

W wyborach samorządowych, głosujący stają przed zgoła odmiennym wyzwaniem: biorąc kartę do głosowania, w wielu przypadkach osobiście znają osoby, których nazwiska i imiona widnieją na karcie. Ich przynależność i tożsamość partyjna schodzą na drugi plan, jest, jak gdyby, zapisana na innej karcie.

Co się stanie, jeżeli nie postawię krzyżyka przy nazwisku człowieka z jakim właśnie przed tygodniem podpisałem umowę na remont chodnika? Czy cena lokalu jaki wynajmuję zniżkowo poszybuje w górę, gdy nie zagłosuję na mojego kontrahenta?

Z takimi właśnie zasadniczymi i praktycznymi pytaniami wielu wyborców musi się zmierzyć podczas wyborów samorządowych, a nie ma tego typu rozterek udając się na wybory parlamentarne. Co więcej, sądzić należy, że wysoka frekwencja ostatniego weekendu była spowodowana właśnie próbą ratowania istniejącego układu, zapewniającego stabilność kontraktów, umów i zobowiązań.

Wynik partii Kukiza, podobnie jak w przypadku PiSu, znacznie słabszy niż w wyborach parlamentarnych, potwierdza działanie powyższego mechanizmu. 

W tym kontekście wzrost poparcia PiS w wyborach samorządowych z 26 do 32 % przy równoczesnym spadku poparcia KO z 26 to 24% pokazuje olbrzymią zmianę na szczeblu terenowym, gdzie obecny obóz rządzący skutecznie kontynuuje rozbijanie panującego w III RP układu. Zaś symbolem jego powolnego, ale postępującego upadku, jest klęska Jarosława Wałęsy. 

Nie oznacza to wcale, że PiS nie popełnił w kampanii błędów, wielu blogerów i publicystów wytknęło ich niemało, prawdopodobnie wyolbrzymiając skalę problemu.  "Strach" pomyśleć co będzie się działo, jeżeli partia Jarosława Kaczyńskiego wyciągnie właściwe wnioski z batalii ostatnich tygodni.  

W tym kontekście, najnowszy wynik PiSu to zła wiadomość dla totalnej opozycji, a dobra dla PiS, który w wyborach do samorządów miał zawsze znacznie niższe w wyniki od potyczek w skali krajowej. 

Być może dlatego przeciwnicy partii rządzącej, chcąc ratować twarz, tak chętnie trąbią o zwycięstwie liberalno-lewicowych kandydatów w kilku największych miastach.

A teorie pana Ziemkiewicza, Warzechy i pokrewnych ekspertów przyjmują coraz bardziej abstrakcyjne formy.

=====
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3345
Jabe

Jabe

23.10.2018 08:01

Autor próbuje nam wmówić, że ludzie poszli masowo do wyborów w obronie prywatnych interesików, które mają z lokalnymi włodarzami. Ja natomiast sądzę, że w miastach głosowano przeciw PiS, bo opozycja skutecznie zrobiła z tych wyborów ogólnokrajowy plebiscyt.
Gniewko

Gniewko

23.10.2018 08:04

Gdyby nie zmiana Premier Beaty Szydło na liberała Morawieckiego to tak by było. PiS zmiótłby ze sceny politycznej Totalnych.
Jan1797

Jan1797

23.10.2018 15:52

Dodane przez Gniewko w odpowiedzi na Gdyby nie zmiana Premier

<W tym kontekście, najnowszy wynik PiSu to zła wiadomość dla totalnej opozycji, a dobra dla PiS
który w wyborach do samorządów miał zawsze znacznie niższe w wyniki od potyczek w skali krajowej. 
Być może dlatego przeciwnicy partii rządzącej, chcąc ratować twarz,>
Bedą wyć i prowokować, a że udawało się im wielokrotnie, tym razem spotkają odpór. Marnować sobie
własne dokonania. Basta.
Jan
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

23.10.2018 12:36

Hurraoptymizm zwolenników PiS-u dostał jednak żółtą kartkę - co by nie powiedzieć... Nawet jeśli te apetyty na lepszy wynik wyborczy do sejmików były za bardzo podgrzane i rozbuchane. Zobaczymy jakie wnioski przywódca(-y?) tej partii wyciągną na przyszłość. Czas pokaże.
Zygmunt Korus

Zygmunt Korus

23.10.2018 18:15

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na Hurraoptymizm zwolenników PiS

c.d.
Co robić? A, to już jest inny temat do dywagacji i mądrych działań. Ja tam wiem jedno - najlepiej stawiać na sprawdzonych swoich, niż liczyć na "poszerzanie zwolenników" z grona wrogów czy nawet obcych ideowo. Pod płaszczykiem mobilizowania milczącej większości/mniejszości. Bo traci się wtedy swoją tożsamość, zawodzi własny, twardy elektorat. Który jest wpływowy, ale traci argumenty, gdy w gruncie rzeczy sami swoi wybijają mu zęby.
Imć Waszeć

Dark Regis

23.10.2018 18:27

Dodane przez Zygmunt Korus w odpowiedzi na c.d.

Trzeba było zrobić to samo co totalni, czyli zawrzeć szeregi z pozostałymi ugrupowaniami propolskimi i niepodległościowymi. Koalicja taktyczna. Tymczasem PIS rzucił się sam na wszystkie koryta jakby 20 lat kartofli z osypką nie widział. Tylko dla siebie i pod siebie, bo my som najmojsze ;) To byłoby istotne poszerzenie bazy politycznej przed wyborami parlamentarnymi, zwłaszcza w polskim systemie proporcjonalnym. A tak, to znów Polska pójdzie po stołki setką kolorowych kolejek gości przybranych w kontusze, żupany, fraki, swetry, a Niemcy z Sorosem zrobią i sfinansują jedną.
Piotr Węcław
Nazwa bloga:
Tam i z powrotem - www.polishpanorama.com

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 117
Liczba wyświetleń: 550,378
Liczba komentarzy: 1,401

Ostatnie wpisy blogera

  • Zostało nam tylko 100 lat
  • Rok 2025
  • Dziesięć smutnych wniosków z afery z Zełenskim

Moje ostatnie komentarze

  • Pokutujące ciagle przekonanie, że grozi nam przeludnienie planety, to wiara w propagandę Kissingera z lat 60.  Proponuję lekturę książki "Empty Planet: The Shock of Global Population Decline"…
  • "Niemcy" - a więc "niemi" czyli ludzie nie potrafiący mówić.  Z innymi sąsiadami jakoś można się było dogadać używając naszej mowy, ale ci z zachodu byli "niemi" byli "niemcami", ktorzy nie byłi…
  • Życzę dobrego zdrowia Panie Krzysztofie! Piotr

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Podziękujmy Stalinowi i... Dudzie
  • Zwycięstwo polskiej dyplomacji, porażka Izraela
  • Ukraińskie baty, czyli klęska polskiej dyplomacji

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, @Tomaszek  Sądzisz po sobie? Nie masz racji... Mało kto ma tak .... jak Ty!
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, @ TomaszkuWszystkie dzieci są nasze. Zakazać sprzedaży  prezerwatyw!A na wsi nikt zbytnio nie wnika.
  • Tomaszek, Święta racja panie Waldku . Temu wychodząc na wieś zakłada pan prezerwatywę . 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności