W Polsce sytuacja bez zmian, strajkują górnicy, rolnicy, itd. a tymczasem Jan Tomaszewski człowiek , który zatrzymał Anglię, skupił na sobie uwagę mediów.
Janek Tomaszewski dostał się do Sejmu z listy PiS, jednak na skutek swoich nie zawsze przemyślanych wypowiedzi został wydalony z klubu PiS i stał się posłem niezależnym.
Zbliżają się wybory JT postanowił się rozejrzeć bo źle by się dla niego stało, gdyby dopływ gotówki z tytułu bycia posłem został nagle wstrzymany.
Pan Janek zgłosił akces do PO i pewnie będzie przyjęty. PO jest partią, do której lgną sportowcy , jest tam pani która chciała zarobić parę złotych na igrzyskach w Krakowie, pewna bokserka, były piłkarz nie wiadomo dlaczego nazwany „ białym nosem” i inny, menago znanego piłkarza, jest specjalista od skoku przez konia, siatkarz, itd. Jeżeli JT dostanie się do przyszłego Sejmu , będzie w gronie podobnych do niego sportowców.
Za dowcip można przyjąć twierdzenie JT, że Kopacz ujęła go swoją postawą, „gdyż wszystkie błędy wzięła na klatę”. Szef klubu Grupiński w nagrodę posadzi JT obok Niesioła , który swego czasu nazwał go ćwokiem największego kalibru.
Tak to JT pomylił honor z honorarium.
http://wpolityce.pl/poli…
http://wpolityce.pl/poli…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6566
Niesiołowski w końcu się zużyje. Potrzebny dopływ młodej "śliny".
Ale Tomaszewski taki młody nie jest.
Bramkarz to wyjątkowo nielojalny typek. Trener Górski kiedyś tego doświadczył, gdy Janeczek przyczynił się walnie do pozbawienia go funkcji koordynatora kadry. Sianie zamętu, szerzenie plotek ten typ tak ma.
A przecież wiemy, że w Polsce koleżeńska lojalność jest najwyższą cnotą.
Ale w jakim środowisku ?
Pomińmy typka milczeniem, taki charakterek.
zawsze zazdrościłem ludziom takich wymyślanych powiedzonek, żartów, bonmotów (*nie wiem co to znaczy)
"... JT pomylił honor z honorarium"
DOBRE
ps
a pewnego słonecznego popołudnia latem ub.roku naprawdę chciałem podejść do stolika na Piotrkowskiej przy którym Pan Jan siedział przy piwie i pogadać o polityce i o "PiS"
Dobrze, że tego nie zrobiłeś.