
Dlaczego niektórzy artyści potrafią wyrażać swój artyzm używając jako farby jedynie plwocin, i to tylko wobec osób które nie oddadzą?
Ja Ciebie opluję jako artysta, a Ty na mnie nie możesz bo opluwasz artystę
Nie spotkałem ateisty, który miałby mgliste pojęcie o wierze w Boga, religii katolickiej czy życiu Kościoła.
Niektórym miesza się uwolnienie artystyczne z uwolnieniem od przyzwoitości.
Niektóre środowiska nazywają wielkim odkryciem każdą szmirę, która opluwa wartości
Neron, Smarzowski ....pewien typ "artystów" zawsze używał ludzi wiary do robienia igrzysk
Nie ufaj ludziom którzy gardzą wiarą. Oni nigdy nie uwierzą, że jesteś godny zaufania.
That's all folks
Ten film winien obejrzeć (do końca) każdy ateista. A potem opowiedzieć jakie na nim zrobił wrażenie.
Wielu studentów, którym to aplikowałem, jeszcze po zakończeniu siedziało bez słowa przez kilka minut. A wielu po kilku dniach przyznawało się do tego, że oglądało go kilka razy i małość człowieka w stosunku do Dzieła Stworzenia dopiero do nich teraz dotarła - mimo dwudziestu lat życia na tym świecie.