Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Gdynia składa hołd nazistom

jazgdyni, 03.05.2025






To bardzo przykre uczucie, jakiegoś wstydu i złości, gdy twoje miasto – mówię moje, bo w Gdyni się urodziłem i do dzisiaj stale mieszkam tylko tutaj - zachowuje się w sposób nie do przyjęcia przez polskiego patriotę, świadomego na dodatek historii i tego jak to miasto strasznie ucierpiało z rąk hitlerowców. Gdynia, miasto które błyskawicznie z narodowego wysiłku i morskiej piany, powstało z niczego, w okresie II RP, bo kraj to niesłychanie potrzebował, a oddalony zaledwie o 20 kilometrów Gdańsk, a właściwie w tamtych czasach Danzig, był bardziej niemiecki i nazistowski, a nie polski. Musieliśmy mieć Gdynię, by zmartwychwstałe państwo mogło swobodnie prowadzić działalność kontaktów ze światem.


Gdynia – proszę to sobie uzmysłowić – po II WŚ było jedynym miastem, oknem na świat. Tu przybywały statki z towarami z całego świata i stąd wypływały polskie statki, z polskimi marynarzami, dystrybuując nasz eksport dla światowych odbiorców.


Gdy w 1939 hitlerowcy napadli bez ostrzeżenia, to właśnie tutaj, w niedużym kręgu, najdłużej walczyli i stawali opór: Westerplatte, Gdynia i Hel. I to nie tylko regularne wojsko. Gdyńscy młodzi się skrzyknęli, stworzyli swoje oddziały i z kosami na sztorc stawali przeciwko karabinom maszynowym i czołgom.
To wszystko wiedziałem od maleńkości. I byłem dumny ze swojego miasta, które rozkwitło jak bzy w maju. Czułem też dziecięcą wściekłość. Że tu, gdy Niemcy do miasta wkroczyli, to ukryci zdrajcy mieli już przygotowane listy proskrypcyjne, wskazujące Gestapo, kogo należy zlikwidować.
I tu właśnie rozpoczęły się masowe mordy.


Latem z rodzicami, często wraz z poetą i pisarzem Franciszkiem Fenikowskim, przyjacielem rodziny, a moim idolem w młodości, który jak nikt wówczas znał krainę Kaszubów, jeździliśmy na piknik do Piaśnicy. I tam "wujek" Franek zaprowadził nas do miejsca w lesie, gdzie stał samotny krzyż – i nic więcej – i uświadomił nas, że to miejsce to cmentarz.
Już na początku wojny, w czasie od października 1939 do kwietnia 1940, wymordowano strzałem w głowę, w ramach przygotowanej przed wojną, z pomocą zdrajców z Gdyni i okolic, akcji "Inteligencja" - bo właśnie zabijano wszystkich urzędników, duchownych, nauczycieli, lekarzy i artystów – około 15 tysięcy Polaków, głównie z Gdyni, Wejherowa i okolic. A może nawet 20 tysięcy, jak oszacował Fenikowski w oparciu o lokalne informacje. Do dzisiaj nie wiemy dokładnie.


Gdynia wówczas to miasto bohater. Skromny garnizon na Oksywiu, wraz z tym młodzieńczym pospolitym ruszeniem bronili się do 19 września. Chyba najdłużej w Rzeczpospolitej.


A to, wobec tej przeszłości, co właśnie w Gdyni parę dni temu się wydarzyło, jest najbardziej hańbiącym moje miasto czynem.




Gdy Gdynia została wyzwolona w trakcie marszu na ówczesny hitlerowski Danzing, przez wojsko Rokossowskiego z niewielkim udziałem polskich żołnierzy, na parę tygodni władzę objął wojskowy, Polak raczej z zachodu, postać do dzisiaj tajemnicza (Długo już poszukuję dokumentów o nim), nazywany Szeryfem, który potem w tajemniczych okolicznościach zniknął, gdy władzę w mieście przejęli ruscy i polscy bezpieczniacy i przywiezieni komunistyczni urzędnicy. I od tego momentu do dzisiaj, Gdynia pozostaje "dziwnym" miastem, gdzie nadal – teraz schowani za kurtyną – władzę mają ludzie związani z aparatem bezpieczeństwa i peerlowskimi komunistami.
Dziwiło mnie na przykład, dlaczego taki komuch jak Leszek Miller – nie byle kto – za PRLu członek Biura Politycznego KC PZPR, czyli z samego szczytu, a po 1989, ciągle w polityce jako poseł, minister, a nawet premier. (Pamiętajmy – to on Polskę przyciągnął do tej przeklętej Unii Europejskiej.) On przecież przed transformacją związany był z okolicami Łodzi. A tu Gdynia, jego wyborcze miasto? Może tylko tu miał pewność, że zostanie wybrany?


Już w dzieciństwie byłem buntownikiem. Jednak na studiach w 1970 roku okazało się, że raczej jestem rewolucjonistą. Walczyłem w Gdańsku, czego końcem była na dworcu "ścieżka zdrowia", siniaki i podtrucie gazem – nie pieprzowym, tylko bojowym. A trzy dni później też aktywnie brałem udział w tych tragicznych walkach w Gdyni, gdzie nawet na terenie ówczesnego Wzgórza Nowotki i Urzędu Miasta strzelano do nas z helikoptera.


W sierpniu 1980 roku, będąc na tzw. dejmance, pracowałem w centrali PLO, a gdy się dowiedziałem, że pracownicy lądowi tego armatora już strajkują, zacząłem rozsyłać depesze do wszystkich naszych statków na całym świecie przez Gdynia Radio, a gdy zebrałem większość popierającą, to spowodowałem przystąpienie marynarzy PLO do strajku. Tego samego dnia, małą delegacją pojechaliśmy samochodem z kierowcą, który wiedział jak się przedostać do Stoczni Gdańskiej, omijając blokady milicji i żandarmerii. Tam też na sali ogłosilem strajkującym, że my, marynarze właśnie przystępujemy. A opóźnienie było spowodowane tym, że nasi ludzie są rozsiani na całym świecie. Musiałem to dodać, bo strajkujący zaczęli już szemrać, że marynarze milczą, bo to "czerwona burżuazja".


Wytrzymałem w komitecie strajkowym PLO (dyrektor udostępnił nam salę konferencyjną) do połowy października. Z każdym dniem zgłaszało się coraz więcej ludzi morza, w dużym stopniu oficerów, gdzie było wiadomo, że pośród nich, to raczej szubrawcy (bardziej po polsku szuje), a nie porządni goście. W myślach nazwałem ich solidaruchami.
Nie wytrzymałem. Wróciłem na morze.


Gdy w Polsce w roku 1989 po Okrągłym Stole następowała transformacja, ja byłem w Ameryce. Wróciłem do kraju pod koniec roku 1990. Miałem więc tylko mglistą wiedzę, co w kraju się dzieje, Dość szybko się dowiedziałem, że w Gdyni władzę przejęły właśnie solidaruchy. A po latach okazało się, że dobrze i szybko się dorobili niezłych fortun. A byli komuniści, służby specjalne o bolszewickich korzeniach i rosnąca w siłę mafia i półświatek, zaczęła przyciągać trójmiejską "elitę" i władze, tak, że w końcu Trójmiasto ochrzczono Małą Sycylią. Niestety – to trwa.


Nieoficjalne statystyki donoszą, że w Gdyni około 80% obywateli będzie głosować na Trzaskowskiego. Gdzie ja żyję!?




Właśnie mija rok od wyborów regionalnych, gdy wreszcie po 26 latach rządów w Gdyni, odszedł prezydent Wojciech Szczurek. Nowym prezydentem miasta została pani Aleksandra Kosiorek. Okazało się, że jednak się myliłem, myśląc, że to dobry wybór (ostrożnie nie głosowałem na nikogo), bo wygrała ona z panem Tadeuszem Szemiotem z Koalicji Obywatelskiej. Szara strefa i sternicy za kurtyną nie dopuszczą by cokolwiek w takim łakomym kąsku się zmieniło. W Gdyni rządzą deweloperzy ze wsparciem Urzędu Miasta. Projekt nadal jest taki, że rodowici Gdynianie won za obwodnicę. Najlepiej do wiosek – Bojano, Koleczkowo i Chwaszczyno; albo do Rumii i Redy. A Gdynia centrum to ma być nasze Saint Tropez, luksusowy, super nowoczesny obszar, bez dymiących starych aut, z pięknymi kwiatami i krzewami prosto z Holandii, rajem dla rowerów i hulajnóg, miejscem marzeń dla naszych bogaczy nuworyszy i jak się da, dla ruskich oligarchów, byłych prusaków, a teraz nostalgicznych, niemieckich junkrów, którzy jeszcze przed wojną, parę kilometrów dalej mieli swoje posiadłości.
Symbolem dla mnie nowoczesnego Gdynianina jest ten błazen Jakub Wojewódzki, który, nie zapomnimy, polską flagę wbijał w psie gówno. Coraz więcej jest tutaj tych warszawskich, bogatych durniów i durenek. Co to w Gdyni i w Sopocie na plaży nie chcą widzieć motłochu w sandałach i białych skarpetkach, z wrzeszczącymi dzieciakami, tylko po to, by pokazać morze.




Niestety, to, co kiedyś władze kultywowały po chichu, to teraz – bo jest właśnie 80 rocznica i nowa pani prezydent Kosiorek, z pompą uhonorowano około 10 tysięcy ofiar zatopionego przez ruską torpedę nazistowskiego statku m/s Wilhelm Gustloff. Oczywiście, po chrześcijańsku należy się za tych ludzi pomodlić. Nie ważne, że to sami hitlerowcy uciekający z Gdańską, Gdyni przed ruskimi. I nie każdy kto z Niemców chciał się ratować miał szansę popłynąć, bo tylko bogaci hitlerowscy bonzowie, urzędnicy z góry i oficerowie – podejrzewam, że nie Wermachtu i Kriegsmarine tylko z Waffen SS, GESTAPO i innych SS i SA. Ciekawe, podobno również tam płynęła rodzina premiera Tuska (może dlatego dla niego tak Gdynia celebruje?)


Nie słyszałem, by któregoś października uroczyście uczczono zamordowaną polską inteligencję w Piaśnicy.


Nie ma hucznych obchodów i rokrocznych uroczystości przy byłym, tuż za Gdańskiem, obozie koncentracyjnym Stutthof.


Ktoś pamięta co roku i celebruje Gdyńskich Kosynierów? Chłopaków co z kosami na sztorc, co bez strachu ruszyli na nazistowskie karabiny maszynowe?


Obchody Ofiar Grudnia 1970 też ze strony władz miasta nie są tak ładnie wspominane....


Czyli pani Kosiorek, przed prezydenturą, prawnik i aktywista społeczny zawiodła mnie i nie jest nawet od włos lepsza od poprzednika Szczurka.
Jestem mocno przekonany, że kolejni, po 1989 roku najważniejsi ludzie Gdyni, prezydenci miasta, są tylko figurantami. Mają robić tak, jak ktoś im poleca.


Co za Gdynia, moje rodzinne miasto... Co za Polska...


     $ $ $ $ $

ZAŁACZNIK

Płace w Urzędzie Miasta Gdynia

Czy wiesz ile osób zatrudnia Urząd miasta w Gdyni?
ChatGPT powiedział:
​Według dostępnych danych, na początku kwietnia 2022 roku Urząd Miasta Gdyni zatrudniał 1123 osoby na 1091,3 etatach. ​trojmiasto.pl
Dodatkowo, gdy uwzględnimy wszystkie jednostki organizacyjne podległe miastu, spółki komunalne oraz placówki oświatowe, całkowita liczba zatrudnionych wynosiła 11 929 osób. W tym:​Dziennik Bałtycki+1dziendobrypomorze.pl+1
6382 osoby w placówkach oświatowych
2378 w jednostkach organizacyjnych
1355 w spółkach miejskich
1177 w samym Urzędzie Miasta Gdyni ​trojmiasto.pl+3Dziennik Bałtycki+3dziendobrypomorze.pl+3
Te liczby pokazują, że Gmina Miasta Gdyni jest jednym z największych pracodawców w regionie.​dziendobrypomorze.pl
Źródła
2/2
4o
Powiedziałeś(-aś):
A wiesz jaka jest średnia płaca w tym urzędzie?
ChatGPT powiedział:
​Według dostępnych informacji, przeciętne wynagrodzenie w Urzędzie Miasta Gdyni na stanowisku inspektora wynosiło ponad 4 390 zł brutto miesięcznie. Dla porównania, średnia pensja brutto w magistracie Gdyni, uwzględniająca wszystkie stanowiska, wynosiła około 4 154 zł brutto miesięcznie. ​trojmiasto.pl+1trojmiasto.pl+1
Warto zaznaczyć, że wynagrodzenia mogą się różnić w zależności od stanowiska, stażu pracy oraz zakresu obowiązków. Dodatkowo, w ostatnich latach pracownicy urzędu zgłaszali potrzebę podwyżek, argumentując to rosnącymi kosztami życia oraz inflacją.​trojmiasto.pl
Szczegółowe informacje dotyczące zasad wynagradzania w Urzędzie Miasta Gdyni można znaleźć w oficjalnym Regulaminie wynagradzania pracowników Urzędu Miasta Gdyni. ​BIP Gdynia
Jeśli potrzebujesz bardziej szczegółowych danych lub informacji na temat konkretnych stanowisk, daj znać — chętnie pomogę.
Źródła
4o
Powiedziałeś(-aś):
Sądzę, że podane przez ciebie zarobki nie są prawdziwe. Nie uwględniasz wszystkich dodatkowych apanaży. Już jakiś czas temu prasa podawała, ze jest to około 7 tysięcy zł
ChatGPT powiedział:
​Masz rację, że wcześniejsze dane mogły nie uwzględniać wszystkich składników wynagrodzenia pracowników Urzędu Miasta Gdyni. Według dostępnych informacji, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w Gdyni w 2022 roku wynosiło 6 985,73 zł brutto .​BIP Gdynia
W przypadku Urzędu Miasta Gdyni, wynagrodzenia różnią się w zależności od stanowiska. Na przykład, kierownicy w UM w Gdyni mogą liczyć na około 7 400 zł brutto miesięcznie, a szeregowi pracownicy na około 4 600 zł brutto . Dodatkowo, na stanowisku inspektora średnia pensja brutto wynosi ponad 4 390 zł .​trojmiasto.pltrojmiasto.pl
Warto również zauważyć, że wynagrodzenia mogą być uzupełniane o różne dodatki, takie jak premie, nagrody jubileuszowe czy świadczenia socjalne, co może znacząco wpłynąć na całkowite dochody pracowników.​
Jeśli potrzebujesz bardziej szczegółowych informacji na temat wynagrodzeń w Urzędzie Miasta Gdyni, warto zapoznać się z oficjalnym Regulaminem wynagradzania pracowników Urzędu Miasta Gdyni .
Źródła
4o
Powiedziałeś(-aś):
To ostatnie pytanie - ile zarabia prezydent miasta i ile czlonkowie rady miasta? A ponadto, czy mają dodatkowe źródła dochodów?
ChatGPT powiedział:
​Według dostępnych informacji, wynagrodzenie Prezydent Gdyni, Aleksandry Kosiorek, w 2025 roku wynosi 19 024 zł brutto miesięcznie. Na tę kwotę składają się:​Dziennik Bałtycki+6trojmiasto.pl+6Radio Gdańsk+6
Wynagrodzenie zasadnicze: 10 770 zł
Dodatek funkcyjny: 3 450 zł
Dodatek specjalny: 4 266 zł
Podwyżka z tytułu ogólnych podwyżek dla urzędników: 936 zł​informator-pomorza.pl+6trojmiasto.pl+6Dziennik Bałtycki+6informator-pomorza.pl+5Zawsze Pomorze+5Nasze Miasto Gdynia+5trojmiasto.pl
Dodatkowo, prezydent może otrzymywać nagrody jubileuszowe, dodatkowe wynagrodzenie roczne oraz dodatek za wysługę lat, co wpływa na całkowite wynagrodzenie. ​Radio Gdańsk
W przypadku radnych Rady Miasta Gdyni, wysokość diet zależy od pełnionych funkcji:​Nasze Miasto Gdynia+1WP Wiadomości+1
Przewodniczący Rady Miasta: około 4 000 zł miesięcznie
Wiceprzewodniczący Rady Miasta: około 3 700 zł miesięcznie
Przewodniczący komisji: około 3 500 zł miesięcznie
Pozostali radni: około 3 000 zł miesięcznie​trojmiasto.pl
Te kwoty mogą ulec zmianie w zależności od decyzji Rady Miasta. ​
Co do dodatkowych źródeł dochodów, zarówno prezydent, jak i radni są zobowiązani do składania oświadczeń majątkowych, w których ujawniają wszelkie dodatkowe dochody, majątek oraz zobowiązania finansowe. Dostęp do tych oświadczeń jest publiczny i umożliwia obywatelom wgląd w potencjalne dodatkowe źródła dochodów samorządowców. ​
Jeśli potrzebujesz bardziej szczegółowych informacji na temat konkretnych oświadczeń majątkowych lub innych aspektów związanych z wynagrodzeniami samorządowców w Gdyni, chętnie pomogę.


PS. Problem jest t
aki, że ChatGPT opiera się na ogólnodostepnych źródłach i oficjalnych informacjach. A Jak jest naprawdę?




 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6992
Tezeusz

Tezeusz

02.05.2025 10:58

Gdynię dzisiaj zalało nachodżtwo pokolenia UB, NKWD przybyłe z Gdańska , Szczecina, Warszafffki na zasadzie tzw. nakazu pracy i biznesu. Wielu z tych ludzi nie potrafiło nawet mówić i składać zdania w polskim języku. Wielu też przybyło z Niemiec - byłego NRD to głównie marynarze którzy zakładali w Gdyni rodziny. Wielu Kaszubów zamieszkałych w Gdyni po 1945 roku deklarowało swoje... niemieckie korzenie.  Rodowitych gdynian - Polaków których korzenie sięgają 1926 roku, gdy Gdynia stała się miastem, według oficjalnych materiałów IPN jest obecnie 12 procent. O czym tutaj dzisiaj rozmawiamy. Skąd wiem - jako rodowity Gdynian z korzeniami typowo Polskimi - wiem....kto mieszkał np. na Swiętojańskiej, Władysława IV czy Abrahama....w centrum Gdyni.
Pamiętam jak na Kamiennej Górze były sady i biegaliśmy po niej z rówieśnikami tam na tzw "pachtę"....poznawałem tych ludzi od młodych lat.
jazgdyni

jazgdyni

02.05.2025 11:58

Dodane przez Tezeusz w odpowiedzi na Gdynię zalało nachodżtwo

@Tezeusz
Ja jestem Orłowiak. A rodzice, to właściwie uciekinierzy. Ojciec z Grodna, a potem Obławy Augustowskiej, a mama spod Oświęcimia. Tu się schowali i tu zrobili studia. Masz rację - zalewają nas słoiki. Takie "z chama jaśniepany". Prymitywy. I niby w oczy kłują bogactwem, ale to wielkie kredyty, leasingi, bo w ich bańce trzeba szpanować. Nędza i rozpacz. A mieliśmy swój klimat.
PS. Ta internetowa księgarnia Tezeusz to twoje?
Tomaszek

Tomaszek

02.05.2025 20:08

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na @Tezeusz

Gdynię znam z paru wizyt lata wielki temu . W "restauracji" Bodega stoczyliśmy ponad czterdzieści lat temu silną wojnę z bramkarzami i miejscowymi tulipanami . Remis był zwycięski , bo zęby wybite na wyjeździe liczą się podwójnie . Mój klijent zabrał jeszcze tak z dziesięć lat panu NS Beemę za należności nieuregulowane i mi ją okazyjnie sprzedał . Tam żadne lewactwo , alfonsi czy geszefciarze nigdy nie rządzili . To poligon III PRL . Rządzi "siła wyższa" a reszta ma Gdynię na zasadzie III PRL , bo w końcu ktoś musi sprzątać . Mechanizm jest jak w filmie Służby specjalne .. "To" nie musi istnieć , żeby sprawnie działać . Zgadnij "Co". Podobnie jak Oskar Tyfus w III PRL .
A jeżeli o Gustloffa chodzi to proponuję  piknik w rocznicę . Wiesz... kolorowe jarmarki , blaszane zegarki , piwko i karkówka wesoła muzyczka . Była jeszcze Goya i Steuben . Jest co świętować .
sake3

sake2020

02.05.2025 15:41

@jazgdyni.....Może wreszcie czas spytać dlaczego tak emocjonalnie Gdynia pochyla się nad zatopieniem niemieckiego statku , dlaczego w Gdańsku na Westerplatte-symbol polskiej obrony dziś oblizują się deweloperzy a władze mówią jedynie o ,,pojednaniu'' a data 1-szy września jest dla nich wstydliwy, dlaczego kręcone filmy o obrońcach Westerplatte jedynie wyszydzają zamiast podkreślać bohaterstwo polskich obrońców? Czy były jakieś uroczystości w rocznicę śmierci obrońców Poczty Polskiej? Czym się szczyci Sopot oprócz zjazdów pedofilów i kretynów celebrytów w Zatoce Sztuki? I gdzie wy ,mieszkańcy Trójmiasta byliście przez tyle lat by podkreślać polskość i przywiązanie do Ojczyzny? Dziś jest Dzień Flagi-obchodzicie go? Nawet taki mały Łowicz niesie 50-cio metrową flagę w marszu przez miasto. Wiszą jakieś polskie dziś w Gdyni czy tylko niemieckie? Bez protestu słuchaliście pańci Dulkiewicz czy jej zastępcy że to ,,złe słowo Polaka '' a nie napaść Niemców spowodowało wojnę .Co robiliście przez te lata dla Polski skoro teraz z taką chamską bezczelnością jaką idiotka z gdyńskiego ratusza hucznie urządza w polskim mieście niemieckie obchody? Nie było czasu na NB na temat Gdyni budowanej od podstaw, na temat jej znaczenia dla Polski ale przez lata znalazło się miejsce na ujadanie niemalże do dziś na PiS, jego zbrodnie,błędy i niedopatrzenia i wyzywanie tych którzy protestowali. widząc jak tracimy Polskę. Bo ją tracimy i to na własne życzenie.Niemcy tylko wykorzystują naszą głupotę i słuzalczość.
jazgdyni

jazgdyni

02.05.2025 16:19

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @jazgdyni.....Może wreszcie

@sake3
Nie wyobrażasz sobie jakie potężne siły działają. I to od II WŚ. To jest coś, co pokazano w filmach o Batmanie, czy Supermenie. Tu są takie układy, powiązania, nepotyzm i korupcja, jakie widzimy w dokumentalnych filmach o Neapolu. Zlikwidował Tusk, oczywiście na szkopskie polecenie Stocznie w Gdańsku i w Gdyni. Nie tylko dlatego, by nie było konkurencji, ale również dlatego, ze ponad 10 tysięcy stoczniowców, zwykłych Polaków, mogło protestować i wyjść na ulice. Tak samo jak się likwiduje górników i hutników - dużej zbiorowości robotników.
Poczekaj, zaraz sprawdzę ile osób jest zatrudnionych w Urzędzie Miasta w Gdyni, a jest to najlepszy pracodawca w mieście, więc nie będą głosować zgodnie z sumieniem, tylko za utrzymaniem kasy dla rodziny na życie. Jak by policzyć całościowo to dla władzy miasta pracuje coś od 10 do 20 tysięcy ludzi, Dodaj rodziny. to będzie z jakieś 60 - 80 tysięcy głosów zgodnie z tym jak sobie góra życzy  Zobacz w załączniku do tego tekstu, w którym właśnie zdobywałem w miarę realną informację. Wynika, że średnia płaca, bez jawnych obrywów to w UMG 7 tysięcy zł, a pani prezydent co miesiąc ok. 20 tysięcy. Tu średnia emerytura to 3 tyś................. Przeczytaj załącznik i zastanów się jak jest gdzie indziej. I pomyśl dlaczego Tusk tworzy tak wielką biurokrację i Gdynia  w 80% głosować będzie na Trzaskowskiego.
Obejrzyj właśnie dodany załącznik !!!
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

02.05.2025 18:55

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @jazgdyni.....Może wreszcie

@ sake3
jak to nie wiesz czym się szczyci Sopot?
A Grand Hotel? A kto stal na bramce?
sake3

sake2020

02.05.2025 19:25

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ sake3

@rolnikzmazur......To praca na bramce hańbi? Przypomnę,że w czasach młodości papież Franciszek też zarabiał staniem na bramce .
Tomaszek

Tomaszek

02.05.2025 19:41

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @rolnikzmazur......To praca

Pewnie go nie wpuścił bo był nachlany . Do dziś nie wytrzeźwiał , stąd te wypominki .
sake3

sake2020

02.05.2025 20:42

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Pewnie go nie wpuścił bo był

@Tomaszek....No nie ,pan rolnik kochający ploty z kabloidów cały czas magluje ,,przeszłość''' Karola Nawrockiego uważając go za  czarny charakter.Pochodzący ze skromnej rodziny Nawrocki jako student przypuszczalnie pracował na jakiejś bramce.Szkoda,że pan rolnik nie śledzi z pałającymi z emocji policzkami przeszłości polityków z obozu Koalicji 13-go grudnia któremu sprzyja i czy była ona  rzeczywiście świetlana. Czyżby praca na bramce była bardziej nieodpowiednia niż idiotyczne wynurzenia Trzaskowskiego na kanapce u Wojewódzkiego?
Tomaszek

Tomaszek

02.05.2025 22:25

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @Tomaszek....No nie ,pan

Sake
Ktoś go wystrugał z banana na wzór Pinokia i tak smędzi tu co słyszał jak go strugali . I taki wystrugany jest do dziś . Śpioch się obudził , tylko banan nadgnity . Mi nie musisz tłumaczyć co kto robił . Patriota miejscowy z "Steinhofu am See" . Dupa mu się wypościła to jest okazja do nadstawienia .
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

03.05.2025 08:38

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Sake

@ Tomaszku
Zapraszam kosa na sztorc jest.
Tomaszek

Tomaszek

03.05.2025 22:42

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ Tomaszku

Ty se tą kosą jajca najpierw ogol . Będziesz jak przedszkolak wyglądał , to twój poziom . Tyle że przedszkolaki takich głupot nie wypisują .
rolnik z mazur

rolnik z mazur Waldek Bargłowski

03.05.2025 08:36

Dodane przez Tomaszek w odpowiedzi na Pewnie go nie wpuścił bo był

@ Tomaszku 
Wielokrotnie nocowałem w Grand hotelu. Studiowałem w Gdyni ale jakoś nie przeszło mi do głowy , żeby stac na bramce. Jako student pracowałem na K2 w stoczni w Gdyni wiele lat.
Tomaszek

Tomaszek

03.05.2025 09:33

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ Tomaszku 

A ja jako student przemycałem lisy do Rumunii i na Węgry . A ty durny  na bramce to pewnie kosę na sztorc byś nosił . I napierdalał gości . Nie mój panie , tam trzeba żelaznego opanowania . To najlepsze szkoła asertywności dobrze pojętej . W przeciwnym razie był lewy banan na brodę od takiego np Tomaszka , pad na dupę i głupie oczy . Nie ma mocnych , są tylko nietrafieni .
angela

angela

03.05.2025 19:01

Dodane przez rolnik z mazur w odpowiedzi na @ sake3

Bązur nie stał na bramce, bo by go średniej postury huligan na pierwszej ścianie rozkwasił.
A  trunkowym pijaczkiem mogł Nawrocki w Grand Hotelu podłogę pozamiatać.
Zresztą mamuńcia Justyna przez swoje ruskie konotacje, zadbała o synusia, że nie musiał pracować,  a ptasiego mleka mu nie zbrakło.
Czy taki  rozparzeniec w dobrobycie wie, co to praca i  wartość pieniądza.?
Gdyby wiedzial, to by nie trwonil pieniedzy podatnikow na bzdury za horendalne pieniądze,  kible, kładki, betonowe skwery jaja, on jaja sobie robi z podatników. 
Bawi się jak dziecko za ludzkie pieniądze,  bo całe życie się bawił,  nie zaznał biedy.
A teraz, ten dorośnięty dzieciuch chce prezydentem Polski !!!! być,  o zgrozo.
Łze, klamie w zywe oczy, jak naćpany.
Ale jak człowiek pracuje i naraża swoje zycie zeby zarobic na utrzymanie, to znajdzie się szyderca zeby wykpic przyzwoitego czlowieka.
jazgdyni

jazgdyni

04.05.2025 07:34

Dodane przez angela w odpowiedzi na Bązur nie stał na bramce, bo

@angela
Taaaa... Na bramce stawiano nie byle kogo. Czasami trzeba było nieźle walczyć z tłumem. Nawrocki, wtedy nikt, a teraz kandydat najpotężniejszego hejtu, który podobno zaczyna się jutro, jak to podają prof. Cenckiewicz i redaktor Lodowski, z udziałem w ataku ABW, która bezprawnie udostępni - co jest przestępstwem - tajne akta.
A ja powiem tak, był w Gdyni taki nieduży klub młodzieżowy "Bursztynek". Byliśmy fanami Niebiesko-Czarnych (młodzi-był taki kultowy zespół). Co sobotę na ulicy, przed wejściem kłębił się tłum. A kto ma wejść decydował, stojąc właśnie na bramce, taki młodzieżowiec. Trzeba przyznać, ze nie aż tak postawny jak Nawrocki. Wtedy jeszcze gangusy i ich panie nie zajmowały się takimi imprezkami.  I wiecie co, teraz ten bramkarz jest prezesem jednej z najpotężniejszej firmy deweloperskiej w Gdyni. Wiem dokładnie ile on zarabia. Nie wiem czy już jest miliarderem. Ale to prawdopodobne, jako, że w Gdyni właśnie rządzą deweloperzy. Kiedyś nawet kupiłem domek od nich. No, niestety, nie są za uczciwi. Poradzę - nigdy nie wierzcie deweloperskim, bajkowym reklamom. Gdzie na bramkach stały rzeczywiście podejrzane typy? Przed takimi fajnymi miejscami, jak lokal, czy coś innego ...., no dobrze, przd hotelem-burdelem Bodega na obrzeżach Gdyni. Sopocki Grand Hotel, który nawet gościł takich wielkich ludzi, jak Putin, na bramach wejściowych nigdy by nie zatrudniono typów z półświatka. 
PS Nie wiem, czy tak jest nadal, ale stanie na bramce przed popularnymi lokalami, to praca po godzinach dla solidnych policjantów (milicjanci nie stali, tylko się przyglądali).
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

02.05.2025 20:16

Dodane przez sake3 w odpowiedzi na @jazgdyni.....Może wreszcie

@"czas spytać dlaczego tak emocjonalnie Gdynia pochyla się nad zatopieniem niemieckiego statku": każda okazja jest dobra żeby, mówiąc Michalkiewiczem "wypić i zakasic". Przecież niemieccy uciekinierzy wypłynęli na Gustloffie z Gotenhafen=Gdyni. Korzystając z okazji  przypomnę że 3 mają mija 80 rocznica zatopienia zakotwiczonego w pobliżu Lubeki "Cap Arcona" statku który stał się grobem co najmniej 4300 więźniów ewakuowanych z KL Stutthof, w większości Polaków, KL Neuengamme w Hamburgu - 20% obywateli polskich, oraz 400 więźniów podobozu KL Auschwitz kopalni Wesoła-Myslowice, tych którzy wcześniej przeżyli marsz śmierci. Pani Kosiorkowa czekamy na oddanie czci pomordowanym na morzu Polakom!
Kazimierz Koziorowski

Kazimierz Koziorowski

02.05.2025 17:41

Poczekajmy do 4 maja. Przekonamy się jak Kosiorkowa uczci 85 rocznicę zatopienia ORP Grom przez niemieckiego Heinkla111, który trafiony 2 bombami zatonął w ciągu 3 minut na redzie Narwiku, stając się grobem 59 żołnierzy Marynarki Wojennej RP.  Woda we fjordzie była równie lodowata jak w styczniu na Ławicy Słupskiej. Niemiecki pilot za zatopienie Groma został odznaczony krzyżem żelaznym I klasy. Natomiast rocznica zatopienia Gustloffa to święto sowieckich podwodniaków. Gustloff zatonął po 65 minutach od trafienia przez ruska torpedę. Ponad 3 tys. rozbitków z Gustloffa zostało uratowanych. Niemal każdy wie jak wygląda niszczyciel ORP Błyskawica zacumowany w Gdyni. ORP Grom był okrętem bliźniaczym, z 4 zamówionych II RP zdążyła odebrać dwa. Cześć i chwała bohaterom! Śmierć zdrajcom Ojczyzny!
jazgdyni

jazgdyni

03.05.2025 02:01

Dodane przez Kazimierz Kozi… w odpowiedzi na Poczekajmy do 4 mają.

@Kazimierz Koz...
Witam kolejnego sąsiada. Stare gdyńskie pokolenie?  Gdynia staje się dla mnie obca. Mieszkam za obwodnicą, w lesie i jestem szczęśliwy. Nagle niedawno sobie uświadomiłem, że ja dwa lata nie byłem w centrum. Już nic mnie tam nie ciągnie.
Lech Makowiecki

Lech Makowiecki

02.05.2025 18:21

@jazgdyni. Januszu.
Mieszkam w Gdyni już prawie 30 lat (przedtem to był Gdańsk).
Kocham to miasto.
Urodziłem się na Ziemi Dobrzyńskiej, która w 1939r została przyłączona do III Rzeszy i czystki etniczne, jakich dokonano w moim rodzinnym Rypinie przypominały te w Gdyni.
Moja rodzina - za odmowę podpisania volkslisty - została wysiedlona do obozu w tzw. Szmalcówce w Toruniu, potem do Siedlec. Dziadek przypłacił to życiem, a mój ojciec (12 l.) 3,5 roku pracował jako niewolnik u bauera. Do Polski wrócił dopiero w 1947r. Na miejscu murowanego, zamożnego gospodarstwa zastał tylko splantowany teren pod polowe lotnisko Luftwaffe. Musiał więc dorabiać się od zera. Opiszę tę historię w książce, która właśnie powstaje.
Z filmem mi nie wyszło, ale to inna historia.
https://wpolityce.pl/polityka/160427-nasze-matki-nasi-ojcowie-polska-wersja-alternatywna-gotowe-scenariusze-powedrowaly-na-coraz-bardziej-zakurzona-polke
Reasumując - boli mnie takie podłe traktowanie naszej przeszłości i krzywd nierozliczonych...
Ale - żeby skończyć optymistycznie - polecam piosenkę, jaką napisałem właśnie dla naszej Gdyni jeszcze w poprzednim wieku:
TYLKO GDYNIA
https://www.youtube.com/watch?v=Omz1WABVCSY
jazgdyni

jazgdyni

03.05.2025 01:57

Dodane przez Lech Makowiecki w odpowiedzi na @jazgdyni. Januszu.

@Lech Makowiecki
Cześć Lechu!
Trójmiasto po wojnie to był dziki zachód. W Gdyni rodowitych, przedwojennych Gdynian było niewiele. Może 20 - 30 procent. Nic nie poradzę, ale w moim dzieciństwie w latach 50-tych, mimo stalinizmu przeważała radość i serdeczność. Większość dorosłych mocno zranionych przez wojnę mogła w końcu odetchnąć. Na majówce kawiarenka przy molo puszczała muzykę, a Orłowianie tłumnie przychodzili tańczyć. Mało mam negatywnych wspomnień z tamtych czasów. Chyba wszyscy chcieli wymazać potworne wspomnienia.
Może to dzisiaj to inna perspektywa. Lecz jestem mocno przekonany, że takich podłych nastrojów jak dzisiaj, oprócz stanu wojennego i roku 1970, u nas nie było nigdy.
Mika

Mika

02.05.2025 20:43

Też z Gdyni, chociaż po mężu, bo rodowita Warszawianka od pokoleń. 
Nie wiem kto tu mieszka, ale flagi polskiej dzisiaj brak.  Jedynie na kościołach, klatkach (inicjatywa administracji) i na bardzo nielicznych balkonach i domach - tak 1 na 100.
jazgdyni

jazgdyni

03.05.2025 01:45

Dodane przez Mika w odpowiedzi na Też z Gdyni, chociaż po mężu,

@Mika
Cześć sąsiadko!
Mieszkam przy takim zaułku w Dąbrowie. Wokół lasy i Kacza. I przepiękny widok. Dojeżdżam często ul. Jarzębinową. To osiedle szeregowców budowanych za komuny pod egidą ZMS - Związku Młodzieży Socjalistycznej - narybku do PZPR. To jakieś 300 metrów. Trzy domy przystrojone flagą: narodową i Unii Europejskiej. Na dwóch banery Trzaskowskiego. Stare komuchy mnie otaczają.
r102

r102

03.05.2025 06:45

Pan marynarz objawia tu wyraźnie anty-demokratyczne poglądy -  tak sobie przecież mieszkańcy Gdyni wybrali czyli  - tak  - chcą pochwał "nazizmu" czy też dokładniej 3 Rzeszy...
Tezeusz

Tezeusz

03.05.2025 09:44

Dodane przez r102 w odpowiedzi na Pan marynarz objawia tu

@rus102
Pochawal się twoją flaga z sierpem i młotem..

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,861
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności