Jest rok 2001 wybucha tzw. sprawa Szeremietiewa. Bronisław Komorowski zwalniając wiceministra Szeremietiewa, zadeklarował wówczas, że jeśli jego zastępca zostanie uniewinniony, to on sam usunie się z życia politycznego, gdyż poczucie honoru nie pozwoli mu na sprawowanie urzędów państwowych.
Mija 9 lat, w dniu 8 listopada 2010 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uniewinnił Romualda Szeremietiewa od ostatniego z zarzutów postawionych mu przez Annę Marszałek i Bertolda Kittla (a następnie prokuraturę) w artykule "Kasjer z Ministerstwa Obrony" opublikowanym w dzienniku "Rzeczpospolita" w dniu 7 lipca 2001 r. Tym samym R. Szeremietiew - po 9 latach od rozpoczęcia śledztwa w całej sprawie - został uwolniony od winy we wszystkich zarzutach, jakie mu postawiono.
Co robi oszczerca, ano jest prezydentem wszystkich Polaków z PO i WSI, szykuje się na drugą kadencję. Ponieważ przyzwyczajenie jest drugą naturą, postanawia niczym średniowieczny herold ogłosić, że wielomiliardowy kontrakt na dostawę 70 helikopterów dla polskiej armii zrealizuje francuska firma Airbus ze śmigłowcem Caracal.
Bronisław Komorowski odwołał Szeremietiewa po artykule w Rzepie w której było napisane, że asystent Szeremietiewa Zbigniew Farmus żądał od firm zbrojeniowych łapówek w imieniu szefa, ponieważ za przetargi odpowiadał Szeremietiew stąd po jego odwołaniu rozmowy z Finami prowadziła osoba wyznaczona przez Komorowskiego. Kontrakt był wart wówczas 25 mld zł.
Komorowski o złożonej obietnicy zapomniał a np. „Stokrotka” mu o tej deklaracji nie przypomni.
http://szeremietiew.blox…
http://blogpress.pl/node…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7426
Bronek POmylił WiSIelczy humor z honorem ;-)
Dlaczego Polacy sami sobie robią kuku? Czyżby w dniach wyborów rozpylano coś w powietrzu?
Przyczyna może być w liczeniu głosów i indoktrynacji w mediach.
nie podejrzewam Polakow ,o taką głupotę, by nie zauwazyli miernoty jego osobowosci .Także uwazam,że trzeba solidnie pilnowac liczenia glosow
Nie, nie, absolutnie się nie zgadzam. Komorowski niczego nie pomylił. Aby pomylić, musiałby wiedzieć co w polskim języku oznacza słowo "honor". Do tego miejsca w Wikipedii nie dotarł.
Albo mu powyrywali kartki i takiego słowa jak honor nie znalazł.
a ja odwroce pytanie :zamiast "Stokrotki" powinnien zadac pytanie Szermietiew,a on siedzi z skulonym ogonem .Nie mam pretensji do "Stokrotki", tylko do Szermietiewa ,wręcz zastanawia mnie jego milczenie w tej sprawie
Nie znam wypowiedzi Szeremietiewa w tej sprawie, ale chyba w Republice coś mówił na ten temat, tylko nikt nie podchwycił tematu.