Kop w KOD, czyli rozważania o doli cwela...

https://ostatniakohorta…

Długofalowy i zorientowany na dobrobyt Polaków, plan rozwoju Morawieckiego, określający terminy i źródła finansowania, oraz K.P.I. ( key performance indicators – kluczowe wskaźniki wykonania ), został dziś przedstawiony przez rząd polski.

Rząd jest polski i dlatego pierwsze realne plany działań, mające na celu wyrwanie Polski z niewoli i kolonializmu, na pewno spotkają na swej drodze jazgot różnych renegatów, oraz zagranicznych wrogów. Nie jest to dziwne, ale trzeba wiedzieć z kim mamy do czynienia...Wrogowie i zdrajcy – bez dwóch zdań.

Szczęśliwie Polacy już zrozumieli kto tu chce im pomóc i kto szanuje, chce zadbać o godne życie i przyzwoite państwo, dlatego wrogom, a szczególnie renegatom nie wróżę specjalnych sukcesów. Dodatkowo jeśli będą zbyt nachalnie anarchizować życie społeczne w Polsce, może ich spotkać bardzo niemiły moment ich życia, związany z polskim gniewem.


Zjawisko to wybucha niezwykle rzadko, gdyż Polacy to mądry i stateczny naród szanujący innych, natomiast w przypadku erupcji tego poczucia niesprawiedliwości, może dojść do wydarzeń przykrych...

Choć dla mnie osobiście jak najbardziej wskazanych, takich jak lincz uliczny, odebranie wszelkich praw, lżenie i tłamszenie zdrajców na ulicach, odsądzanie od czci i wiary ( sami się dawno odsądzili ), oraz z kolei zasądzanie konkretnych wyroków za zdradę, ferowanych w majestacie prawa.

Stać się może i tak, że nierozważni renegaci, teraz mający - być może – jeszcze szansę na zachowanie pewnej części ukradzionych dóbr, oraz wolności, całkowicie zatracą się w szaleństwie, zarazem przesądzając swój los...Mnie ich żal nie będzie, bo i winy są wielkie, a Pan Bóg przecież gdy Chce Pokarać rozum odbiera – co właśnie chyba ma miejsce w przypadku tzw. opozycji, oraz różnych odprysków na stałe zaKODowanych przy obozie targowicy.

No trudno, każdy jest dorosły i każdy ma prawo wyboru. Mogłeś się poprawić, wejść na drogę resocjalizacji i repolonizacji renegacie, dawano ci na to szansę wielkodusznie, a jednak nadal kąsać chcesz w nogawki...

Doprawdy, kop w KOD będzie potężny!

Bóg im Wybaczy, Wie wszak iż zdrajcy nie wiedzą co czynią, natomiast prokurator i współwięźniowie już nie wybaczą...Ciężkie wyroki i niełatwa dola cwela pod kratą – taką i winszuję i widzę przyszłość harcowników, coś teraz bredzących o 'milionach ludzi na ulicach', protestujących...przeciwko temu, że Polska chce być wolna!

Upadli na łeb i upadli na mordę! Całkiem im się w móżdżkach poprzewracało i być może myślą ( sic! ), że realia, tak będą wszędzie i zawsze wyglądać, jak w Starbucks'ie na Nowym Świecie. Szczęśliwie jest inaczej.

Ale...

Wracając do dziś anonsowanego planu Morawieckiego, sytuacja obstrukcji ze strony krzykliwego marginesu, oraz braku pełnego zaufania do systemu sądowego i służb, musi zostać zakończona, gdyż bez tego nie uda się przeprowadzić tej wielkiej wizji, jaką jest rzeczony plan. Konieczne jest oczyszczenie – być może przy pomocy granatu ręcznego – tego chaosu o znamionach zdrady, sowicie opłacanego z zewnątrz. Cierpliwość Polaków też ma swoje granice, a każdej dywersji i sabotażu nie można tłumaczyć zawsze prawami demokracji.

Póki co, czyszczone są ryje z mediów publicznych, będące przez lata kpiną z godności Polski. Większości ludzi niegodnych szacunku już tam nie ma. Jednak niektórym się jeszcze wydaje, że coś mogą zdziałać pohukując grupkami na ulicy.

Jasne, podejmowanie przypuszczeń o prawdopodobnych skutkach swoich własnych czynów, jest przypisane ludziom myślącym, a instynkt samozachowawczy powinien coś sensownie podpowiadać...A jednak...

I choć wiadomo, że żadne służby państwowe nie będą stosować przemocy w stosunku do tych grupek rynsztokowych 'trybunów ludowych' ( od 'Trybuny Ludu' ), to wcale nie jest powiedziane, że przysłowiowy 'zwykły Kowalski' również podziela pogląd o nietykalności fizycznej np. niejakiego KODowskiego, czy innej kokoty...

Także doradzam – w te zimowe wieczory – usiąść po obejrzeniu kolejnego odcinka 'Na Wspólnej' i zastanowić się nad własnym postępowaniem...Czy aby na swoją szKODę i zgubę nie działacie...? Wy...No wyyyy...S-KOD wy jesteście...?

I dokąd zmierzacie...?

                                         Optymista1930

P.S.

Mały wtręt prywatny: Rozrywką moich wieczorów ostatnimi czasy, jest czytanie niezwykle interesujących i nowatorskich ortograficznie komentarzy KODowców pod moimi tekstami. Nie ukrywam, że i tym razem liczę na uciechę ;)

...Ponoć ma się mną zająć dużego formatu organizacja zwalczająca nienawiść – 'Hejtstop'...!

Jestem przerażony!!!

...Formatem!...

Jej szefowej...;)