Wiele się ostatnio mówiło o ochronie środowiska naturalnego. Zaproponowano nawet przyjęcie przez ONZ konwencji, która nada zwierzętom i drzewom specjalne prawa. Tymczasem w Brazylii oskarżono koncerny o czerpanie zysku z nielegalnych wyrębów Lasów Amazońskich oraz korzystanie z pracy niewolniczej.
Jednym z 14 oskarżony brazylijskich koncernów jest gigant zajmujący się m. in. pakowaniem żywności JBS Friboi. Przedsiębiorstwom tym zarzucono korzystanie z terenów nielegalnie wykarczowanych na których funkcjonowały specjalne farmy. Na terenach tych istnieją także fabryki w których niewolniczo wykorzystuje się miejscowych robotników.
Jak podkreśla agencja MISNA, zdecydowaną większość terenów które pozyskano po wykarczowaniu Puszczy Amazońskiej wykorzystuje się by stworzyć na tych terenach hodowle zwierząt. Powszechną praktyka były jednak nielegalne wyręby z których miejscowe koncerny czerpały krociowe zyski.
Wiadomości z Brazylii kolidują z ostatnimi doniesieniami agencyjnymi, według których Boliwia zaproponowała przyjecie tzw. Konwencji „Matki Ziemi”. Miałaby ona obejmować prawo do życia, wody i czystego powietrza, oraz prawo Ziemi do bycia wolna od zanieczyszczeń. Krytycy twierdzą, że w ten sposób może powstać przestrzeń do nadużyć dla tzw. środowisk ekologicznych.
Cóż, widać współczesny świat nie może się już obyć bez „Zielonych”. Pewnie w dużej części wykonują oni dobrą robotę. Dobrze by jednak było, by równie silne lobby broniło także praw biednej miejscowej ludności, wykorzystywanej jako niemal darmowa siła robocza.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1297