Radek Sikorski przeprowadził dogłębną historyczno-polityczno-militarną analizę Powstania Warszawskiego.
W przeddzień kolejnej rocznicy tego Zrywu obwieścił na twitterze: „warto wyciągnąć lekcje także z tej narodowej katastrofy”
(cytat za: http://niezalezna.pl/139…).
Jednocześnie Radek Sikorski zareklamował anty-Powstaniową stronę internetową. Ta twitterowa i zarazem bardzo dyplomatyczna twórczość szefa dyplomacji PO natychmiast została rozpowszechniona w internecie.
Radek Sikorski wielokrotnie wskazywał na negatywne efekty internetowej twórczości, nie tak dawno pisał: „Internetowe kibolstwo jest poważnym problemem w naszej sieci . Internet stał się, w wykonaniu niektórych, mniejszości, ekwiwalentem wypisywania obrzydliwości w publicznych toaletach”
(cytat za: http://www.tokfm.pl/Tokf…).
Natomiast po zamachu w Norwegii oświadczył: „Internet to kloaka, w której różni frustraci wylewają swoją żółć. Zniesławiania, nawoływania do nienawiści, do przemocy nie są objęte immunitetem prawnym.”
( cytat za: http://wiadomosci.wp.pl/…).
Czyżby Radek Sikorski pisząc kilka tygodni temu o tzw. „internetowym kibolstwie”, „kloace” w internecie, „frustratach” „żółci” miał na myśli również takie twitterowe pseudoanalizy polityczne i historyczne?
PIOTR BĄCZEK
Ps. Czytelnikom Niezależnej i wszystkim Internautom, zamiast tych twitterowych analiz, polecam wpisy na temat Powstania Warszawskiego:
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/140…
http://niezalezna.pl/139…
http://niezalezna.pl/139…
http://niezalezna.pl/139…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 12470
Tak obecna Polska czci bohaterów: "Pani Danuta należała do Grupy Bojowej „Krybar”. Pełniła funkcje sanitariuszki i łączniczki Poczty Polowej. W listopadzie 2009 roku odznaczona przez Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Obecnie jest schorowana, nie może i nie chce sama mówić ani o swojej dawnej działalności, ani o tym, co ją boli dzisiaj."
http://niepoprawni.pl/blog/4432/jak-miasto-warszawa-docenia-sanitariuszke-malgorzatke-wizyta-u-pani-danuty-orlowskiej
Chyba też „warto"?
Natomiast w kwestii cenzury na "niezaleznej", to "poleciał Pan po bandzie", bo nie spotkałem się z tym. Jednak po kilku wpisach (np. powyższego "Polonusa z Hameryki") zastanawiam się, czy nie powinno istnieć jakieś sito, które chroniłoby nas przed takimi wyrażeniami itp.
Pozdrawiam
Piotr Bączek
Ale wczoraj (tj. 2.08.) nic nie było...
pzdr
PB
Dlaczego? Ponieważ po 1989 r. zapanowała "gruba kreska", polegająca na zablokowaniu lustracji, dekomunizacji, zwalczaniu tradycyjnych wartości narodowych, dyskredytowaniu Kościoła i chrześcijaństwa, obronie nomenklatury PZPR i agentury służb PRL itd. Te działania nie miały nic wspólnego z - przywołaną przez Pana - "chrześcijańską miłością bliźniego", było wręcz odwrotnie.
Ps. Ale przypominam o zasadach "Forum".
Pozdrawiam
Piotr Bączek
Na zapominajmy, jak w październiku 2007 r. na konwencji Platformy, ten niedawny minister rządu PiS, wołał do członków PO: "Jeszcze dorżniemy watahy, wygramy tę batalię!".
Dlatego proponuję, żeby takie opinie wyrażał pod swoim prawdziwym nazwiskiem i nie ukrywał się pod nick'em. Niech "Polonus z Hameryki" założy więc swojego bloga i tam wypisuje, pod nazwiskiem, swoje opinie.
Ja nie popieram jego stylu. Przypominam, że krytyka nie jest tożsama z obrzucaniem obelgami. Anonimowość może sprzyjać swobodnej dyskusji, ale jednocześnie nie oznacza, że mamy "wszczynać awantury i prowokować"
Piotr Bączek
Ps. Przypominam równiez podstawowe zasady portalu: "Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. W wypadku powtarzania się w/w działań, autorom całkowicie zablokowany zostanie dostęp do strony. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania pięciu lat poniżania i sączenia jadu przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych."