Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jaki jest obecny rating Ryszarda Petru?

Piotr Grudek, 13.02.2016
Wszyscy powinniśmy mieć nadzieję, że Poseł i leader Nowoczesnej p. Ryszard Petru legitymuje się jednak większą wiedzą ekonomiczną niż okazywaną nam wiedzą ogólną. Jest jednak całkiem możliwe, że i wiedza ekonomiczna Ryszarda Petru jest na takim samym poziomie jak jego wiedza ogólna i byłoby jednak prawdziwą katastrofą dla Rzeczypospolitej gdyby los zechciał oddać stery pracy państwowej w ręce Nowoczesnej.

Swego czasu pamiętam rozmowę z młodym menagerem, chcącym namówić mnie na zakup polisy ubezpieczeniowej. Człowiek ten przekonywał mnie, że zna się doskonale na ekonomii. Nie powiem, ucieszyłem się na szansę miłej i rozwijającej rozmowy. Od razu zatem zacząłem atakować moim ulubionym ekonomistą Keynsem i jego teorią obrotu pieniądza. Ekonomista ów wyglądał na człowieka, który pierwszy raz w życiu słyszał nazwisko Johna Maynarda Keynesa (chociaż możliwe, że szok był spowodowany tym, że sprzedając polisę nie myślał natknąć się na pytania:  „a co by Pan zrobił gdyby wybuchł kryzys porównywany z tym z 1929 roku?”). Gdy go tak później dopytałem o tą ekonomię, to odpowiedział mi że on się interesuje tak bardziej technikami sprzedaży i marketingu. Pozostało mi odpowiedzieć, że taka szarlataneria to niewiele wspólnego ma z ekonomią i na tym się nasza rozmowa o polisie zakończyła. O preferencje polityczne nie zdążyłem dopytać.

Udało mi się poznać osobiście jednego działacza Nowoczesnej – nawet wysoko umieszczonego na liście wyborczej do Sejmu (jednak bezskutecznie, ale wszystko przed nim). Człowiek ten z kolei jest najlepszym uosobieniem myśli Pana Ministra Waszczykowskiego na temat rowerzystów. Albowiem przekonywał mnie, że Polska nie jest nowoczesnym krajem, bo dyskryminuje rowerzystów. I że jeżeli Polska chce być krajem zachodnim, takim jak Holandia to powinna stawiać na rowery, budować ścieżki rowerowe, śluzy rowerowe itp. udogodnienia dla miłośników jednośladów.

Na moją zaczepkę, że jak na program polityczny to reprezentacja tylko interesów rowerzystów i patrzenie na zagadnienie polityki tylko przez pryzmat rowerów i ścieżek rowerowych to jednak dość słabo, odrzekł, że on nie jest politykiem i nie chce mieć nic wspólnego z polityką, on po prostu chce rowery i ścieżki rowerowe, a w ogóle to nie jest politykiem tylko społecznikiem. Znów zakontrowałem i powiedziałem, że to dość sprytne posiadać bardzo ubogi program polityczny, chcąc się zajmować sprawami politycznymi ,równocześnie zaś nie chce się brać odpowiedzialności za politykę tylko zasłania się jakimś „społecznikostwem”. Próbowałem jeszcze zaatakować argumentami natury geograficzno-klimatycznymi, że w Holandii można rower uważać za podstawowy środek transportu, bo jest to kraj mały i płaski, o krótszej zimie, Polska zaś to kraj duży, zróżnicowany geograficznie z większą ilością gór, pogórza o dłuższej zimie. Nic człowiek uparcia trwał przy tym, że symbolem nowoczesności są rowery i ścieżki rowerowe.

Revenons à nos moutons! Pamiętam jaki był śmiech niegdyś z Renaty Beger z jej Kofana Anana.  Dało się go słyszeć z tych stron naszego społeczeństwa, które dzisiaj zasiadają w Sejmowych fotelach Nowoczesnej. Tego śmiech jakoś nie słychać, kiedy Petru Camerona mianuje na Kameruna. Pani Renacie należą się przeprosiny, przynajmniej nie udawała kogoś kim nie jest. Mam wrażenie, że gdyby jakiś dziennikarz chciał udowodnić jaką mizerią intelektualną jest zbiór Nowoczesnej, to nie było to trudne zadanie. Ot po prostu kilka bardziej dociekliwych pytań i całkowita odporność na różnego rodzaju sofistyczne sztuczki.

Oczywiście ktoś może zapytać, a dlaczego się czepiam. Przecież politycy wystarczy aby byli w swojej dziedzinie fachowcami, a nie muszą posiadać szerokiej, humanistycznej wiedzy ogólnej. Jednak się nie zgodzę. Polityka obejmuje każdą dziedzinę życia społecznego i trzeba mieć przynajmniej o tej każdej dziedzinie jakąś tam wiedzę, czy po prostu przejawiać zainteresowanie. Kwestia druga to jakaś pracowitość i inteligencja. Inteligencja po to aby mówić to co się wie i jest się tego pewnym, z szacunku dla słuchającego który przecież zawsze może sprawdzić czy to co mówimy jest zgodne z prawdą. Pracowitość po to, że zanim się coś powie, a nie jest się czegoś pewnym to można rzecz sprawdzić – przy czym nie trzeba dzisiaj lecieć do zakurzonej encyklopedii tylko sobie rzecz nawet w telefonie wygooglać. Renata Beger zdecydowała się podjąć studia politologiczne aby uzupełnić swoją wiedzę, nie wiem dlaczego Ryszard Petru nie może się na taki krok zdecydować? Chociażby dla podwyższenia swojego ratingu. 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4768
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

14.02.2016 10:54

Kolejność raPOrtowania: kapral Kijowski, sierżant Petru, kapitan Balcerowicz, pułkownik Smolar, generał Soros ;-)
Piotr Grudek
Nazwa bloga:
IT'S A LONG WAY TO TIPPERARY
Zawód:
taki jeszcze nienazwany
Miasto:
Poznań/Kielce

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 379
Liczba wyświetleń: 1,119,270
Liczba komentarzy: 852

Ostatnie wpisy blogera

  • Po co nam Sejm i wybory?
  • Zbiórka na Seicento a art. 438 kodeksu cywilnego
  • Adwokat Plus i informacja spekulacyjna

Moje ostatnie komentarze

  • Przy takiej szlachetności, pozostaje mi tylko skłonić się i oddać honor panu Mecenasowi. Względnie zaofiarować się jako świadka, który potwierdzi, że nie słyszał aby kolumna jechała na sygnale, bo…
  • O cytat z dokumentów, o tym że ktoś robił to nieświadomie, jest raczej ciężko. Jak sobie Pan wyobraża dokument o nieświadomości współpracy? Dla mnie wystarczającym jest oświadczenie Prof. Kieżunia o…
  • Tak stosujemy te same miary wobec wszystkich. Boni podpisał świadomie, wziął pieniądze. Spotykał się świadomie. Kieżun. Podpisał przy okazji, bez celu podjęcia współpracy. Nie wziął pieniędzy.…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Po co był trup Leppera?
  • Moja wolność kończy się tam, gdzie
  • Strajk legalny. Zarząd cwany

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Sejm nie jest miejscem debaty, niestety. Pytania poselskie są fikcją. Proszę porównać choćby z parlamentem brytyjskim. Tam jest, pytanie – odpowiedź. Ani PiS, ani PO, nie zmierzają do…
  • xena2012, Czy mało gadających głów w telewizji? Sejm jest od debat a rzad od rządzenia.Jak wygladają debaty z PO widzimy przy kazdej okazji.
  • Dark Regis, Lepiej bym tego nie ujął ;) Uszanowanie.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności