W cieniu „cofki” Ukrainy, w cieniu Schetyny, co już jest tylko szeregowym działaczem PO, w tym cieniu dzieją się różne rzeczy, na które nikt nie zwraca uwagi. Na przykład Świnoujście. Rok po roku staje się niemieckim miastem w Polsce. Winy za to nie ponosi ani prezydent miasta, ani jego mieszkańcy. Po prostu to się dzieje. Niemcy wchłaniają Świnoujście i nie będzie to ostatecznie jakieś zbrojne przejęcie. Świnoujście pozostanie w granicach Polski, ale kulturowo i gospodarczo przestanie być związane z Polską. Będzie związane z Niemcami, zresztą już jest. Jak rozumiem, to jest jedno z osiągnięć polityki regionalnej Elżbiety Bieńkowskiej i rządu Donalda Tuska.
Tak naprawdę nie ma już żadnego polskiego Świnoujścia, choć ma polskie władze i jest w naszych granicach, no i mieszkają w nim Polacy. Jest wiele spółek, które wykupiły ośrodki wczasowe, pensjonaty, jest dużo firm, które wybudowały apartamenty na dobrym, europejskim poziomie, ale wszyscy wiedzą, że za tymi „biznesami” stoją Niemcy. Zresztą ten sam mechanizm stosują niemieckie firmy przy zakupie gruntów rolnych. Oni mają plan odzyskania tych ziem i krok po kroku wprowadzają go w życie. Dziwić się temu nie można, ponieważ Pomorze Zachodnie na przestrzeni wieków było i nasze, i ich. Problem polega na tym, że my nic nie robimy dla obrony tej części Polski. Terminal LNG to bodaj jedyna inwestycja w ostatnich dwudziestu latach, która w jakiś sposób cementuje naszą obecność na tym bardzo ważnym obszarze naszej Ojczyzny.
Platforma Obywatelska na szczęście nie rządzi w Świnoujściu, bo pewnie już by je całkowicie sprzedała sąsiadom, rządzi natomiast miastem prezydent z SLD. I to jest długa prezydentura. Nie będę jej oceniał, bo to nie jest temat tej notki, ale byłby on bardzo rad, gdyby znalazły się środki unijne na most lub na tunel łączące miasto z Polską. Mało kto wie, naprawdę mało kto wie, że Świnoujście niemal w całości jest położone na wyspie Uznam, która z kolei też niemal w całości należy do Niemiec. Polskie miasto z Polską ma jedynie połączenie promowe. Miał być tunel, miał być most, było to ujęte w programie rządowym PiS, ale nadeszły inne czasy i nic nie ma. Jest za to kolej niemiecka, która dociera do centrum Świnoujścia. PKP kończy swój bieg po drugiej stronie rzeki Świny na wyspie Wolin. Można powiedzieć, że Świnoujście jest integralnie połączone z Niemcami, ale nie z Polską. Jak można spokojnie na to patrzeć, jeśli jest się Polakiem? Nie narodowcem, nie pisowcem, tylko po prostu Polakiem. Oni realizują swój plan, a my nie robimy nic. Jest Festiwal „Cooltury” w Świnoujściu, jest wiele innych imprez promujących coś więcej, niż zespoły disco polo, ale nasi sąsiedzi mają określone cele, liczone w perspektywie dwustu lat, o czym był łaskaw kiedyś powiedzieć mnie potomek wielkiego pomorskiego rodu Von Krockow.
Jeśli ktoś sądzi, że to przesada, że Europa się integruje, że łączą się regiony różnych państw i miłość między narodami rośnie na drożdżach, to jest w błędzie. Nic z tego, to się rozpada i dzieli na naszych oczach. Skoro straciliśmy na jakiś czas nasze Kresy, to dbajmy o to, co odzyskaliśmy. Tymczasem, jestem w Świnoujściu, w miniony weekend, i widzę same niemieckie menu wystawione przed restauracjami, a gdzieś na odwrocie, schowane nasze polskie. Spacerują praktycznie sami Niemcy. W folderach widzę reklamę występów niemieckich kabaretów dla niemieckich emerytów. Niech występują, ale gdzie są nasi, polscy emeryci. Co zafundowała im Polska Tuska i Rostowskiego, który razem z premierem kwalifikują się pod sąd powszechny. Niestety, i prawica i lewa strona, karmią nas bzdurami, co żona Tuska powiedziała. Że płacze, że bez sensu, jej mąż. A co to mnie obchodzi? Dla mnie Tusk może wyć dniami i nocami, byleby dbał o Polskę. I on, i jego partia, tę moją Polskę niszczy z dnia na dzień, niszczy ludzi, nagradza lokajów i głupków, grabi Ją rękami swoich kumpli. Bo przecież, bądźmy poważni, afera informatyczna to tylko namiastka innych, o wiele grubszych afer. Chodziłem więc w weekend po Świnoujściu, po promenadzie i byłem w Niemczech, nie w Polsce. To tak tytułem uzupełnienia, jak ważne było kolejne wyznanie Pani Tusk.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 68107
To jest rzeczywiście przerażające!!! Czy to pożeranie mocno boli?
Jako nastolatek spędziłem kilka razy wakacje u cioci w Swinoujściu.Było wtedy tam panowanie wojsk radzieckich i pustki w sklepach.Zeby coś lepszego dostać trzeba było iść do sklepu w ruskich koszarach(o ile cię strażnik nie zauważył).Teraz kiedy jest nadmiar jedzenia i masa turystów jest też przerażajaca sytuacja.
Kiedy barany maja wszysko to tez beczą.Tak jest w Polsce.
Proszę wyemigrować i kłopoty są z głowy.
....""Zeby coś lepszego dostać trzeba było iść do sklepu w ruskich koszarach
(o ile cię strażnik nie zauważył) ""
Oj, chyba Mutti raz przyuwazyl...
... komentarz fantastyczny !!!! ... moje GRATULACJE !!!!! ... Vorsicht ist die Mutter der Weisheit ... ale "Mutti" jednego razu zabraklo "Vorsichta" ... i teraz obserwujemy tego skutki ...
Zabrakło 2 razy vorsichta.Raz dostałem tutkę cukru a drugi raz watę szklaną do ocieplenia lepianki.
... i do tego jeszcze wyemigrowac ... traci sie kompletnie rozum ... nawet "Hinczyk" nie pomoze !!!!!!!!
Cytat:
" Tak naprawdę nie ma już żadnego polskiego Świnoujścia, choć ma polskie władze i jest w naszych granicach, no i mieszkają w nim Polacy. Jest wiele spółek, które wykupiły ośrodki wczasowe, pensjonaty, jest dużo firm, które wybudowały apartamenty na dobrym, europejskim poziomie, ale wszyscy wiedzą, że za tymi „biznesami” stoją Niemcy. Zresztą ten sam mechanizm stosują niemieckie firmy przy zakupie gruntów rolnych. Oni mają plan odzyskania tych ziem i krok po kroku wprowadzają go w życie."
--------------------------------------------------
--------------------------------------------------
Tak, tak rzeczywiscie powinny dzwony bic na trwoge, przeciez lepiej aby sie rozpadlo, zgnilo niz aby to Niemiec
zagospodarowal, ot polski " patriotyzm ".
No ale ja NIEMIEC tez jestem oburzony na Polakow, ktorzy masowo wykupujacych moj Heimatland,
a tu dowody:
" Polacy kolonizują Niemcy. "
" Polacy zasiedlają wschodnie tereny Niemiec. W niektórych miejscowościach stanowią już ponad 50 proc. mieszkańców."
http://serwisy.gazetapra…
http://www.bpb.de/intern…
Tja meine Damen und Herren, wäre da nicht besser die Kirche in Dorf zu lassen???
Tak w nawiazaniu do posta z : 27 Maj 2013
"Otoz jestem Waschechte Deutsche geboren 1939 in schönen Münsterland"
Jak juz sie popisujemy to umowmy sie ze bedzie "im Dorf" ok? No chyba ze w Muensterland sa inne przyslowia?
Tak jak my nie powiemy " f srodku"
W filmie "Gdzie jest general" byl taki dialog...
" Gęba niby nie nasza .... ale pije jak nasz"
Ps: geboren "im" schönen Münsterland !! -> jak wyzej ... nie " f srodku " tylko w srodku
Popatrz, popatrz, rzecz sie stala nieslychana,
ktos wpisal " n " zamiast " m ".
Cytat:
" Jak juz sie popisujemy to umowmy sie ze bedzie "im Dorf" ok? No chyba ze w Muensterland sa inne przyslowia? "
-------------------------------
-------------------------------
Zycze zdrowka, bo rozumu u Wasci juz co nie miara:)
... no juz bez urazy..
Poprostu nie widze sensu wchodzenia na polskie forum i popisow w j. niemieckim..
ani proza ani wklejaniem linkow do stron niemieckich co sie tez czesto zdarza .
Troche wyobrazni ludzie... Jaki sens bedzie mialo wchodzenie na strone forum "Die Welt" i wklejanie linkow do polskiej Wiki albo komentarze po polsku ?
Ps: I Ty wiesz i ja wiem ze ani " in Dorf" ani " in Muensterland" to nie byly literowki.
Dobrze Ci wychodzi pisanie po polsku wiec po co te wstawki?
był turystyczny, a zobaczyłem naszą zagładę.
To jest tylko stęp. Kocham Polskę i martwi twn stan bezsilności ..:)
Jak Pan tak Polske kocha, Prawdziwy Polaku, to prosze sie zastanowic chwileczke, przed wypisywaniem kolejnych banialukow.
Pani Daf tyle krytyki na pani glowe , a pani dalej jakby "etat" bala sie stracic. My tu po Polsku myslimy , czujemy , ba - kochamy. Czy pani nie potrafi tego zrozumiec.
Jeszcze raz cos pani tu opowiem.
Prosze nie zionac agresja , jak w odpowiedziach do poprzednich moich komentarzy. To utwierdza w przekonaniu ze ma pani jakis problem ze soba. Proby wyladowania swojej frustracji tu na NB , zaniza drastycznie poziom tego portalu. Tu pisza ludzie rozumni ,wprawdzie nie wszyscy (duzo jest tu zadaniowych), ale jednak .Na wszystkich portalach dzialaja agenci wplywu , propagandy. Pan Darski sie tu bardzo stara by nie przenikaly na niezalezna jakies takie "mysli nieuczesane" , tak bym je nazwal. A pani jakby rozmywa ten problem , oj nie pomaga pani , nie pomaga ...
Czy nie ma pani w Austri czy w Niemczech , (chce mi sie napisac w Niemcach) portali gdzie moglaby pani sie udzielac. Wy tam juz macie wszystko porobione ?!. Nic juz nie trzeba ?! Ja mysle ze bylaby pani tam niezwykle dla nas przydatna . Mielibysmy (bez zlosliwosci) satysfakcje ze im tez sie nie wiedzie ze tez maja taka Daf. Bo przeca kazdy narod ma swoich "glupkow" , choc nie kazdy sie przez to "biczuje" jak u nas ...
teraz ta opowiastka -
Zachwyt nad Niemcami u pani przypomina mi tego parobka zgietego wpol na kolanach gdy po jego grzbiecie pan (w domysle) niemiec konia dosiada.Na odjezdnym rzucajac mu grosz.Ot cale jego szczescie ... grosz.
Inaczej sobie pani (po przeczytaniu jej komentarzy) nie potrafie wyobrazic jak tylko - "panszczyzniana po uprzednim ocwiczeniu knutem lub pyta" (pyta - pani taka wyksztalcona nie bedzie sie mylic i wie ze to powroz)
Moj dziadek , w swoim majatku , do zbyt zgielkliwych "bab wiejskich" co rejwach czynily okrutny na folwarku mial kiedys powiedziec - "milczec bo kaze obatozyc" .
Moj Boze , czasem warto posluchac madrych starych ludzi.
... wystarczy, ze ich oduczy tylko jednej paskudnej rzeczy, to jest puszczania "bakow" podczas jedzenia, wybuchow smiechu wszystkich biesiadnikow i gromadnego stwierdzania po tym zajsciu: "Es schmeckt gut" !!!!!!!!!!! ... co zas do tej pomocy z UE to jest taka jak kawaleczek serka zahaczony w lapce na myszy ...
Nic Pan nie wie i niczego sie Pan nie nauczy. Zajmij sie Pan wlasnym kramem, moja osoba nie powinna Pana interesowac. Tacy jak Pan wyjezdzaja za granice i swoim zachowaniem kompromituja Polske i Polakow. Mialam mozliwosc przyjrzec sie Waszym zachowaniom. Wiem tez, jak jest tu opinia o Polakach.... Rozumu zycze i dobrych manier....
to gdzie wyjechala do Wieliczki ?!
Ja mysle ze pani nigdzie nie wyjechala tylko tu z tad wykonuje ta prace !.