Czy socjalizm można zreformować ?
Nie. Nie można, system ten jest niereformowalny. Trzeba z nim walczyć, trzeba go zniszczyć. Inaczej on zniszczy nas. Kulą w tył głowy, lub wypraniem mózgu.
W tytule napisałem przekornie o wyjściu Polski z EU jako planie "B" . Prawda jest taka że nie ma planu "B". Wyjście Polski z tego nowotworu zwanego powszechnie jako Unia Europejska jest jedyną alternatywą dla naszej Ojczyzny! Już teraz, bez zbędnych dysput o uzdrowieniu socjalizmu, państwo Polskie powinno opracować w szczegółach plan opuszczenia wielkiej Rzeszy Niemieckiej.
I NIE NA KOLANACH ale z wysoko podniesioną głową ! A wielka rzesza niemiecka niech zdycha w pokoju !
ps. W moich rozważaniach nie wnikam w szczegóły typu : czy należy znacjonalizować bez żadnych "odszkodowań" , to co korporacje niemieckie (i inne) przywłaszczyły w Polsce dzięki swej agenturze i skorumpowanym sługusom, czy może jednak im wypłacić jakieś symboliczne grosze...
Grzegorz Jarzębski.
Mam facebooka. Znaleźć mnie można a nawet zaprzyjaznić * tu :
https://www.facebook.com…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4764
Wyjście z jewrejopejskiego bolszewickiego kołchozu jest jedynym dla Polski wyjściem. I jest na to szansa. Chiny.
Właśnie lewacy zaczęli zbieranie podpisów żeby wykluczyć Węgry z kołchozu zwanego unią...
Następny dowód na to, że lewactwo zupełnie straciło kontakt z rzeczywistością - jeżeli kiedykolwiek go miało. Jest to też następny powód żeby zintensyfikować działania na rzecz Międzymorza - mam nadzieję, że odpowiednie rozmowy już trwają...
Tylko przyklaskiwać takim pomysłom lewactwa.
Mam z pierwszej ręki wiadomości o przemyśle stoczniowym w rzeszy. Na produkcji co najmniej 50% pracowników to polacy, w niektórych działach wymagających kwalifikacji czy uprawnień (spawacze) ponad 80%. W biurach projektowych niemiec czy holandii procenty może nie takie wysokie, ale solidną podstawą biur jest paczka polaków, ewent rumunów, znam chorwatów i nawet ruskich.
Gdyby udało się im jakoś sprawnie wyrzucić nas z kołchozu i 'nasi' wróciliby do domu mielibyśmy chwilowy problem z bezrobotnymi (przez jakiś czas, trzebaby po prostu zacząć pracować na swoim), ale przemysł zachodni w ciągu miesiąca zostanie zrujnowany - nie są w stanie prawidłowo funkcjonować bez Polaków.
Groźba wyjścia silniejsza od bycia ;-)