Zrozumieć Premiera Camerona.

ironiczny anglosas, 08.01.2014

Na początek kilka liczb. Jakieś dwa lata temu odbył się na Wyspach Brytyjskich obowiązkowy spis powszechny. Z tego spisu wyszło że w UK przebywa około 700 tysięcy Polaków i ta właśnie liczba jest podawana jako "prawdziwa liczba Polskich emigrantów". Jak to ma się do rzeczywistości? Prowadzę działalność gospodarczą w Londynie, współpracuję z małymi firmami budowlanymi, w większości są to firmy Polskie lub zatrudniające Polaków. Na temat spisu powszechnego rozmawiałem z kilkudziesięcioma naszymi rodakami. Niecałe 30 % moich rozmówców wzieło udział w spisie a ponad 70% "przeoczyła" ten obowiązek...

Grubo ponad dwa miliony naszych rodaków na Wyspach jest faktem a moje szacunki nie biorą się jedynie ze "spisu powszechnego" lecz dodatkowo z obserwacji na ulicach miast w UK oraz w Polsce. Na ulicach Brytyjskich miast, w autobusach, w Metrze, sklepach co chwilę spotykam ludzi rozmawiających po Polsku. Na ulicach wyludnionych Polskich miast też jeszcze spotykam...

Grubo ponad dwa miliony i ciągle przybywa, ostatnie kilka miesięcy to prawdziwy najazd. Ale to nie jedyny "najazd". Setki tysięcy rocznie Litwinów, Słowaków, Francuzów, Włochów, Hiszpanów, Estończyków przyjeżdzających w poszukiwaniu pracy do UK. Do tego dochodzi kilka milionów Hindusów, kilka milionów emigrantów z krajów arabskich oraz kilka milionów z Afryki przebywających na stałe (plus setki tysięcy nowych). Skalę tej emigracji można zobaczyć na ulicach Londynu. Dane oficjalne : 60% mieszkańców Londynu to kolorowi, 40% to biała mniejszość. Ilu z tej białej mniejszości to rodowici Angole nie potrafię ocenić ale jest ich bardzo mało.

Coraz większe poparcie w UK dla antyemigranckich British National Party oraz dla UK Independence Party wymusza na Cameronie działania jakie ostatnio możemy zaobserwować. Propozycja ograniczenia zasiłków socjalnych dla emigrantów to zwykłe pijarowskie zagranie mające na celu uspokojenie Brytyjczyków przed spodziewanym najazdem milionów Rumunów oraz Bułgarów. Natomiast brak takich działań ze strony Premiera Camerona może zakończyć się klęską jego partii w najbliższych wyborach na rzecz partii antyemigranckich. Czym taka porażka Konserwatystów Camerona może się zakończyć dla emigrantów można łatwo przewidzieć...

Grzegorz Jarzębski.

Znaleść można mnie na Facebooku a nawet zaprzyjaznić
http://https://www.faceb…

.

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 4053

Ma pan rację, sam mieszkałem przez kilka lat w anglii i wiem z doświadczenia że bardzo niewielka liczka moich znajomych wzięła udział w tym spisie, więszkość zignorowła ten obowiązek, właśnie z obawy właśnie przed jakąś polityką antyemigracyjną. Ja wróciłem do kraju, ale w dalszym ciągu mam kontakt z rodziną oraz znajomymi. I jak w 2011 czy 2012 napływ ludności polskiej trochę zwolnił, tak z tego co słyszałem to w 2013 do wielkiej Brytani udeżyła następna nowa fala naszych rodaków, najczęściej młodych.

polska prasa. Grzegorzu, zasiłek socjalny to także inna działka niż zasiłek na dzieci. Pracownikowi utrzymującemu rodzinę zasiłek na dzieci się należy. Też wątpię, by Cameron wnioskował o zmianę przepisu, ale obwarowanie już istniejącego ograniczeniami typu miejsce zamieszkania, wiek, rodzaj szkoły dziecka, to mogę sobie wyobrazić. Co nie zmienia faktu, że cała uwaga Brytyjczyków skupiła się znowu na Polakach, a sam piszesz, Londyn jest raczej kolorowy, czyli mniej ...polski. Uważam Twój wpis za bardzo ważny w trwającej na blogach dyskusji. Pozdrawiam serdecznie!

Oczywiscie wszyscy na zachodzie wiedza, ze wypowiedzi Tuska i Kaczynskiego, krytykujace zamierzenia Camerona dozace zablokowania dostepu emigrantom zarobkowym z unijnych krajow europy srodkowo-wschodniej oraz Rumunii i Bulgarii, to czysto populistyczne zagrywki pod polska publicznosc. Czy to nie brzmi smiesznie ??? Przyklad 1. " Premier Donald Tusk krytykuje Davida Camerona za wypowiedź o Polakach " " To nie będzie przyjemna rozmowa. Donald Tusk porozmawia telefonicznie z premierem Wielkiej Brytanii na temat jego wypowiedzi o polskich imigrantach. David Cameron powiedział trzy dni temu, że chce ograniczyć zasiłki na dzieci imigrantów, które zostały w krajach ojczystych. Wymienił w tym kontekście Polaków, bo stanowią największą grupę beneficjentów. Z zapomogi korzysta ponad 25 tysięcy polskich dzieci." http://wiadomosci.wp.pl/…... Przyklad 2. " Kaczyński: Będę dzisiaj rozmawiał telefonicznie z premierem Davidem Cameronem " " Kaczyński zapowiedział, że jeszcze dzisiaj będzie rozmawiał telefonicznie z brytyjskim premierem Davidem Cameronem na temat jego zapowiedzi dotyczącej zmian w zasadach przyznawania zapomogi na dzieci dla imigrantów, w tym polskich. - Jeśli ktoś dziś w UE działa na szkodę Polski, to jest to właśnie PO i PSL - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński." http://wiadomosci.gazeta…... Szanowni Panstwo, jestem obcokrajowcem znajacym jezyk polski, niestety moge jedynie wyrazic wielkie zdziwienie czytajac takie wypowiedzi pochodzace od dwoch czolowych polskich politykow. Premiera Camerona rozumiem, premiera Tuska i prezesa Kaczynskiego NIE.

jako helmuta...co pana obchodzi Polska ? nie pański interes i tyle
prosze się zająć problemem islamskim w helmutowie...tudzież propagowaniem równości płci...

Nie ma Pan racji, szanowny Panie, wlasnie JAKO HELMUTA interesuja mnie sprawy zwiazane z problemen naduzywania naszych systemow zabezpieczen socjalnych. Nie mam nic przeciwko komukolwiek jesli bedzie mogl skorzystac z pomocy, ALE po uprzednim okresie karencji, tz. np. po przepracowaniu okreslonego czasu ( np. 1 roku ) i wplacaniu przewidzianych przepisami skladek do tych systemow. Tak na marginesie, ciekawe czy jest Panu wiadomo kto byl inicjatorem powstania dzisiejszch nowoczesnych systemow zabezpieczenia socjalnego, jak powszechne kasy chorych, powszechny system emerytalny czy zwykla pomoc socjalna dla osob bez mozliwosci zarobkowania. p.s. Zapewniam Pana, poki co w Niemczech NIE MA problemu islamskiego, a jesli chodzi o rowne traktowanie plci, to rowniez nie widze problemu. Czasy kiedy kobiety obowiazywala regula 3 X K juz dawno minely i to jest dobrze.

w Niemczech jeszcze ciągle nie istnieje! Stąd rządowe nakazy parytetów w administracjach i zarządach. A już emerytura kobiety dziwnym zrządzeniem przepisu jest ciągle niższa, niż ta obliczona dla mężczyzny. Chce Pan podpowiedzieć, że socjalne systemy to dzieło Bismarcka. Tyle, że Niemcy potem przy wszystkim majstrowali i np. Truemmernfrauen dopiero niedawno uznano za robotnice przymusowe, a co za tym idzie, korzystniej obliczono im renty. Nie wiem, dlaczego twierdzi Pan, że nie ma problemu islamskiego. Finansowo może i nie ma, ale kulturowo i socjalnie, jest i to wielki! Powoli następuje wymiana kultur, a powstaje "nowe" z przewagą właśnie islamskiego. Nie oceniam, czy to dobrze, czy źle, rejestruję jedynie fakt.