Ale prawdziwym źródłem siły Izraela - jego „tajną bronią” jest czynnik ludzki. Obywatele Izraela to coś więcej niż ludzka żelazna kopuła.
Rezerwiści sami z siebie zgłaszają się do koszar, ale nikt ich nie powołuje, każą im wracać do domu, te 7 tysięcy powołanych rezerwistów starczy. Z USA i innych państw świata jest gotowych przybyć do Izraela wielu przeszkolonych rezerwistów.
Wielu młodych ludzi po szkole, pracy jako wolontariusze pracują nad renowacją schronów w całym Izraelu. To jest coś, czego nie robią tylko w czasie wojny, ale teraz jest to bardzo potrzebne.
Ludzie pomagają sobie jak mogą.
Determinację Izraelczyków w czasie wojny potęguje głębokie poczucie solidarności.
Właścicielka kwiaciarni była wzruszona, widząc szeregi Izraelczyków, którzy przyszli do jej zbombardowanego sklepiku, aby kupić kwiaty na Szawuot.
Wnuk właścicielki opublikował na Facebooku zdjęcia z rozbitego rakietą Hamasu sklepu i zaprosił Izraelczyków do kupowania kwiatów, a ludzie zaczęli przyjeżdżać z całego Izraela niektórzy przejechali prawie 200 km.
Izrael przeżywa straszne i niebezpieczne dni. Miliony Izraelczyków słucha syren ostrzegających ich przed rakietami ze Strefy Gazy.
Jak dotąd terroryści z Hamasu wystrzelili prawie 3500 rakiet w centra cywilne w Izraelu, których jedynym celem jest zabicie, zranienie i okaleczenie jak największej liczby ludzi.
Można sobie tylko wyobrazić rozmiary zniszczeń i ofiar, gdyby Izraelczycy zostali pozbawieni ochrony. Ataki na Izrael ewoluowały z biegiem czasu. Po wojnach na dużą skalę nadeszła era zamachowców-samobójców wymierzonych w niewinnych pijących kawę, kupujących i pasażerów autobusów. Kiedy wszystko to zawiodło był ruch bojkotu i dezinwestycji, robiono wszystko, co było w ich mocy, by rzucić państwo żydowskie na kolana.
Ale ogromna energia Izraela, kreatywności, pomysłowości i wkład w rozwój świata, była zbyt ważna. W ten sposób ponieśli porażkę, pomimo ciągłych wysiłków do dnia dzisiejszego.
A teraz nadeszła era tuneli, rakiet i pocisków. Pierwsza rakieta wystrzelona przez Hamas miała miejsce w kwietniu 2001 roku, ponad 20 lat temu. Przez ponad dwie dekady i podczas kilku operacji wojskowych Izraela Hamas wystrzelił w kierunku Izraela ponad 20 000 rakiet.
Wszyscy Izraelczycy Dziękuję Bogu Ojcu za Żelazną Kopułę. Rozwój Iron Dome, izraelskiego mobilnego systemu obrony powietrznej na każdą wojenną pogodę, rozpoczął się w 2006 roku. Został on zainicjowany przez ówczesnego izraelskiego ministra obrony Amira Pereca, który zrobił to wbrew odrębnemu poglądowi wielu polityków. Perec mieszka w południowym mieście Sderot, które przez lata ogromnie ucierpiało z powodu rakietowego terroru Hamasu. Izraelczycy są mu winni ogromny dług wdzięczności.
Oprócz pomysłowości Żelaznej Kopuły kluczem do odporności i przetrwania Izraela był czynnik ludzki. Hassan Nasrallah, przywódca libańskiej szyickiej organizacji terrorystycznej Hezbollah, kolejny irański pełnomocnik - kiedyś scharakteryzował izraelskie społeczeństwo jako „słabsze niż pajęczyna”.
Na podstawie tego poszedł na wojnę z Izraelem w 2006 roku i otrzymał trudną lekcję. Determinacja Izraelczyków jest niezmierzona.
Od tamtej pory nie zaatakował Izraela.
Żelazna Kopuła jest błogosławieństwem i wielu Izraelczyków zawdzięcza jej swoje życie. Ale prawdziwym źródłem władzy Izraela - jego „tajną bronią” są jego ludzie. To ich pomysłowość, kreatywność i determinacja, by wygrać wbrew wszelkim przeciwnościom, niezależnie od potępień, jakie otrzymuje od obłudnego świata, który często stawia go przed niesprawiedliwym podwójnym standardem. Ten czynnik ludzki jest ostatecznym środkiem odstraszającym wrogów. To właśnie spełnia marzenia i uczyniło Izrael tym, czym jest dzisiaj: światłem, nadzieją i postępem, nie tylko dla Izraelczyków, ale nawet dla świata, który jeszcze tego nie docenił.
Kawał dobrej roboty wykonał Mossad, którego informacje wykorzystał Premier Beniamin Netanjahu. Sama tarcza nie wystarczy, żeby pokonać wroga potrzebny jest także miecz.
W Gazie przez lata Hamas wybudował sieć korytarzy podziemnych łączących samowystarczalne schrony, to prawdziwe mrowisko. Skorzystano z doświadczeń żołnierzy Wietkongu w budowie tuneli Cu Chi.

Te wybudowane w Gazie są lepsze są żelbetowe. Pomoc ONZ nie szła na odbudowę domów, szkół i szpitali, ale na tunele i broń.
Doradcy z Iranu doradzali Hamasowi żeby wciągnął do Gazy IDF.
Ostrzał rakietowy Izraela z Gazy miał wciągnąć IDF (Izraelskie Siły Obronne) w walkę miejską na trudnym terenie, do „mrowiska”…
Na każdą strategię jest kontrstrategia. Zamiast wejść do „mrowiska” Bibi Netanjahu przygotował IDF na zrycie mrowiska i likwidację „inżynierów rakietowych” Hamasu.
https://www.salon24.pl/u…
https://www.salon24.pl/u…
Koncern Rafael dostał zadanie opracowania bomb nowej generacji szybujących i burzących typu Spice 1000. Opracowana przez koncern Rafael, bomba osiągnęła wstępną gotowość operacyjną na przełomie 2019/2020 roku. W 2020 roku zakończyły się prace integracyjne i certyfikacja uzbrojenia z myśliwcami F-16C/D Barak, znajdującymi się na wyposażeniu Izraela.

Zdążono na czas.
https://www.salon24.pl/u/r8w8b8j8/1136285,izraelski-sekret-wojenny
Wczoraj jak jechałem z twoją b. żoną samochodem, to opowiedziała mi taki dowcip, że spadłem z łóżka.
No zobaczyłem.
I co zobaczyłem?
Ano zobaczyłem że jakiś debil z www.upodlony.pl wyleciał po raz 27 w kosmos.Orbituje w poszukiwaniu dziewic.Na Salonie zostały po nim tylko uszy
Znasz go?
Wystarczył tylko jeden mój telefon do Sławka
Dobry jest
Izraelskie zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości, zawsze mają miejsce przy niezłomnym wsparciu Stanów Zjednoczonych. Żaden amerykański kandydat na prezydenta nie ma szans na „wybranie” na najwyższy fotel imperium bez udowodnienia swojego niekwestionowanego poparcia dla syjonistycznego Izraela.
Jak można nazwać ludzi, którzy popełniają tak niewyobrażalne zbrodnie? Jak można nazwać ten styl agresji? - Dosłownie zabijanie setek, tysięcy bezbronnych ludzi, w największym na świecie otwartym więzieniu - Gazie - domu dla ponad 2 milionów ludzi, żyjącym w nędzy, mieszkania i infrastruktura stale niszczone, boleśnie częściowo odbudowywane - tylko po to, by zostać zniszczone i zbombardowane jeszcze raz. Ci, którzy nie umrą w wyniku izraelskiej bezpośredniej agresji, mogą umrzeć z powodu pośrednich skutków - głodu, nędzy, chorób i samobójstw - tej ciągłej, skrajnej wrogości utrwalonej wobec tego, co według planu podziału ONZ miało być autonomiczną Palestyną. Dom narodu palestyńskiego.
Jak działa izraelska tarcza Żelazna Kopuła?
Jak działa tarcza Izraela?
https://www.salon24.pl/u/tomasz-rozek/1136544,jak-dziala-tarcza-izraela
Prawdą w oczy: Hamas widzi szanse na przyjęcie kontroli…To nie ma nic wspólnego z Sheikh Jarrah. Chodzi o to, że Hamas widzi szansę na przejęcie narracji i zwiększenie swoich wpływów i kontroli nad Palestyńczykami w Jerozolimie.
W chwili, gdy to piszę, na Izrael spadają rakiety ze Strefy Gazy, a w miastach całego kraju wybuchają protesty. W wyniku tej bezsensownej przemocy zginęli już ludzie, a w ciągu najbliższych kilku dni z pewnością dojdzie do kolejnych. Jako Palestyńczyk mieszkający w Jerozolimie jestem sfrustrowany i zły - i mogę winić jedynie Hamas. Fanatycy, którzy rządzą Gazą żelazną ręką, nie mogą oprzeć się okazji do wzniecenia antyżydowskiej przemocy dla własnych korzyści politycznych. Jeśli w tym procesie giną niewinni Żydzi i muzułmanie, tym lepiej dla nich.
Pretekstem do ostatniej zapory rakietowej i podżegania w mediach społecznościowych jest Szeik Dżarrah, gdzie zaplanowano rozprawę sądową w sprawie toczącego się od dawna sporu prawnego. Była to prywatna sprawa między Żydami, którzy posiadają stary akt własności z 1800 roku, a mieszkańcami czterech domów, którzy mieszkają tam od dziesięcioleci i nie chcą płacić czynszu. Jest to sytuacja, która powinna być rozpatrywana przez lokalny sąd miejski. Taka sytuacja mogłaby się zdarzyć w każdym innym kraju i nie byłoby w tym żadnego interesu publicznego. Ale to jest Jerozolima, więc trzeba patrzeć na wszystko w kontekście sytuacji politycznej. Trzeba też zadać sobie pytanie: kto teraz może zyskać na przemocy politycznej?
Po tym, jak palestyński premier Mahmud Abbas odwołał bardzo oczekiwane wybory, Hamas po prostu zobaczył okazję, której nie mógł przepuścić, wykorzystując sytuację w Szeik Jarrah i już napiętą atmosferę podczas świętego dnia Leylat Al Qadr i Dnia Jerozolimy. Hamas prowadzi obecnie w mediach społecznościowych kampanię wzywającą Palestyńczyków do podżegania do przemocy podczas demonstracji w Jerozolimie i innych miejscach. Zachęca palestyńską młodzież do pozbawienia się życia poprzez rzucanie kamieniami i prowizorycznymi bombami w policję.
Zamieszki pod przywództwem Hamasu przed meczetem Al-Aksa dowodzą, że izraelska policja nie ponosi winy za niebezpieczeństwa uniemożliwiające muzułmanom modlitwę. Hamas podburza tłumy i prowokuje przemoc z zamiarem wrabiania Izraela w czystki etniczne. Właśnie dzisiaj prowokatorzy wypełnili kilka autobusów, aby udać się do Jerozolimy w celu wzięcia udziału w "historycznych" zamieszkach i odpowiedzieć na wezwanie Hamasu do podżegania do przemocy.
https://www.salon24.pl/u/eternity/1136847,palestynczyk-wyjasnia-konflikt-izraelsko-palestynski