Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Więcej Platiniego, mniej Nowaka

Ryszard Czarnecki , 23.02.2009

Platini miał znakomitą frekwencję: całkowicie zapełniona sala w budynku imienia belgijskiego premiera i jednego z "ojców wspólnej Europy" Paula-Henri Spaaka (w tej sali często obraduje komisja spraw zagranicznych PE) i bardzo ciepłe przyjęcie. Wypadł dobrze. Podkreślił, że piłka nożna nie jest klasycznym biznesem i że trudno ją porównywać z innymi dziedzinami gospodarki. "Futbol to nie rolnictwo - choć tu i tu jest trawa" - stwierdził, budząc życzliwy aplauz sali. Zaznaczył, że dziwna jest sytuacja, gdy ludzie oburzają się, że dzieci pracują w fabryce piłek, ale ci sami ludzie wcale nie protestują, gdy utalentowany piłkarsko dzieciak podpisuje zawodowy kontrakt na wiele lat, co czyni z niego swoistego niewolnika. Uznał to za przykład podwójnych standardów. Docenił problem zawodników spoza Europy, których większość nigdy nie będzie ani Eto ani Ronaldino - będą grali w średnich klubach, nie będą mieli nawet dokumentów poświadczających ich pracę. Przedstawił UEFA jako organizację, która zbliża zwaśnione narody. Podał przykład pierwszych w historii meczów między Armenią a Turcją, które stały się swoistą demonstracją, że piłka łagodzi obyczaje. Zadałem pytanie Platiniemu, jak ocenia stan przygotowań do EURO 2012 Ukrainy - kraju, któremu grozi katastrofa ekonomiczna, czy wręcz bankructwo. Powiedziałem, że znane są obawy UEFA o sytuację właśnie w tym kraju. Szef UEFA odparł, że organizacja tych mistrzostw to największe wyzwanie w historii europejskiej piłki, bo organizują EURO 2012 2 kraje, które nigdy wcześniej nie robiły tak dużej imprezy. Jednocześnie podkreślił, że jeżeli nie będzie stadionów w Kijowie i Warszawie to mistrzostwa w tych krajach nie odbędą się - mimo, że inne obiekty będą już gotowe. Zabrzmiało to z jednej strony optymistycznie, ale z drugiej... trochę groźnie, zwłaszcza w kontekście znanych problemów ze stadionem w stolicy Ukrainy.  Bardzo ciekawie wypowiedział się Michel Platini nt. pracy sędziów i reformy zapowiadanej przez UEFA w tym względzie. Nr 1 w europejskiej piłce wypowiedział się za... zwiększeniem ilości sędziów na boisku. To kosztowniejsza koncepcja niż zamontowanie wszędzie fotokomórek.  Pytanie na ile się jednak to przyjmie: tyle, że FIFA i UEFA dotychczas były przeciw jakiejkolwiek zmianie dotychczasowego systemu (a zwłaszcza, co charakterystyczne, broniły się jak od ognia piekielnego, przed fotokomórkami -  co sprowadza się w praktyce do akceptacji nieuchronnych błędów arbitrów...). Platini był w świetnej formie i mówił w sumie ciekawe i rozsądne rzeczy. Z Brukseli, zaraz po jego występie, wróciłem do Polski. A tu na mnie już czekał minister Nowak z kanistrem benzyny, zastanawiając się najwyraźniej co by tu jeszcze podpalić, na gruzach zbankrutowanej - co obwieścił - Polski...  Hasło dnia: więcej Platiniego, mniej Nowaka!

Wydarzeniem mijającego tygodnia w Parlamencie Europejskim było wystąpienie prezydenta UEFA Michela Platiniego. Zaproszony przez grupę sympatyków piłki zrzeszonych w nieformalnej organizacji "Friends of Football" (jestem jej członkiem) przyjechał z czołówką oficjeli Europejskiej Federacji Piłkarskiej. Witał go uroczyście szef PE Hans Gert Poettering.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 663
Ryszard Czarnecki
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 6, 814
Liczba wyświetleń: 8,067,044
Liczba komentarzy: 10,971

Ostatnie wpisy blogera

  • "Naród wspaniały,tylko ludzie k..." czyli Piłsudski
  • Sportowcy,szpiedzy, handlarze bronią
  • GŁOŚNY RYK UNIJNEJ KROWY. I TYLKO RYK....

Moje ostatnie komentarze

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • EKSHUMACJA ŚP. WASSERMANA I MILCZENIE PIĄTEJ KOLUMNY
  • Najnowszy kawał o Tusku i Gierku
  • Nowy kawał o Tusku i raju

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Skoro boi się, jest przez nich sterowany.
  • sake2020, Cykor to właśnie pan.Tak się podlizywać obecnej władzuchnie to trzeba bardzo ją kochać albo bardzo jej się bać.Faktycznie bać się jest czego .Myśli pan,że Tusk albo Omdleusz przeczytają pana tekściki…
  • Jabe, Cykor, znaczy się.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności