Będziemy robić spisy pacjentów z podaniem zawodu i czy pisali źle o pandemii? I analizować ich historię choroby?
Nauczyciele i tak są już nastraszeni.
Marek1
czemu nie? Przecież to się już dzieje, w telewizji "lekarze" z dzika satysfakcją : "ten też nie wierzył, a leży u nas i JUŻ nie mówi... " No, a skoro w TV można, to czemu nie na blogach?
@Anna Poruszanie takich jednostkowych śmierci rodzi konsekwencje, o trudno nie zauważyć na zamieszczonym zdjęciu czynnika ryzyka i domyślać się kolejnych z nim związanych.
A myślisz Panie Marku, że mówienie o "zwykłej grypce" nie rodzi konsekwencji? Rodzi, tylko aby je dostrzec, trzeba się przestać koncentrować na maseczkach i rządach jaszczurów.
Uważam, że próbuje się przy okazji w ten sposób metodą zmęczenia materiału uzyskać cichą zgodę społeczną (chodzi o świat) na szczepienia za pomocą "słabych wirusów". To już nie spisek, tylko plan:
1) Polio (historia, 1960): https://www.ncbi.nlm.nih…
2) 2011: The double-edged sword: https://www.ncbi.nlm.nih…
3) Współczesność (WHO, dokument w formacie PDF): zwracam uwagę na "szczepionki" typu "Replicating Viral Vector" i "RNA": https://www.who.int/publ…
Strona 8 na dole, a zwłaszcza "Measles Virus" np.: https://en.wikipedia.org…
Zgadzam się, że kombinują. Za dużo zmiennych by coś jednoznacznego powiedzieć ale natężenie i kierunki propagandy nie zostawiają miejsca na złudzenia.
Widzę listę kilkudziesięciu firm pracujących nad szczepionką. Jest zlecenie i są pieniądze jak w czasach HIV. Nic nie zdziałali. Szczepionki na HCV - też nie udało się stworzyć.
Dlatego nie jest oczywiste tylko wątpliwe, że będzie szczepionka na Covid-19. Póki co kolejne firmy mają przerwy w badaniach z powodu powikłań, co nie dziwi zwłaszcza gdy są to szczepionki z RNA a nie białkiem wirusa - ryzyko zapalenia mózgu i rdzenia skłania do ostrożności.
"Pomimo różnorodności genotypów odry istnieje tylko jeden serotyp odry. Przeciwciała przeciwko odrze wiążą się z białkiem hemaglutyniny. Zatem przeciwciała przeciwko jednemu genotypowi (np. Szczepowi szczepionkowemu) chronią przed wszystkimi innymi genotypami."
To jest wytłumaczenie dlaczego szczepionka na odrę jest skuteczna. Do czasu gdy dokona się istotna mutacja sekwencji kodującej to białko.
Nikt nie jest wolny od wpływu propagandy więc kibicuję Instytutowi Pasteura (Sanofi Pasteur/GSK), który bada właśnie białko, ale to sympatia a nie wiedza o biotechnologii.
Nie wiem jednak czy szczepionka na Covid nieoparta na informacji RNA jest w ogóle potrzebna, bo jeśli ten wirus nie jest szczepionką sam w sobie to może szczepionka na niego ma być wirusem docelowym - modyfikującym gospodarza. Tyle jest propagandy o inżynierii genetycznej, że nie wypada nie wierzyć.
Ciepło ciepło. Odpowiednie modyfikowanie komórek ludzkich np. za pomocą wirusa, to przecież ujawniony przez Elona Muska plan dostosowania Człowieka do kolonizacji Marsa, a konkretnie do stworzenia kompanii górniczych, które będą eksplorować asteroidy. Sam Mars to tylko taka ładna etykietka z widoczkiem. Jeśli Amerykanie tego nie zrobią, to pałeczkę przejmą Azjaci. A wiesz co tam gdzieś fruwa, prawda? ;)))
https://tech.wp.pl/nasa-…
A słyszałeś Marku czym leczą Trumpa i resztę tego towarzystwa? Prawdopodobnie także armia to już stosuje. Mówią o eksperymentalnej kuracji m.in. przeciwciałami monoklonalnymi. Trump obiecuje amerykanom "Dostaniecie ten sam lek za darmo", ale mocno przesadza, bo program Obamy był dużo tańszy. Dodatkowo bierze Famotydyne i Remdesivir.
https://www.polsatnews.p…https://www.hhs.gov/abou…
Żaden antymaseczkowcy do tej pory się nie wychylil.
Bo brak słów, wobec faktów.
To ten nauczyciel nie nosił maseczki?
Nie szydż Jabe.
Co wobec tego mogło go uratować?
Z pewnościa nie trzymał dystansu, albo nie mył rak.
To oczywiście ogólnie przykra sprawa, ale o jakie konkretnie fakty chodzi?
Bo z tego, że "byl zakazony koronawirusem" nijak jeszcze nie wynika, że zmarł na koronawirusa - to powszechnie stosowana manipulacja do odgórnego szerzenia paniki. Identycznie jak gdyby ktoś był zakażony opryszczką to też by z tego nie wynikało, że zmarł na opryszczkę.
Albo może np. zaszczepił się na grypę i miał przez to czasowo osłabiony organizm (casus Bergamo)? Czy coś na ten temat wiemy?
I czy w czasach sprzed modnego wirusa na pewno nikt z zawodem nauczyciela nigdy nie zmarł na skutek powikłań po "zwykłej grupie"?
Przed skokiem w otmęty histerii dobrze jest najpierw chociaż na chwilę włączyć logiczne myślenie.
Mmisiek, tyś już dawno skoczył w odmęty urojenia.
Przecież ty, i tobie podobni nie przyjmujecie tego, co się w waszym otoczeniu dzieje.
Wy zyjecie w jakimś wymyslonym, wyimaginowanym swiecie, a fakty podważacie, one do was nie docierają.
Fakty dziejace sie nie tylko w Polsce.
Wg was, wszyscy głupi, miliony głupich, tylko wy mądrzy.
Tak rozumują ludzie nie w pełni zmysłów.
Właśnie chodzi o to, że moim otoczeniu nie dzieje się NIC. W otoczeniu moich znajomych również, i tak samo w otoczeniu mojej dalszej rodziny rozsianej po Polsce.
W miarę zaostrzania "walki z pandemią" w pewnym momencie chyba trzeba będzie wyłączyć internet i telefony żeby ludzie się między sobą nie kontaktowali i byli zdani wyłącznie na komunikaty władzy.
A to co się faktycznie dzieje złego to zasługa wyłącznie odgórnych rządowych decyzji - np. służba zdrowia działająca na pół gwizdka.
Zamiast wpatrywać się w telewizor proszę rozejrzeć się wokół siebie.
Mmnisiek. To dziękuj Bogu za to NIC, i rządowi za skuteczne kroki w celu zahamowania zarazy.
Angela, jestem pewna, że dla ciebie zaskoczeniem będzie fakt, że rozum nie jest kwestią "wiekszości". Kopernik też był sam przeciwko światu. Dla istot takich jak ty liczy się głównie przynależność stadna.
@Mimisiek
prawopodobnie zaczyna się akcja "zamykamy szkoły", stąd szantaże emocjonale. 2 200 dzieci dziennie umiera na wirusowa biegunkę, 1 200 000 ludzi rocznie, miedzy nimi pewnie niejeden nauczyciel, czy tak samo opłakujemy każdy przypadek?
@Pani Anna, tak to wygląda. A w kolejce czekają już zapewne cmentarze i zamykanie kościołów. Szkoda byłoby coś zmarnować z tak dobrze nagrzanej pandemii.
@Angela Brak słów?
Czyli nad tysiącem innych śmierci tego dnia przechodzisz z pieśnią na ustach i luzik...
Tricolour, Ty te piesn to śpiewasz kilka razy dziennie, że wirusa nie ma.
Opanujcie sie ludzie, zaklinacie rzeczywistość, szkodliwość wasza jest katastrofalna.
@Angela No widzisz. I tu jest problem, bo ja twierdzę, że wirus jest. Nigdy nie mówiłem, że go nie ma, a nawet naszego marynarza przekonywałem do maseczek, kiedy on je wykpiwał. Ty natomiast zostalas zaprogramowana by tego nie widziec. Nie widzisz już nic poza strachem przed wirusem. O to chodzi.
Tricolour, masz paskudny zwyczaj przypisywanie ludziom swoich urojonych podejrzeń.
Maski potrzebne, bo zatrzymują rozprzestrzenianie kropelkowe.
Nie pisz bzdur, i stosuj się do zaleceń, a bedzie to z korzyścią dla kazdego.
@Angela Nie są urojone. Mażesz sie nad jednym umarłym nauczycielem, a tysiąc bezimiennych innych jest ok. To tak jak z tymi futerkami, olaboga.
Dzisiaj będzie 130 130 zarażonych (moja prognoza). Umrze około 3%.
Co roku umiera około 400 000 osób. Na Covid mniej niż 1% ☺
Niech spoczywa w pokoju! Jego smierc nie jest ani lepsza ani gorsza od innych ponad 1000 rodakow ktorzy zmarli w tym samym dniu. Byc moze mialby wieksze szanse na przezycie gdyby nie bezzsensowny locdown sluzby zdrowia.
Nauczyciele i tak są już nastraszeni.
czemu nie? Przecież to się już dzieje, w telewizji "lekarze" z dzika satysfakcją : "ten też nie wierzył, a leży u nas i JUŻ nie mówi... " No, a skoro w TV można, to czemu nie na blogach?
Widzę listę kilkudziesięciu firm pracujących nad szczepionką. Jest zlecenie i są pieniądze jak w czasach HIV. Nic nie zdziałali. Szczepionki na HCV - też nie udało się stworzyć.
Dlatego nie jest oczywiste tylko wątpliwe, że będzie szczepionka na Covid-19. Póki co kolejne firmy mają przerwy w badaniach z powodu powikłań, co nie dziwi zwłaszcza gdy są to szczepionki z RNA a nie białkiem wirusa - ryzyko zapalenia mózgu i rdzenia skłania do ostrożności.
"Pomimo różnorodności genotypów odry istnieje tylko jeden serotyp odry. Przeciwciała przeciwko odrze wiążą się z białkiem hemaglutyniny. Zatem przeciwciała przeciwko jednemu genotypowi (np. Szczepowi szczepionkowemu) chronią przed wszystkimi innymi genotypami."
To jest wytłumaczenie dlaczego szczepionka na odrę jest skuteczna. Do czasu gdy dokona się istotna mutacja sekwencji kodującej to białko.
Nikt nie jest wolny od wpływu propagandy więc kibicuję Instytutowi Pasteura (Sanofi Pasteur/GSK), który bada właśnie białko, ale to sympatia a nie wiedza o biotechnologii.
Nie wiem jednak czy szczepionka na Covid nieoparta na informacji RNA jest w ogóle potrzebna, bo jeśli ten wirus nie jest szczepionką sam w sobie to może szczepionka na niego ma być wirusem docelowym - modyfikującym gospodarza. Tyle jest propagandy o inżynierii genetycznej, że nie wypada nie wierzyć.
Bo brak słów, wobec faktów.
To oczywiście ogólnie przykra sprawa, ale o jakie konkretnie fakty chodzi?
Bo z tego, że "byl zakazony koronawirusem" nijak jeszcze nie wynika, że zmarł na koronawirusa - to powszechnie stosowana manipulacja do odgórnego szerzenia paniki. Identycznie jak gdyby ktoś był zakażony opryszczką to też by z tego nie wynikało, że zmarł na opryszczkę.
Albo może np. zaszczepił się na grypę i miał przez to czasowo osłabiony organizm (casus Bergamo)? Czy coś na ten temat wiemy?
I czy w czasach sprzed modnego wirusa na pewno nikt z zawodem nauczyciela nigdy nie zmarł na skutek powikłań po "zwykłej grupie"?
Przed skokiem w otmęty histerii dobrze jest najpierw chociaż na chwilę włączyć logiczne myślenie.
Przecież ty, i tobie podobni nie przyjmujecie tego, co się w waszym otoczeniu dzieje.
Wy zyjecie w jakimś wymyslonym, wyimaginowanym swiecie, a fakty podważacie, one do was nie docierają.
Fakty dziejace sie nie tylko w Polsce.
Wg was, wszyscy głupi, miliony głupich, tylko wy mądrzy.
Tak rozumują ludzie nie w pełni zmysłów.
W miarę zaostrzania "walki z pandemią" w pewnym momencie chyba trzeba będzie wyłączyć internet i telefony żeby ludzie się między sobą nie kontaktowali i byli zdani wyłącznie na komunikaty władzy.
A to co się faktycznie dzieje złego to zasługa wyłącznie odgórnych rządowych decyzji - np. służba zdrowia działająca na pół gwizdka.
Zamiast wpatrywać się w telewizor proszę rozejrzeć się wokół siebie.
prawopodobnie zaczyna się akcja "zamykamy szkoły", stąd szantaże emocjonale. 2 200 dzieci dziennie umiera na wirusowa biegunkę, 1 200 000 ludzi rocznie, miedzy nimi pewnie niejeden nauczyciel, czy tak samo opłakujemy każdy przypadek?
Brak słów?
Czyli nad tysiącem innych śmierci tego dnia przechodzisz z pieśnią na ustach i luzik...
Opanujcie sie ludzie, zaklinacie rzeczywistość, szkodliwość wasza jest katastrofalna.
No widzisz. I tu jest problem, bo ja twierdzę, że wirus jest. Nigdy nie mówiłem, że go nie ma, a nawet naszego marynarza przekonywałem do maseczek, kiedy on je wykpiwał.
Ty natomiast zostalas zaprogramowana by tego nie widziec. Nie widzisz już nic poza strachem przed wirusem.
O to chodzi.
Maski potrzebne, bo zatrzymują rozprzestrzenianie kropelkowe.
Nie pisz bzdur, i stosuj się do zaleceń, a bedzie to z korzyścią dla kazdego.
Nie są urojone. Mażesz sie nad jednym umarłym nauczycielem, a tysiąc bezimiennych innych jest ok.
To tak jak z tymi futerkami, olaboga.
Co roku umiera około 400 000 osób. Na Covid mniej niż 1% ☺
Jego smierc nie jest ani lepsza ani gorsza od innych ponad 1000 rodakow ktorzy zmarli w tym samym dniu.
Byc moze mialby wieksze szanse na przezycie gdyby nie bezzsensowny locdown sluzby zdrowia.