Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Niesmak po finale Ligi Mistrzów

Marcin Tomala, 25.05.2014
Jak przewidywało wielu, prestiżowe derby Madrytu w finale najważniejszych piłkarskich rozgrywek klubowych na świecie okazały się spotkaniem mało ekscytującym. Żelazna konsekwencja i heroizm piłkarzy Atletico zgniotły brawurę, umiejętności i technikę gwiazd Realu. Niewidoczni Ronaldo, Bale, Modric rozbijali się raz za razem na upartych i twardych podopiecznych Simeone, imponowali przede wszystkim środkowi obrońcy Miranda i Godin, także jeden z moich ulubionych graczy w Europie - prawdziwy lider drużyny Gabi.

Swoje nieliczne szanse zmarnował najdroższy Walijczyk na świecie, a przypadkową bramkę dla Atletico po wyraźnym błędzie bramkarza Realu Casillasa zdobył wspomniany Godin. Gdy już wydawało się, że zdecydowanie lepsi w końcówce spotkania Galicticos nie zdołają odmienić losów meczu, pięknym strzałem głową do dogrywki doprowadził Ramos. W tej osłabieni i zdemotywowani "czerwono-biali" wyraźnie ustępowali lepiej przygotowanym fizycznie faworytom.

Zdecydował najlepszy na boisku Argentyńczyk Angel Di Maria. Udowodnił wszystkim, którzy skreślili go z drużyny p przyjściu Bale`a, że jest dla niego miejsce w panteonie wspaniałych piłkarzy. Znakomitym rajdem wypracował bramkę rehabilitującemu się za wcześniejsze wpadki Walijczykowi. Rywali dobili jeszcze świeży i szybki Marcelo oraz padający dziś na murawę jak kawka (oj, z taką muskulaturą chłopu jednak pewnych rzeczy robić nie wypada) Ronaldo.

Wynik z jednej strony niesprawiedliwie wysoki, nie oddaje tego, jak blisko Atletico było sięgnięcia trofeum. Z drugiej jednakże obiektywnie należy przyznać, że mimo wszystkich zalet Rojiblancos Real był dziś drużyną lepszą, zdeterminowaną na przekór długich momentów bezradności.

Rozczarował ogromnie sędzia spotkania, Kuipers z Holandii. Dostosował się poziomem do jakości meczu, nie panował nad graczami, podejmował błędne decyzje. Przedłużenie czasu gry o 5 minut jest już kpiną, wodą na młyn tworzących spiskowe teorie fanów futbolu. Gdyby takie kryteria stosować jak ten pan zawsze, to większość spotkań piłkarskich trwałaby więcej niż 100 minut, regularnie. Zresztą, na kontynuowanie akcji Atletico w końcówce meczu nie pozwolił, Realowi w pierwszej części dogrywki – wręcz przeciwnie. Może to i zwykłe czepialstwo, ale niestety ogromnie widoczne i niepotrzebnie kreujące niezdrowe emocje – czego wyraz dali kibice wygwizdując sędziego podczas dekoracji. Słusznie.

Reasumując – królami nie tylko Madrytu, lecz całej Europy – został Real. Galaktyczni zasłużyli na to świetną skutecznością na przestrzeni całego sezonu, wyeliminowaniem faworytów rozgrywek Bayernu, dobrą, równą formą. Atletico na "pocieszenie" pozostaje mistrzostwo Hiszpanii.

La Decima, dziesiąty Puchar Europy w rękach Realu, triumfujący Ancelotti – po jednym z najbardziej rozczarowujących finałów Ligi Mistrzów od lat.


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2681
jazgdyni

jazgdyni

25.05.2014 10:06

Szanowny kolego
Ten komuszek z rublami w siatce, Miller, kiedyś powiedział - "Prawdziwego mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy, a nie jak zaczyna". To był oczywiście cytat, bo ten egomaniak z Łodzi, nic takiego by nie wymyślił.
Ale to jednakże prawda.
Co właśnie Real udowodnił. Żal Atletico, to prawda.
Pozdrawiam
Marcin Tomala

Marcin Tomala

25.05.2014 10:17

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Szanowny kolego Ten komuszek

Ja to (w żartach oczywiście) mimo wszystko bym nie przesadzał z nazywaniem dzisiejszych piłkarzy prawdziwymi mężczyznami, za łatwo upadają ;) Moja żona podchodzi do telewizora podczas meczu i się mnie pyta raz razem - a dlaczego ten leży? A czemu ten lekko potrącony w plecy zwija się w bólach jakby mu co najmniej jajko jedno i pół ucha oderwali? ;) Rugbyści, to jest to! ;)
A bardziej serio - mecz dramatyczny, ale kiepski. La Decima zdobyta zasłużenie, 
dzięki za komentarz, pozdrawiam również
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,730
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności