Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

CZY BĘDZIE WYROK NA POLITYCZNE ZAMÓWIENIE?

Dariusz Grudziecki, 02.07.2015
13 listopada 2014 roku w miejscowości Zdany, niedaleko Siedlec, odbył się protest rolników, kierowany przez Sławomira Izdebskiego, obecnego Przewodniczącego Ruchu Społecznego Rzeczypospolitej Polskiej.
Zdarzenie to było iskrą, która wyzwoliła protesty rolnicze w wielu województwach,
a potem wystąpienia wielu innych grup społecznych, z górnikami na czele, pod koniec 2014 roku i w pierwszym kwartale 2015 roku.


Środowiska, które połączył ten protest - a także wiele innych środowisk, stowarzyszeń i osób prywatnych, identyfikujących się z walką o Polskę społeczną i obywatelską – połączyły swe siły tworząc Ruch Społeczny Rzeczypospolitej Polskiej (dalej RSRP).

RSRP w wyborach prezydenckich poparła P. Kukiza, kiedy w sondażach oscylował on około 1-2%.
Poparcie to wynikało z zapewnień P. Kukiza, że naprawdę chce on rozbić obecny patologiczny system i zbudowań nowy- prospołeczny.


Po wyborach - kiedy dzięki działaniom m.in RSRP Paweł Kukiz najpierw odbił się od dna, potem wysforował przed innych kandydatów, postrzeganych, jako antysystemowi, a na koniec zdobył 20 % - rockman zapomniał o swoich zapewnieniach i o osobach, które zapewniły mu sukces.
Tę postawę P. Kukiza szeroko opisały media, nie ma więc sensu poświęcać jej więcej czasu.


Protest w Zdanach, z oczywistych względów - powyżej opisanych - stał się "solą" i "pieprzem cayenne" w oczach władz.


Protest w Zdanach był od początku do końca legalny.
Odbył się on w 100% zgodnie z obowiązującymi przepisami o zgromadzeniach publicznych.
Przed rozpoczęciem protestu droga, na której miał on miejsce, została wyłączona z ruchu przez policję.
Policja sterowała także ustawianiem pojazdów, głównie traktorów, na drodze (w dwóch, czasem w trzech rzędach), zachowując cały czas wolny przejazd dla karetek pogotowia i dla pojazdów innych służb.
Pojazdy te policja ustawiała także wzdłuż linii ciągłej.


W przypadku wątpliwości, czy na drodze wyłączonej z ruchu obowiązują określone rozstrzygnięcia "Kodeksu o ruchu drogowym", w tym dotyczące znaków namalowanych na drodze, kwestię tę czyni bezprzedmiotową - w wyżej opisanej sytuacji - art. 5 par.1 pkt. 2 "Kodeksu o ruchu drogowym", który mówi jednoznacznie:


". Polecenia i sygnały dawane przez osoby kierujące ruchem lub uprawnione do jego kontroli mają pierwszeństwo przed sygnałami świetlnymi i znakami drogowymi"


W trakcie protestu policja nie poinformowała żadnego z uczestników protestu w Zdanach o tym, że ewentualnie łamie on jakiś przepis ruchu drogowego.
Paradoks polega na tym, że po rozlaniu się protestów na cały kraj, z wnioskiem do Sądu o ukaranie rolników wystąpił Komendant Miejski Policji w Siedlcach, stawiając im zarzut, że ustawili swe pojazdy wzdłuż linii ciągłej.


Ten sam komendant, który wcześniej przykładnie współpracował z organizatorem protestu w Zdanach, Sławomirem Izdebskim, zarówno przy przygotowaniu tego protestu, jak potem w jego trakcie.
Czy ktoś przy zdrowych zmysłach uwierzy, że zrobił on to z "własnej, nieprzymuszonej woli"?
Pytanie, kto wydał mu polecenia, aby nękać rolników, a przez to zniechęcić ich do podobnej aktywności na przyszłość?


Wczoraj w Siedlach przed budynkiem Sądu Rejonowego odbyła się manifestacja rolników zrzeszonych w OPZZ RIOR oraz w Rolniczej Solidarności, a także innych osób zrzeszonych w Ruchu Społecznym Rzeczypospolitej Polskiej, nie tylko przeciwko bezprawnemu nękaniu rolników , ale w ogóle - przeciwko bezprawnemu łamaniu przez obecny patologiczny system polityczny podstawowych praw politycznych obywateli.


Dzisiaj, za kilka godzin zapadnie "wyrok" w tej absurdalnej sprawie – która nigdy nie powinna trafić na wokandę.
Okaże się, czy sąd także "zawyrokuje", że kilkunastu rolników i ksiądz z ich parafii - który odprawiał dla nich mszę i dowoził im herbatę - popełnili czyn "bezprawny i społecznie szkodliwy".
Co, zgodnie z art.1 "Kodeksu wykroczeń" jest przesłanką konieczną do wystąpienia o obwinienie kogokolwiek w oparciu o ten kodeks.


Wczoraj policjant, występujący w charakterze oskarżyciela, nawet nie próbował podważyć wyżej opisanego przebiegu zdarzeń.
Kiedy na koniec zabrał głos, wygłosił tylko dwa slogany:
  1. że policja jest od ścigania sprawców przestępstw i wykroczeń;
    (ktoś z sali nie wytrzymał i krzyknął: "To, co tu robisz? Biegaj ścigać złodziei!")
  2. że prawo do zgromadzeń nie jest najważniejszym przepisem obowiązującym w naszym kraju.
    (Tu ma rację, bo tym przepisem jest konstytucja. Tyle tylko, że właśnie w tej konstytucji są potwierdzone prawa obywateli. Tego jednak widać nie doczytał).


I na tej podstawie wystapił o ukaranie kilkunastu rolników i księdza.


Muszę przyznać (ot, ignorancja wynikająca z długiej nieobecności w sądach), że takiego widowiska, jak wyżej opisane, nie spodziewałem się już zobaczyć.


Ostatni raz podobny spektakl oglądałem dokładnie 30 lat temu, kiedy jako student pierwszego roku UW, zakwaterowany na słynnych "Jelonkach", poszedłem 1 maja z kolegami z baraku (po ruskich budowniczych PKiN-u) na manifestację pod kościół Stanisława Kostki na Żoliborzu, a potem pod Hutę Warszawa.
W konsekwencji trafiłem najpierw do "suki", potem na "dołek" na Cyryla i Metodego, a na koniec – po 52 godzinach - przed "wysoki trybunał" kolegium do spraw wykroczeń.


Oczywiście oskarżający policjanci nie byli tymi, którzy dokonywali zatrzymań, ale bez zmrużenia okiem rozpoznawali obwinionych.
"Wysokie kolegium" także za bardzo się nie szczypało i większości obwinionych "sypało" równo: 20 tys. zł + 300 zł "na pałki" (bo w akcji było użyte ZOMO).
No, czasami oskarżyciele zapominali, że stan wojenny jednak już się skończył i stawiali zarzut "o niemanie dowodu osobistego".
Z bólem serca "wysokie kolegium" musiało wtedy uznać, że niestety, 20 tys. zł +300 "na pałki" nie zasili jednak budżetu.


Czekamy na "wyrok" Sądu Rejonowego w Siedlach.
Wyrok, który podobno miał zapaść wczoraj.
No, ale sędzia chyba nie spodziewał się na sali kilkudziesięciu "dodatkowych świadków" i kamer (które wyprosił z sali, choć nikt "z sali" o to nie wnosił ).
Jeszcze kilka godzin.
I będziemy wiedzieć, w jakim stopniu obowiązują nadal "standardy PRL-u".
(Nie tylko w tej sprawie).
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2986
Dariusz Grudziecki
Nazwa bloga:
Demokracja? A może raczej wciąż postmonarchia?
Zawód:
Publicysta, prawnik, przedsiębiorca

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 80
Liczba wyświetleń: 710,154
Liczba komentarzy: 387

Ostatnie wpisy blogera

  • Korona($)wirus – szczepionkowy pangeszeft.
  • Nabici w korona(Ś)wirusa.
  • Konstytucja to świstek papieru?

Moje ostatnie komentarze

  • Ile z Mongoła jest w Rosjaninie? Taki jest tytuł, a odpowiedzi jednak brak. Odpowiedź, która się pojawia dotyczy tego, co Rosja (i Ruscy) przejęli od innych, w tym od Mongołów. Ale to nie jest…
  • Tzw. "ekonomiści" przekonują nas, że musimy sprowadzać imigrantów, bo nie ma kto pracować. Bezrobocia faktycznie nie ma, a w urzędach pracy zatrudnionych jest podobno 40 tys. ludzi. Może więc,…
  • Pragnienie odmiany i normalności jest w naszym narodzie tak ogromne, że wszelkiego typu manipulatorzy mają ułatwione zadanie. Co do artykułu: http://naszeblogi.pl/530… - A. Duda nie rozwiał moich…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Morawiecki premierem - wojna "chazarów" z szabes-gojami.
  • Dlaczego żydzi boją się PRAWDY o holokauście?
  • "Naród" żydowski?... Jaki naród, Panie (P)AD!

Ostatnio komentowane

  • Kazimierz Koziorowski, polski sukces regionalny, update 6.1.2021:  1) % wspolczynnik smiertelnosci podawany jako stosunek potwierdzonych testem zakazen do zgonow deklarowanych jako covidowe (tez te…
  • Anonymous, Przebiegle zrobiłem zrzut ekranu.
  • Anonymous, Cenzurę się też przepycha. Prezydent do nowej swojej rady nie powołał ponownie Dr Milewskiego - jak słyszałem we Wnet -  a on był jednym z trzeźwo myslących o kowidzie już w marcu. To kreuje…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności