Po głowie chodzi mi pewna myśl. Do napisania tego wpisu, odsłaniającego nieco moje plany przekonało mnie dzisiejsze przystąpienie posła Godsona do PSL. Dotychczas wiele się mówiło o tym, że prezydent Komorowski będzie budował swoją partię. A co jeśli bazą dla niej stanie się PSL? Kilka faktów :
PSL ma "system" na fałszowanie wyborów.
Komorowski spotkał się z liderami PSL po wyborach.
"WPROST" zaatakowało Sikorskiego za rachunki
Pojawiły się plotki o kandydaturze Zycha na Marszałka.
Czy Komorowski stanie się patronem "nowego obozu" zbudowanego z PSL, na zgliszczach PO? Czy ceną było danie "marszałka" dla PSL? Jeśli ta hipoteza ma być realna, to Sikorski zostanie odwołany ze stanowiska marszałka....Czas pokaże.
Wszystko na to wskazuje, że będziemy mieli buraka prezydenta raz jeszcze i buraka premiera Piechocińskiego.
Oby nie!
5. Pojawiły się plotki o niewystawianiu kandydata PSLu na pRezydenta ;-)
Dokładnie. Jak jeszcze Sikorskiego usuną i wejdzie ktoś z PSL, to na 100% będę miał pewność, że taki scenariusz jest teraz "grany". Nie przypadkiem sprawę Sikorskiego grilluje "WPROST" - ten sam, który dał Komorowskiemu tytuł "Człekokształtnego roku" ;) Pozdrawiam
witam pana..
a może by tak spojrzeć szerzej w najbardziej nieprawdopodobne scenariusze??
-strażnik żyrandola gajowy herbu "bul" zostanie albo usunięty z urzędu przez tuskowatych..
-albo ze względu na proces z W.Sumlinskim by uniknąć większego smrodu nie podejdzie do II kadencji
-mnie natomiast ani ociupinkę nie zdziwilo zapowiadanie kandydowania cwoka "bez nazwiska" z Bilgoraja
(jak genialnie określa tą persone pani Brodacka)
-skoro w niektórych powiatach ZSL ma 100% glosow...to wynik wyborow bez wzgledu na to kto będzie kandydowal
na 1-szego jest tak naprawdę bez znaczenia...
-inna ewentualność...(dopisek z gdybaniem mój-)nikt nie jest w stanie przewidzieć czegokolwiek...bo skoro 10.04.2010 miał miejsce
ze wszystkimi swoimi konsekwencjami...
wiec mi osobiście trudno jest cokolwiek dywagować
pozdrawiam
Pierwszą opcję osobiście wykluczam. Tuskowaci są za słabi moim zdaniem. Taśmy prawdy pokazały, że wystarczyło ich lekko "walnąć" i Tusk sam się usunął - o to w tym chodziło. Teraz prawdopodobnie polują na Wojtyniuka(już się mówi "gdzie taśmy Wojtyniuka?") - jeśli ten odejdzie, szefem służb zostanie ktoś z nadania Komorowskiego. Bul i jego środowiska mam moim zdaniem większe wpływy i ambicje. pozdrawiam
Pozdrawiam
pozdrawiam