O 1215 miała rozpocząć się konferencja prasowa ponoć jednego z najlepszych szefów MSW ostatnich lat, radka sikorskiego...
konferencja rozpoczęła się z opóxnieniem i od pierwszej chwili okazało się, że bedzie się migał...czyli nowy migalski ;-) o co chodziło i chodzi ?
Ano o proppzycje putina złożona w 2008 roku... chodziło ni mniej nie więcej o rozbiór Ukrainy, Polska pod jakże światłym kieronictwem jewropejskiej elyty reprezentowanej przez tuska i jego gang miała sie przyłączyć do aneksji części Ukrainy po stronie rosji. Dlaczego wtedy nie zareogawno i dlaczego nie powiadomiono sojuszników, prezydenta Kaczyńskiego...nie powiedziono wprost, jasno i wyraźnie o zbójeckich planach bandyty na kremlu.
Jesli ktoś spodziewał się jakichś wyjaśnień ze strony radka do budy na konferencji prasowej to srodze się zawiódł...radek od razu poszedł w strone gadki szmatki o tym, że sejm będzie ustała cosik w sprawie smieciowego jedzenia i przykrecania śruby w sprawach podatkowych za umowy-zlecenia...
w końcu kiedy dopuszczono do głosu dziennikarzy...to padło w zasadzie jedno pytanie w sprawie propozycji putina... no radek zrobił unik i...do budy.
Czyli stwierdził, ze sprawa jest skomplikowana, że udzielił wywiadu i tenże wywiad pokaże sie za godzinę w internecie... i to by było na tyle...po czym osłaniany przez straż marszałkowską opuścił kukuary sejmowe...w pewnym pośpiechu nawet...
Wtrakcie konferencji, jedna z dziennikarek powiedziała, że w Polsce jest nagranie z rozmowy putin-tusk...radek o tym nie wiedział albo udawał, że nie wie...
Generalna konkluzja, radek nie brał udziału w tej rozmowie... fakt, faktem, że sam radek wsadził kij w mrowisko i mrówki go włąśnie oblazły...żądając jego dymisji... zaczęło się oczekiwanie w temacie "co na to tusk ?"
Kto tą cała hucpę rozpętał ? Stawiam dolce przeciw orzechom, że putin. Dlaczego ? Po prostu putin zdeprecjonował role Polski w strukturach łuuujnii jewropejskiej i NATO. Cokolwiek teraz zrobi tusk, tusk z racji propozycji, czy była czy czy nie jest kartą bitą w polityce jewropejskiej, nawet jak zachowa stanowisko, Polska ma osłabione stanowsiko jako potencjalny agresor wobec Ukrainy... czyli same punkty dla putina i kije po tyłkach "mężyków stanu".
Pikanterii dodaje fakt iż długi lont jaki wysadzi zdradka z polityki odpalił tenże sam zdradek w wywiadzie dla "Politico"
No cóż, kto szachrajstwem wojuje od szachrajstwa ginie.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4484
" kto szachrajstwem wojuje... Tak powinno być, ale od dawna nie jest ( u nas, w Polsce).Wszelakiego rodzaju polityczne przechery mają się dobrze, a nawet coraz lepiej, a My, Polacy, najwyraźniej czekamy na zmiłowanie Boskie, z rękoma głęboko w kieszeniach.
Kundle pod dywanem harcują ;-)
panie kolego, proszę nie obrażać kundli
Ręce nam opadają,karki pochylone,grzbiety zbliżają się do konta prostego.Czy podniesiemy jeszcze kiedyś dumnie głowy?
no myślę,ze panu na Chobielinie zostało tylko to co robią właściciele włości:sianie ,oranie,sasiedzkie wizyty i różne dworskie zajęcia.Jako symbol nowoczesności w Chobielinie stanowi pole golfowe,a może zaprzyjaźniony ,,dron'' przywiezie pizzę.