Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

W lutym najgłębsza deflacja w naszej historii

Zbigniew Kuźmiuk, 14.03.2015
 1. Wczoraj Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał informację, że procesy deflacyjne w polskiej gospodarce nie tylko nie uległy w lutym tego roku wyhamowaniu jak sugerowało wcześniej wielu ekspertów, ale trwają w "najlepsze".
Otóż według GUS w styczniu wskaźnik cen dóbr i usług konsumpcyjnych (CPI), spadł w ujęciu rok do roku aż o 1,6% i był to ósmy miesiąc z rzędu spadku cen (do tej pory nie zdarzyło się w Polsce aby ceny spadały nawet przez kolejne 4 miesiące).
Przypomnijmy tylko, że proces spadku cen dóbr i usług konsumpcyjnych zaczął się w lipcu (wyniósł w ujęciu r/r 0,2%) i był kontynuowany w kolejnych miesiącach wszystko w ujęciu rok do roku: w sierpniu (spadek cen o 0,3%, we wrześniu także o 0,3% w październiku o 0,6%, w listopadzie o 0,6% i w grudniu o 1%, w styczniu o 1,4% (po korekcie, wcześniej GUS podawał deflację w styczniu w wysokości 1,3%).
Coraz bardziej niepokojące jest także to, że spadek cen z miesiąca na miesiąc się pogłębia, zaczynaliśmy jak już wspomniałem w lipcu poprzedniego roku od deflacji na poziomie 0,2%, w lutym deflacja była najwyższa w naszej historii i w ujęciu rocznym wyniosła aż 1,6%.
Oczywiście na deflację w tych kolejnych miesiącach ma wpływ spadek cen żywności w Polsce spowodowany rosyjskim embargiem ale jak się wydaje także, spadek cen surowców energetycznych (przede wszystkim ropy i gazu ziemnego) i pogłębiające się spowolnienie wzrostu gospodarczego w wiodących gospodarkach strefy euro (w niektórych krajach wręcz recesja - Włochy, najprawdopodobniej także Francja).
2. Wydaje się jednak, że te procesy deflacyjne w polskiej gospodarce mają jednak niestety głębsze podłoże.
Przypomnijmy tylko, że deflacja dotycząca cen dóbr i usług konsumpcyjnych (inflacja CPI), jest oczywiście bardziej głośna ponieważ na niej skupia się uwaga konsumentów ale jest ona rezultatem wcześniejszego procesu spadku cen dla producentów czyli tzw. inflacji PPI (w tym przypadku deflacji), a ta utrzymuje się w polskiej gospodarce w zasadzie od pierwszych miesięcy 2013 roku.
W tym przypadku mamy znacznie głębsze spadki cen przekraczające 2% w stosunku do analogicznych miesięcy roku ubiegłego i to już w bardzo długim okresie sięgającym kilkunastu miesięcy.
A przecież inflacja PPI (w tym przypadku deflacja), jest na początku łańcucha cenowego w gospodarce i oznacza, że spadają ceny surowców, półproduktów i produktów, którymi obracają przedsiębiorstwa przemysłowe, a to oznacza zwijanie się gospodarki przynajmniej w niektórych obszarach.
Bowiem główną przyczyną takiego spadku cen dla producentów jest słaby popyt wśród przedsiębiorstw produkcyjnych, a to fatalny sygnał wysyłany do całej gospodarki, która może reagować dalszym ograniczaniem zakupów.
3. Dlaczego spadek cen wywołuje takie zainteresowanie? Dlatego, że o ile rzeczywiście z punktu widzenia pojedynczych konsumentów, spadek cen towarów i usług, jest zjawiskiem korzystnym (chcemy kupować coraz taniej), to już z punktu widzenia całej gospodarki tak niestety nie jest.
Jeżeli ten proces utrzymuje się dłużej (wszystko wskazuje na to, że będzie on w Polsce co najmniej do miesięcy letnich, a być może i dłużej), będzie zniechęcał konsumentów do zakupów, ponieważ będą się oni spodziewali, że określone towary za jakiś czas kupią jeszcze taniej niż obecnie.
A powstrzymywanie się od zakupów to spadek globalnego popytu krajowego, który i tak jest na tyle rachityczny, że dopiero od kilku miesięcy pozytywnie wpływa na wzrost polskiego PKB.
A przypomnijmy, że to właśnie popyt krajowy (konsumpcyjny i inwestycyjny), średniorocznie aż w blisko 2/3, odpowiada za wzrost naszego PKB więc przy utrzymującym się spadku cen oddziaływanie tego czynnika na wzrost PKB będzie niestety słabło.
4. Minister finansów i eksperci w tym w szczególności ci prorządowi zapewniają, że nic złego się w polskiej gospodarce się nie dzieje, a ponieważ procesy deflacyjne mają charakter głównie podażowy, prędko wygasną.
Niestety nie wygasają już 8 miesiąc i wszystko wskazuje na to, że cały rok 2015 może być pod znakiem deflacji konsumenckiej, a to nie najlepiej wróży wszystkim tym, którzy produkują głównie na polski rynek.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3174
JacBiel

JacBiel

14.03.2015 08:45

W koło Macieju pisze Pan o deflacji, i załamuje ręce, jakie to nieszczęście, że płacę taniej za benzynę i żywnośc.
Skończ Pan z tą lobbystyczna gadką.
Domyślny avatar

Rybak

14.03.2015 10:24

W czasach komuny pewien mój służbowy zwierzchnik pouczał nas jak stopniuje się kłamstwo. Jest zwykłe kłamstwo, potem jest megakłamstwo, a najwyższym stopniem kłamstwa jest statystyka. Gdyby mamoniarze nie manipulowali wartością pieniądza, tylko pieniądz byłby ściśle powiązany z wyceną wykonanej pracy potrzebnej stałymi jednostkami równymi dla wszystkich ludzi, to nie byłoby inflacji, ani deflacji. Taki problem jest w systemach złodziejskich, który jak widać, preferują wszyscy aspirujący do sprawowania rządów z wszystkimi obywatelami włącznie, a więc mamy to czego chcemy.
Domyślny avatar

cassiodorus

14.03.2015 11:56

Dodane przez Rybak w odpowiedzi na W czasach komuny pewien mój

''mamy to czego chcemy.'' Zabawne, że korwiniści i michalkiewiczowcy klepią od dekad ''austriackie'' pacierze- wara wszystkim od czyichś pieniedzy.. To nie wasza forsa, więc nic wam do niej przebrzydli socjaliści z Żoliborza...I jednocześnie nieustannie wyspiewuja gorzkie żale, jacy to mamoniarze są przebrzydli, jak kradną, jak manipulują ..Jak to pogodzić rybeńko?? W końcu możemy się interesować co kto robi ze swoją kasą czy nie możemy?? Gimbusy nie zadają takich pytań??
Domyślny avatar

Rybak

14.03.2015 15:41

Dodane przez cassiodorus w odpowiedzi na ''mamy to czego

Nie jestem ani korwinistą, ani michalkiewiczystą! Jestem katolikiem! Ty zapewne jesteś mamoniarzem, więc trudno Ci będzie zrozumieć to co napiszę, no ale chciałeś to masz. Sprawiedliwość, jest to oddanie każdemu tego, co mu się należy. Mamoniarze uważają że każdemu z nich się wszystko należy, bo to są egoiści i nie mają zielonego pojęcia o tym, co to jest sprawiedliwość. Mamoniarze (materialiści), to religia oparta na wierze w samoistne i bezprzyczynowe powstanie świata materialnego. Katolicyzm jest religią opartą na wierze w Boga, o którym mówi Biblia i który stworzył świat materialny i ludzi, którzy dla Niego są jednakowo ważni, a więc są wobec siebie równi jako osoby. Ten Bóg dał każdemu życie, wolność i świat materialny do wspólnego równoprawnego używania. To jest podstawa sprawiedliwości. Z tego wynika że każdy człowiek ma takie samo prawo do zdobywania środków do życia, bo to jest dar Boga. A więc do każdego człowieka należą: Życie, wolność i prawo do równoprawnego z innymi zdobywania środków do życia i używania świata materialnego. Oprócz tego, do każdego należy to, co sam sobie wypracuje, lub otrzyma w darze od prawowitego właściciela. Największe złodziejstwo ma miejsce we wspólnym wytwarzaniu dóbr. Aby podział wspólnie wytworzonych dóbr był sprawiedliwy, należy mierzyć wykonaną pracę potrzebną jednostką jednakową dla wszystkich ludzi i zgodnie z ilością wykonanej pracy wypłacić pracującemu w jednostkach pieniężnych. Za nic innego pieniądze, ani inne dobra się nie należą. Zysk, procent (lichwa), pieniądze z tytułu posiadania i inne tego typu sprawy, to jest złodziejstwo. Odbieranie ludziom prawa do zdobywania środków do życia i używania świata materialnego, jest złodziejstwem. Handel ziemią to paserstwo. Tylko na takich zasadach ludzie mogą żyć w pokoju i się rozwijać. Wszystko inne prowadzi do upadku wszelkiego.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

14.03.2015 11:35

W końcu jesteśmy drugą Japonią ;-)
Nomad1979

Nomad1979

14.03.2015 14:37

Jak pan może powielać głupoty podawane przez GUS.Z tą deflacją jest jak z polską średią krajową-nie bierze się pod uwagę firm zatrudniających do 9 osób,a takich jest większość,dzie gśrednia płaca to 2250 brutto.GUS podaje,że w 2014 przeciętne wynagrodzenie wynosiło uwaga prawie 4400.Gdybu GUS podawał rzeczywiste średnie wynagrodzenie zbankrutowałby ZUS,bo na podstawie przekłamanych danych ustala się obciążenia pracodawców-wyższa średnia-wyższe składki.Pan ekonomista twierdzi,że deflacja jest zła,tak ale dla rządu-to poprostu spadek wpływów budżetowych.Inflacja to taki ukryty podatek,albo mówiąc wprost okradanie obywatela z oszczędności.Nie zauważyłem żadnego spadku cen towarów czy usług,mimo chwilowego spadku cen paliw.Niech mnie pan poprawi,jeśli piszę nieprawdę.
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 836
Liczba wyświetleń: 10,380,898
Liczba komentarzy: 15,534

Ostatnie wpisy blogera

  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł
  • Plan inwestycyjny do pożyczek z SAFE już w Brukseli, ale czy zostanie zaakceptowany przez KE?

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Każdy ,nawet najlepszy program naprawczy wypracowany w Pałacu  Prezydenckim rząd Tusk zabroni realizować.
  • Alina@Warszawa, Wszystkie media transmitują teraz spotkanie prezydenta K. Nawrockiego z medykami z pałacu prezydenckiego. Prezydent na wstępie powiedział, że ta konferencja jest po to, żeby ustalić jakiś program…
  • sake2020, Skoro wuc narzucił tak daleko posuniętą tajność to czy posłowie siedzą w maskach na sali? 

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności