Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Bohaterscy marynarze z ORP " Piorun"

Tezeusz, 18.05.2022
Jak Dawid z Goliatem - ORP Piorun kontra pancernik Bismarck

26 maja 1941 roku polski niszczyciel ORP "Piorun" przyczynił się do odkrycia pozycji i nawiązał kontakt ogniowy z niemieckim pancernikiem "Bismarck", który następnego dnia został zatopiony przez brytyjskie okręty.

Bohaterowie wydarzeń

ORP „Piorun” to były brytyjski niszczyciel 4 listopada 1940 r,. przekazany Polskiej Marynarce Wojennej, w zamian za stratę ORP „ Grom”. Brytyjska nazwa okrętu, (HMS „Nerissa”) honorowała indyjską księżniczkę. Polska nazwa (ORP „Piorun”) wpisywała się w tradycję nadawania niszczycielom nazw, związanych ze zjawiskami atmosferycznymi. Stanowiła też nawiązanie do nazwy utraconego ORP „Grom”. „Piorun” należał do jednego z najnowocześniejszych typów brytyjskich niszczycieli. Przy długości 108,65 m szerokości 10,85 m i zanurzeniu 3,5 m uzbrojony był w 6 dział 120 mm i 1 działo 102 mm, 4 działka 40mm, 8 wkm 12,7mm,. Załoga liczyła 220 marynarzy.

Pancernik „ Bismarck” to niemiecki pancernik zwodowany, o długości 251 m, szerokości 36 m, zanurzeniu 10 m, uzbrojeniu: 8 dział 380 mm, 12 dział 150mm,16 dział 105 mm, 16 dział 37 mm, 20 dział 20 mm. Załoga liczyła 108 oficerów i 2400 marynarzy.

Spotkanie i walka

26 maja 1941 r., w odległości prawie 20 tys. Metrów, pancernik „Bismarck” zaczyna ostrzeliwać z dział 380mm ORP „ Piorun”, który natychmiast odpowiada ze wszystkich dział głównych 120 mm. Mały, polski kontrtorpedowiec zaczyna walkę z największym wówczas pancernikiem świata. Walka trwa ponad godzinę. Jedna salwa burtowa OR  „ Piorun” waży 132 kg, a Bismarcka z górą 8 tys kg.

Gdy marynarz obserwator na ORP "Piorun", mat Edward Dolecki, przed dziobem swego okrętu zobaczył sylwetkę Bismarcka, krzyknął z zaskoczeniem „Ale stodoła!” Wówczas, w kierunku Polskiego okrętu, z rykiem nadleciała  pierwsza salwa burtowa z dział 150mm" Bismarcka", wzbijać wokół "Pioruna" fontanny wody. Dowódca "Pioruna", nie namyślając się, długo krzyknął - „ Trzy salwy na cześć Polski – pal”. Druga i trzecia salwa okazały się skuteczne i pociski dział głównych Pioruna dosięgły Bismarcka.

ORP „Piorun” wykorzystując szybkość i manewrowość, a przy wykorzystaniu zasłon dymnych, unikał skutecznie ognia dział głównych 380 Bismarcka, które to w oka mgnieniu mogły go natychmiast zatopić, Słupy wody z wybuchu pocisków przewyższały maszty kontrtorpedowca - taka to była siła ognia.

Tak rozpoczyna się opowieść, którą zapamiętałem z ust bohaterów i uczestników tamtych zdarzeń, opowiedziana przez nich  samych w 1969 r., w Gdyni, w moim rodzinnym domu.

Dowodził wówczas tym bohaterskim okrętem, jak wspominali marynarze, oficerowie Marynarki Wojennej, komandor Eugeniusz Pławski, który jednak po wojnie nie zdecydował się powrócić do kraju. Pięknie o tym fakcie pisał Jerzy Pertek w swojej książce „Wielkie dni małej floty”.

Determinacja marynarzy polskich nie miała sobie równych

Dowiedziałem się wówczas rzeczy bezprecedensowej, prawie nie do uwierzenia. Jak to Komandor Pławski, dowódca ORP „Piorun”, po utracie kontaktu z Bismarckiem, szukał go ponad dwie godziny, celem wykonania AKAKU TORPEDOWEGO! Niestety bezskutecznie, głównie z uwagi na ograniczony zapas paliwa w zbiornikach polskiego kontrtorpedowca. Oficer nawigacyjny, Pioruna Michałowicz, robił wszystko, by odnaleźć w mroku i deszczu Bismarcka i naprowadzić Pioruna na atak torpedowy – determinacja w tym działaniu była ogromna. Może chodziło o pomszczenie obrońców Westerplatte czy katowanej przez Niemców Warszawy? To Piorun wówczas ścigał Bismarcka. Jednak awaria radaru na okręcie i brak widoczności oraz kurczące się zapasy paliwa przerwały ten nocny pościg.

Determinacja walki polskich marynarzy z przeciwnikiem, który przewyższał ich wielokrotnie, była nieopisana i niespotykana. „To nie było szaleństwo” jak wspominali świadkowie tych wydarzeń. To było, jak mówili „pragnienie zemsty i rewanżu za śmierć i upokorzenie narodu”.

Cześć i Chwała Bohaterom


Zródło :
https://www.mpolska24.pl…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2820
sake3

sake2020

19.05.2022 07:49

Dodane przez Pers w odpowiedzi na @sake

@Pers.....Przecież, nie zamierzacie chyba skończyć na zniewoleniu Ukrainy i rozpocząć  dlasze dokonania.Tak więc ewidencja poległych stanie się koniecznością a z nią rozważenia na temat zmniejszenia populacji na przyszłość.Ale czy nie o to chodzi? Myślenie przyszłościowe jakis tam światowych elit o ratowaniu planety jak widać zaczyna mieć miejsce,więc gromadź dane,sporządzaj wykresy funkcji,wyciągaj wnioski,wyniki upublicznij i nadstawiaj pierś pod medal.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
Tezeusz
Nazwa bloga:
Tezeusz
Zawód:
https://albicla.com/Tezeusz
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 760
Liczba wyświetleń: 3,428,438
Liczba komentarzy: 18,161

Ostatnie wpisy blogera

  • Jak Szef Kancelarii Prezydenta Premiera Tuska w Sejmie zaorał
  • Niemcy i ich dokonania
  • Sąd zdecydował. UE nie ma kompetencji wobec prawa w Polsce

Moje ostatnie komentarze

  • A co na to bloger z NB lekarz @Marek Michalski, on wie najlepiej.To już prawdziwa zapaść. Z mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów szpitalnychZ mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów…
  • A może dotacje dla Ukrainy 10 mld zł przeznaczyć na Służbę Zdrowia w Polsce.
  • Wiadomo @ jebe na kogo głosowałeś Putlerek ?..A kaca komuszego masz zawsze..tradycje ?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przesmyk Suwalski – czy tam zaatakuje Rosja?
  • Szczepionki przeciwko COVID-19 – dlaczego są bezpieczne?
  • Dlaczego Polscy nie chcą się szczepić przeciwko Covid19

Ostatnio komentowane

  • Zofia, @Alina..Wykonała Pani kawał dobrej roboty i za nią należą się Pani podziękowania. Więc w imieniu prawych Polaków - Dziękuję! Przyjeżdżają do naszego kraju ludzie z różnych krajów i my powinniśmy…
  • Alina@Warszawa, Дорогие западноевропейцы, сочувствующие левым, во время Второй мировой войны не было никаких «нацистов»; никого так не называли.Однако были немцы, которые не только захватывали страны, но и убивали…
  • Alina@Warszawa, Liebe Westeuropäer, Sympathisanten der Linken, während des Zweiten Weltkriegs gab es keine „Nazis“; niemand wurde so genannt. Es gab jedoch Deutsche, die nicht nur Länder eroberten, sondern auch…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności