Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Patryjoty, psia mać...

Dariusz Izworski , 06.07.2016
Minęło już kilka dni, od kiedy reprezentacja Polski w piłce nożnej musiała pożegnać się z Euro 2016. Choć na rzeczonej dziedzinie sportu znam się jak świnia na gwiazdach a żaden z meczów rozegranych z udziałem naszych Orłów nie zdołał przykuć mojej uwagi na dłużej niż 10 minut (łącznie) jedno muszę przyznać: mają chłopaki rozmach dzięki któremu mówienie o przegranej „z kretesem” jest co najmniej bluźnierczym grzechem wołającym o pomstę zastępów anielskich.
 
Z tego, co widziałem i słyszałem od namiętnych kibiców, Naszym nie zabrakło ani zdrowia ani talentu – zabrakło szczęścia. Tyle w temacie.
 
Od pewnego czasu z zainteresowaniem przyglądam się nagłym wybuchom patriotyzmu towarzyszącym – głównie – rozgrywkom sportowym. Ledwie się rozpoczną, a tu na ulicach robi się tak biało – czerwono, że aż nie wypada. Nagle okazuje się, że wszyscy są Polakami i nikt nie czuje wmawianego nam „obciachu” z tego powodu.
 
W międzyczasie okazuje się, że… każdy ma w domu flagę. Mniejszą lub większą, ale ma.
 
Z drugiej strony cieszy fakt, że nie każdy ją wiesza w dni takie, jak: 2 Maja, 3 Maja, 15 Sierpnia czy 11 Listopada. Gdyby było inaczej, nagle okazałoby się, że nasz balkonowo – lusterkowy patriotyzm objawia się głównie poprzez obecność flag i chorągiewek skalanych bezczeszczącymi je napisami i logotypami medialnych sponsorów zza Odry.
 
Biało – Czerwona nam się zeszmaciła. Naszymi rękami.
 
Traktujemy ją jak choinkę – fajnie, że jest, ale nikt nie pamięta dlaczego i skąd się wzięła. Pstrokacimy ją czym popadnie machając na prawo i lewo zapomniawszy, że Flaga to nie zwykły kawałek płótna, który może sobie leżeć tam, gdzie spadnie.
 
Tymczasem obecność w przestrzeni publicznej tworów flagopodobnych w czasie Euro 2016 gwałtownie wzrosła. Tym bardziej śmieszy mnie fakt, że już na drugi dzień po meczu Polska – Portugalia ich ilość nagle spadła.
 
Czyżby Polacy przestali się czuć Polakami z powodu jednego przegranego meczu? Tego nie wiem.
 
Niestety tuż po rzeczonym meczu znów okazało się, że „łączy nas piłka”, ale dzieli nas wszystko.
 
P.S. Co roku z okazji Świąt Majowych wywieszam Flagę wieczorem 1 Maja i do ósmego dnia tegoż miesiąca pilnuję, aby zwisała prawidłowo (nie dotykała ziemi i nie była zwinięta na drzewcu jak tancerka erotyczna na rurze). Niestety w tym roku musiałem ją zdejmować w pośpiechu 6 Maja – jeszcze by ktoś pomyślał, że wspieram manifestację KOD…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3069
Dariusz Izworski
Nazwa bloga:
Pod prąd
Miasto:
Nowy Sącz

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 27
Liczba wyświetleń: 114,208
Liczba komentarzy: 64

Ostatnie wpisy blogera

  • Listy do H
  • Jak zostałem durniem
  • Ave dyktat! (cz. 2)

Moje ostatnie komentarze

  • Dla ścisłości: jestem lachem - nie góralem :)
  • powyższy felieton mocno mnie zmiażdżył. Jak znam kolegę Jts4 - nie spodziewałem się tego po nim :) Oby tylko wizja ta pozostała jedynie wybrykiem przerażonej wyobraźni...

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Jak zostałem durniem
  • Zadyma wokół dyma
  • Cepry zajechały

Ostatnio komentowane

  • xena2012, ,,Szkalujac nas Polaków na arenie starają się przypodobać....no właśnie komu? Jak to komu,Niemcom oczywiscie! Tu chodzi o zablokowanie starań o reparacje.Przecież postępowy ,demokratyczny kraj jak…
  • , e tam Szanowny Panie, chodzi o elementarne, elementarne poczucie smaku. Polityka polityką, ale chamstwo tak się po prostu nazywa i nie ma jak zastąpić tego bardzo nieładnego słowa Pozdrawiam Pana,
  • , A Pan by chciał, żeby opozycja była taka, jak Pan sobie wymyśli, tak? Jeśli taka nie jest to już jest be. Opozycja jest od tego, żeby przejąć władze i zrobi wszystko, żeby to zrobić. Tak działa…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności