Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Dlaczego PiS przerżnął referendum?

Ewaryst Fedorowicz, 14.10.2013
Bo przecież nie Guział przerżnął, który z nieznanego w Polsce burmistrza dzielnicy Ursynów wypromował się na polityka skali ogólnopolskiej i na głównego rozdającego koalicji po wyborach samorządowych w stolicy za rok, o czym pisałem jeszcze w maju:
http://naszeblogi.pl/38603-referendum-w-warszawie-odwolac-bufetowa
 
Zabrakło bardzo, bardzo niewiele: 3,5 %.  Jak zwykle, można by powiedzieć.

Wiecie Państwo ile było w Warszawie Obwodowych Komisji referendalnych?
Zgodnie  z informacją podaną przez sędzię komisarz na piątkowej konferencji prasowej, transmitowanej m.in. przez TVP INFO – 863.

A wiecie, ile wg tego samego źródła wydrukowano obwieszczeń?
4200.

CZTERY TYSIĄCE DWIEŚCIE . Na całą Warszawę

5 (PIĘĆ!) na jedną obwodową komisję obejmującą średnio 2 000 (DWA TYSIĄCE) wyborców. Formatu A4.

ŻADNYCH obwieszczeń na przystankach komunikacji miejskiej. Na slupach ogłoszeniowych.

Pierwsze tajne referendum w Polsce!  Granda, jakiej w Unii Europejskiej jeszcze nie widzieli!

I co?  I psińco!

Ja mam dwa pytania:

1.Kto z ramienia PiS (personalnie kto) odpowiadał za przygotowanie akcji proreferendalnej w Warszawie?

Guru komunikacyjny PiS, Adam Hofman, czy szef warszawskich struktur Mariusz Kamiński?

Jeśli Hofman, to przecież on nie jest chyba non stop na bańce i nie zaprząta mu 100% czasu mierzenie długości swojego, pardon – wacka?
A jeśli Kamiński, to taki James Bond nie mógł nie zwrócić uwagi na to, że wokół niego żadnych, ale to żadnych obwieszczeń o referendum nie ma?
Chyba, że taki z  niego Bond, jak ze mnie Murzyn.

2. I dlaczego dopiero Prezes  w dniu 9 października musiał osobiście zwracać się do komisarza wyborczego w tej kwestii?!
http://www.dziennik.pl/artykuly/440023,jaroslaw-kaczynski-o-referendum-w-warszawie-nie-ma-wywieszonych-obwieszczen.html

Na 4 (CZTERY) dni przed głosowaniem, kiedy tak naprawdę w tej kwestii było już pozamiatane?

Dlaczego nie został o tym fakcie  poinformowany przez swoich (?) ludzi wcześniej?!

Przecież to jest albo kompletny brak profesjonalizmu albo sabotaż.

Tyle, że coś mi tu za dużo tych kolejnych przegranych o włos, o troszkę, o ciut, ale jednak  przegranych ze wszelkimi, najgorszymi tych przegranych konsekwencjami,  w wyniku ewidentnych błędów sztabowców .
Błędów, za które ani  nikt nie ponosi konsekwencji, ani z których nikt nie wyciąga wniosków.

Wycinek z kalendarium referendalnego:

„…do 13 września (piątek) - Podanie do publicznej wiadomości w formie obwieszczenia Prezydenta m.st. Warszawy oraz zamieszczenie w BIP-ie informacji o numerach i granicach obwodów głosowania oraz o wyznaczonych siedzibach obwodowych komisji do spraw referendum…”

Co to oznacza?

A to, że aparat PiS miał MIESIĄC na wymuszenie prawidłowego działania i zrobienie rabanu w tej sprawie albo…
….na wydrukowanie samemu  tych obwieszczeń i dostarczenie ich wyborcom.

To chyba nie jest ponad wyobraźnię i zdolność organizacyjną partii deklarującej wszem i wobec swoją gotowość do objęcia władzy nie tylko w Warszawie, ale i w Polsce?

Co, kasy z dotacji dla partii politycznych było szkoda? Na balangi w jacuzzi by zabrakło?

Proszę się zastanowić,  jak to jest w ogóle możliwe, że PiS mógł zaufać w tak fundamentalnej kwestii, jak poinformowanie warszawiaków o miejscach, gdzie mają głosować ekipie, którą  ten sam PiS oficjalnie obarcza winą za śmierć Prezydenta ?!

No bo albo ci „organizatorzy” są dla PiSu  kompletnie niewiarygodni i trzeba o CAŁOŚĆ kampanii dbać samemu – od początku do końca,  albo są dla PiSu zaufania godni jak najbardziej i wtedy na przykład koniec ze smoleńską narracją:

albo jedno – albo drugie.

To ja Państwu odpowiem dlaczego ten skandal:

bo w najlepszym razie ten cały pisowski aparat już jest zajęty dzieleniem posad i synekur po wygranych wyborach – to im czas wypełnia!
A w najgorszym – w PiSie są doskonale ulokowane krety, które robią swoją robotę perfekcyjnie.

Tak na marginesie: kiedy w swoim tekście z 8 października, nawiązującym do  mojego pytania zadanego na ursynowskim spotkaniu (7 października) Prezesowi
http://naszeblogi.pl/41464-tajne-referendum-warszawskie

zwróciłem uwagę na fakt kompletnego braku obwieszczeń informujących  o referendum, dyżurny troll natychmiast zareagował, jak nożyce po uderzeniu w stół i to zareagował dwukrotnie:

„komisje wyborcze sa zanane dogard- 08.10.2013 16:05
od lat, te same co zwykle; akurat na zoliborzu wisza spoko takie ogloszenia.Null problem”.
„re--ales infantylny krecik dogard- 08.10.2013 16:08
komisje sa znane, niezmienne od lat; zawiadomienia wywieszaja spoldzielnie mieszk., zarzadcy w zawiadywanych rejonach.Kiego grzyba siejesz panike?!”

Co jest zatem warta szumna deklaracja Стукачам, чекистам и членам российской агентуры вход воспрещен  wybita dumnie pod tytułem „Nasze blogi”?

Chyba niewiele, skoro taki „dyżurny” może spokojnie dezinformować /znieczulać/ uspakajać/łgać najzwyczajniej i nie wzbudza to zainteresowania administracji (owszem, redaktor Bochwic zareagowała, ale przecież ona nie jest adminem).
Że  klikalność taki napędza? O to chodzi?

Puenta:

Wobec tak ewidentnej niekompetencji pisowskiego aparatu naprawdę nie zdziwiłbym się, gdyby Tusk zdecydował się na przedterminowe wybory.
Jego fachury (tak, bo to zawodowcy są) tę cywilbandę pisowską ograją tak samo sprawnie, jak w Warszawie, tyle że na skalę całego, dużego, europejskiego kraju.
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 10462
Józef Darski

Józef Darski

14.10.2013 12:27

jeśli byłyby ogłoszenia na każdym kroku, to ludzie poszliby głosować? To dopiero infantylizm.
Co do reszty zgoda.
Domyślny avatar

misio

14.10.2013 14:27

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Na prawdę Pan myśli, że

Brak ogłoszeń to tylko jeden z całego szeregu elementów zniechęcających do udziału w głosowaniu bo przecież nie tylko na tym jednym opierała się bufetowa. W jakim stopniu to wpłynęło na zaniżenie frekwencji jest nie do sprawdzenia, ale w jakimś na pewno.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 15:06

Dodane przez misio w odpowiedzi na jacy ludzie?

rozmawiamy o brakujących 3 (trzech) punktach procentowych. O włos znów było.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 14:31

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Na prawdę Pan myśli, że

Stawia mnie Pan w niezręcznej sytuacji, bo to Pan jest gospodarzem tego blogowiska, a jednocześnie jest Pan w stosunku do mnie zwyczajnie niegrzeczny, nie mając w dodatku racji.
Postaram się jednak być uprzejmym i wytłumaczyć rzecz całą Panu na przykładzie z mojej, reklamowej branży:
"Kampania marki X w mediach odpalona na maksa:
w TV, w radiu, w Internecie (OK – na bilbordach nie, ale to medium dołujące, żeby nie powiedzieć – pikujące).
Zdeklarowani, lojalni konsumenci marki X pójdą i tak do sklepów/salonów sprzedaży, bo… są lojalni (tu: twardy elektorat) i .
O sukcesie zadecydują ci „trajalisci” albo konsumenci okazjonalni: (tu: ci co nie głosują + elektorat miękki , głosujący rzadko).
I nagle ci "miękcy" konstatują,  że nigdzie nie ma informacji, gdzie te salony sprzedaży/sklepy (tu – obwodowe komisje referendalne) się znajdują.
Bo zabrakło podstawowej informacji.
I w rezultacie  - nie kupują, bo nie są fanatykami marki X."
Takie coś  jest oczywiście w przypadku kampanii komercyjnej niemożliwe, bo kampaniami komercyjnymi zajmują się zawodowcy, ale gdyby taki numer jednak miał miejsce, to w firmie nastąpiło by personalne i strukturalne trzęsienie ziemi.
A jeśli mielibyśmy (idąc za Pańskim przykładem) użyć określenia „infantylizm”, to idealnie pasuje ono do udawania, że reguły rządzące kampaniami wyborczymi różnią się od tych, które rządzą kampaniami proszków do prania, piwa  czy podpasek (tak podpasek).
Są IDENTYCZNE.


PS. Zabrakło troszkę ponad 3 punkty procentowe. To jest dopiero infantylizm
 

Józef Darski

Józef Darski

14.10.2013 17:00

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @Józef Darski

zależy od systemu. W takiej Anglii się nie różnią, ale w systemie oligarchicznym (miękki totalitaryzm) różnią się. Ludzie nie szli nie z powodu braku plakatów, tylko ze strachu. Każdy, z kim rozmawiałem wiedział, że jest referendum i gdzie jego komisja wyborcza, ale podważał sens, czyli racjonalizował własny strach. Powszechny strach i służalczość powinna być punktem wyjścia analiz. A jak ktoś chce to może mnożyć te rzekome zwycięstwa; zwyciężyliśmy, bo gdyby były plakaty to byśmy wgrali, gdyby kilka tys. zmarłych nie dopisali, gdyby, Komoruski nie wezwał, gdyby była demokracja. Gdyby była demokracja nie musielibyśmy zwyciężać.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 17:32

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Różnią się te refuły

Jedno nie wyklucza drugiego:

taki czy inny system nie zwalnia od dopełniania elementarnych  obowiązków i przestrzegania podstawowych zasad rzemiosła. 

To nie moze być alibi.

Domyślny avatar

erwu

15.10.2013 04:27

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Różnią się te refuły

Człowiek strachliwy myśli i reaguje w następujący sposób: „Prezydent mówi nie głosuj, Premier mówi nie głosuj. A teraz widzę, że nie ma ogłoszeń. To znaczy, że nie są to przelewki. Nie idę głosować!” Brak ogłoszeń referendalnych to potwierdzenie strachów obywatela. Czy zrozumiał Pan błąd w swoim rozumowaniu, czy dalej chce Pan bronić taktyki obliczonej na kolejne porażki?
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

14.10.2013 12:51

Nauka jest taka, że PiS samodzielnie nie jest w stanie wygrać. Musi poszukiwać wsparcia. Może zamknąć oczy albo zakręcić ciepłą wodę w kranach ;-)
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 14:13

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Jaki PiS - Guział przerżnął

OK - nie PiS a Guział, Guział, Guział - to się wyparcie nazywa.

Domyślny avatar

fritz

14.10.2013 13:10

pisowską ograją tak samo sprawnie, jak w Warszawie, tyle że na skalę całego, dużego, europejskiego kraju." *** Jest znacznie gorzej. W PiS decyduja o kampaniach wyborczych dokladnie ci sami ludzie, ktorzy zadecydowali o tym ze slodka Josia Kluzik Rostowska byla szefem kampanii prezydenckiej. Joasia to jest ta co PJN szefowala a z PiS wychodzila tak, zeby jak najbardziej zaszkodzic a teraz jest foksterierem herr Tuska. JK i cale to PJN srodowiska darzyl slepym zaufaniem. Ich zadadniem jest obrona III RP i niedopuszczenie do wygrania PiS. Swoje zadanie spelniaja znakomicie. Tutaj nawet "fachur" od PO nie potrzeba. Jedno jest pewno: wieksza ilosc ogloszen zwiekszylaby udzial w referendum. Dlatego wlasnie PiS, znaczy team III RP w PiS zastroszczyl sie o to, zeby ich nie bylo. To jest "a i o" kazdej kampanii reklamowej, sprawdzonej na millionach przeprowadzonych kampanii wyborczych na calym swiecie. Problem polega na tym, ze JK zalicza ten team do kregu swoich najbardziej zaufanych ludzi, ufa im slepo. Nawet kampania wyborcza nie zmienila jego zdania. Nawet kampania do sejmu w 2011 nie zmienila jego zdania, kiedy to wlasnie ci odpowiedzialni za wybory wrecz kijem oganili sie organizacji spolecznych chcacych poprzec PiS. Na tym teraz polega tragedia nie tylko JK ale wlasnie Polski.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 14:11

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Cytat: "Jego fachury (tak, bo to zawodowcy są) tę cywilbandę

Szczerze? To zaczyna być coraz mniej mój problem i mnie podobnych: bo można być mięsem armatnim, ale wtedy, gdy sztabowcy i wódz naczelny mają poukładane pod sufitem.
Domyślny avatar

fritz

14.10.2013 15:17

Dodane przez Ewaryst Fedorowicz w odpowiedzi na @fritz

pieta Achillesa. Filosemityzm nie pozwalajacy na racjonalna ocene ludzi. Reszta jest b.dobrze po ukladana. ;)
Domyślny avatar

fritz

14.10.2013 13:13

Jezeli tak, jak wygladalo poparcie dla referendum w TV Republika?
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 14:08

Dodane przez fritz w odpowiedzi na Mam pytanie z zupelnie innej beczki: moze ogladasz TV Republike

nie, nie oglądam i nie zamierzam - zwyczajnie nudni są.
Domyślny avatar

gargamel

14.10.2013 13:23

Na jedną obwodową komisję wyborczą przypada 2_000 a nie 20_000 osób.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 14:05

Dodane przez gargamel w odpowiedzi na Na jedną obwodową komisję

Ma Pan rację - dziekuję za korektę i już poprawiam
Strabon - Herodot

Bezsilny demiurg

14.10.2013 13:42

PiS nie przerżnął referendum. Przerżnął go Guział. W mateczniku na Ursynowie tylko 19,4% zagłosowało, a w śródmieściu, gdzie zawsze PiS ma najmniejsze poparcie 35,6%, Ale niestety prawda jest inna. Otóż czy ktokolwiek z SLD (wierchuszki) się w to angażował? Nie... tylko Kalisz i to szczątkowo, natomiast PiS, całym swym jestestwem, a przecież to powinna być "wewnętrzna" sprawa Kamińskiego i od jego zaangażowania w to powinno wyjść, czy się nadaje na szefa PiS w Warszawie, czy nie... A tu... Kicha! Ale co najważniejsze, zaczęto forsować kandydaturę Glińskiego. Forsowanie Glińskiego przy każdej okazji nie ma najmniejszego znaczenia, chyba tylko po to, aby się otrzaskał wśród ludu wyborczego. To niestety pokazuje jak olbrzymia mizeria jest w Warszawskim PiSie, że nie tylko nie ma człowieka, który odpowiedzialnie podejdzie na poziomie lokalnym do referendum, ale nawet nie ma kogo postawić na czele miasta! Tylko trzeba ściągać obrotowego premiera!
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 14:41

Dodane przez Strabon - Herodot w odpowiedzi na PiS

na Glińskiego szkoda czasu i języka:

http://naszeblogi.pl/400…

Domyślny avatar

Daf

14.10.2013 14:34

Oprocz obwieszczen i plakatow KAZDY obywatel uprawniony do glosowania POWINIEN dostac list, do NIEGO OSOBISCIE zaadresowany, zawierajacy: - temat referendum i termin - dokladny adres, gdzie TEN OBYWATEL moze oddac swoj glos. Tak funkcjonuje DEMOKRACJA, a w Polsce urzedujacy desant z czworakow pozwala sobie traktowac obywateli jak stado baranow ! Oddzielna i calkowicie NEGATYWNA role w przygotowaniu i przeprowadzeniu tego referendum odegral PiS. Jezeli w tej drobnej sprawie, jaka bylo referendum w Warszawie, PiS nie potrafil sobie poradzic - to czy jest w stanie rzadzic w Polsce ??? Osmielam sie tez twierdzic, ze na tym portalu male stadko infantylnych "patriotow" wykonuje bardzo zla robote. Az trudno uwierzyc, ze ich dzialalnosc to tylko bezdenna glupota.... Przeszkadzanie w organizowaniu referendum i przeprowadzeniu referendum (nawolywanie do nieuczestniczenia w referendum itp) powinno byc karalne ??? Jak sie teraz PiS zachowa ??? Pozdrawiam
BlondiFromEriwan

BlondiFromEriwan

14.10.2013 15:10

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Pan Autor

"Przeszkadzanie w organizowaniu referendum i przeprowadzeniu referendum (nawolywanie do nieuczestniczenia w referendum itp) powinno byc karalne " Karalna to powinna byc glupota ludzka: ----------------------- "Dobrze byloby isc i wrzucic niewazny glos (przekreslona kartka). Wtedy jest lepsza frekwencja wyborcza, a duzo niewaznych glosow, to dezaprobata dla kandydatow. Pozdrawiam Pana http://naszeblogi.pl/383… -----------------------
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

14.10.2013 14:48

Po pierwsze Bufetowa z Tuskiem będą musieli przez najbliższy rok spełnić te wszystkie obietnice przedwyborcze co wcale takie łatwe nie będzie. Jak nie spełnią to wypad za rok.Po drugie PiS nie miał dobrego wyjścia z tej całej awantury o HGW w Warszawie. Załużmy,że Bufetowa byłaby odwołana to od razu Tusk ogłasza wcześniejsze wybory w stolicy i wystawia np.Kidawę. Pierwszy scenariusz byłby taki,że w pierwszej turze byłaby Kidawa z Kaliszem a Gliński by odpadł to wtedy byłaby mega kompromitacja PiSu i trudno byłoby się podnieść po takim ciosie.Drugi scenariusz to wejście Kidawy i Glińskiego do drugiej tury.Wtedy Kalisz popiera Kidawę i jest masakra piłą mechaniczną Glińskiego i PiSu cztery miesiące przed wyborami do europarlamentu.Oczywiście teraz też jest porażka PiSu z niską frekwencją ale jest i sukces w postaci wyników.Te 95 procent przeciw HGW robi jednak wrażenie.Podsumowując dla PiSu sytuacja jest najlepsza z możliwych ;-)
Domyślny avatar

Ewary Toruń

14.10.2013 17:12

X/2013 przeminęło z wiatrem. Pogoda? Zachmurzenie całkowite (w Toruniu). Co się stało, to się już stało. To prawda, że zawsze trzeba wyciągać wnioski. Czy wyciągamy? 13-go X/2103 roku Warszawiacy zdawali egzamin. Nie zdali egzaminu ci, którzy nie uczestniczyli w referendum. Od 1989 roku mamy problem z frekwencją wyborczą. Dlaczego? Dlatego, że zaufanie Polaków do siebie i "Wadzy" zostało sponiewierane. Media zrobiły swoją "robotę", a także i "Elyty". My nie mamy do czynienia z demokracją, tylko z "dymokracją". "Naród, który traci pamięć, traci i tożsamość." "Bez serc i ducha, to szkieletów ludy". Ponad 50% Polaków uprawnionych do "głosowania" nie bierze udziału w wyborach - to ponad 14 milionów Polaków. To "grono rodaków" z roku na rok się powiększa. Wniosek! To te prawie 14 milionów Polaków stacza siebie i Polskę w przepaść. Ta obojętność tych ludzi, nie pozwala sobie i innym normalnie żyć. Co zrobić aby ci ludzie to zrozumieli, że tak nie powinni postępować? Referendum w Warszawie upadło właśnie dzięki tym, obojętnym i nieobecnym przy urnach. W kolejnych wyborach, które nas czekają, jeśli ta grupa Polaków "obojętnych" nie ruszy do urny, będzie po staremu - nic się nie zmieni. Nadzieja powinna być poparta wiarą i miłością. Nie skaczmy sobie do oczu. Baczmy, abyśmy się nawzajem nie pożarli. To nie PiS, PO, SLD itd. są wszystkiemu winni. Niech każdy spojrzy na siebie. Życzę zmartwychwstania!!!
Domyślny avatar

Kamila

14.10.2013 17:16

Podzielę się swoimi obserwacjami. U mnie nie było problemów z ogłoszeniami.Były. Piaski. Ale w innych obwodach faktycznie nie było , sama to stwierdziłam Byłam ok. 12tej w lokalu sama. Na stronie listy, na której się podpisywałam byłam jedyna. Rozmawiałam z wieloma ludźmi przed referendum z okolic mojego miejsca zamieszkania np ze znajomymi fryzjerkami, sprzedawczyniami i sprzedawcami w osiedlowych sklepach, kioskach,z klientami tych sklepów, z którymi przez czas zamieszkania zdołałam się na tyle poznać,ze zawsze wymieniamy opinię na temat bieżących wydarzeń bardzo powierzchowne ale jednak to robimy, sąsiadami, z którymi co najmniej wymieniamy ukłony, rożnych zawodów np nauczycielami, inżynierami, prawnikiem , 2 lekarzami, pielęgniarkami etc. Policzyłam ,ze rozmawiałam z nie mniej niż 30 osobami w ciągu ostatnich 2 tygodni przedreferendalnych. Ani jedna osoba nie zadeklarowała,ze pójdzie na referendum.Jedna zastanawiała się. Uzasadnienia. "A co to da, oni wszyscy po jednych pieniądzach". Młodsi mówili "mnie to zupełnie nie interesuje". Właściciele lokali" nie chce mieć kłopotów ze strażą miejską" nie wiem nawet jakiego rodzaju,dzierżawcy lokali od miasta , "ja nie mogę, bo mogą zerwać pod byle pretekstem umowę". Tez nie wiem na ile takie groźby byłyby możliwe do zrealizowania.Niektórzy nie widzieli niczego złego w rządach HGW.To prawdopodobnie zwolennicy PO.Część wyraźnie była na początku za odwołaniem a później zmieniła zdanie pod wpływem zachowania wierchuszki SLD. To oczywiście zwolennicy tej partii. Akurat na zachowanie tych 30 osób nie miałaby wpływu jakakolwiek strategia PiS, ani dobra , ani zła kampania, ani ogłoszenia, bo były.Niestety nie wiem co mogłabym doradzić PiS ani nie wiem, czy Państwa rady by coś zmieniły.
Domyślny avatar

dogard

14.10.2013 17:40

to glownie przez twoj ursynow z guzialem na czele daliscie d.py absolutnie.Taki udzial w referendum to smich na sali--a nie kto inny jak wasz burmistrzek wszczal referenduw.U nas frekwencja i glosowanie znakomite--bufetowa zostala znokautowana .Wiec nie jojczyc , tylko samemu wziasc sie do roboty, jak u nas na marymoncie i nie tylko zrobilismy.
Ewaryst Fedorowicz

Ewaryst Fedorowicz

14.10.2013 18:33

Proszę nie karmić trolla funkcjonującego na moim blogu pod nickiem "dogard".
Dziękuję, EF

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 542
Liczba wyświetleń: 2,875,699
Liczba komentarzy: 4,694

Ostatnie wpisy blogera

  • Jak się Gazeta Polska na Orbana obraziła.
  • Jak Kaczyński Orbana obraził.
  • Zamienię całą polską klasę polityczną na jednego Orbana!

Moje ostatnie komentarze

  • no, wreszcie - ktoś bez ściemy o tej enerdówce, co to się ją cioci STASI na chadeczkę przerobić udało :-)
  • Genialne!
  • @Autor Genialny pomysł!

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Jak Hofman z Porębą PiSowi najważniejszą kampanię przerżnęli
  • PIS chce, żebym spłacił lemingom kredyty hipoteczne.
  • „Jarku wypierdalaj”, czyli Chamas na Facebook’u.

Ostatnio komentowane

  • , Chciałem przejrzeć pańską twórczość, szanowny Ewaryście, ale nie mam dostępu do pańskiej strony. Ładnie to tak?
  • , autokorekta: *   jest: (0,8 x 570) + (0,15 x 570) = 541 500 osób. Kredytobiorców jest bodaj 700 000 osób, co oznacza, że z elektoratu PiS mogłoby wywodzić się 541500/570000 *100…
  • , Ad 1. Kredyty hipoteczne to nie bandyckie „chwilówki” i były i są dostępne wyłącznie dla ludzi przynajmniej średniozamożnych  bo wymagany jest tzw. wkład własny, który wynosi kilkadziesiąt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności