PIS-owi życząc wygranych wyborów…

Sorry Kacie ale PiS tych ani zadnych wyborow nie wygra...dopuki diametralnie I drastycznie nie zmieni stylu, mowie stylu nie tresci. W dzisiejszym wydaniu I pod obecna prezesura przewali kolejny raz..., ktory to juz z rzedu? I oczywiscie jak w pozostalych przypadkach nie wyciagnie ZADNYCH wnioskow! Prezes bedzie sie otaczal gnojkami typu Hofman I utracal wszystkich mlodszych, ambitniejszych I medialnych dzialaczy. Moge sie juz dzisiaj zalozyc ze za rok PiS przerznie I wybory parlamentarne I prezydenckie, nie trzeba byc geniuszem by taki wniosek wysunac...

Nie tylko życząc, ale i dokładając swą małą cegiełkę.. Szlag mnie trafia, gdy słyszę, jak prezydent Radomia A. Kosztowniak gratuluje  kreaturze tego, że została premierem, bo rzekomo to ...nobilitacja ziemi radomskiej. Chciałbym go za to przekreślić.
A jednak i tak na niego zagłosuję, bo jest jednak diametralna różnica między głupotą wypowiedzi, czy nawet kłamstwem wypowiedzianym z powodów koniunkturalnych, a bandytyzmem, łajdactwem, złodziejstwem i kłamstwem notorycznym tkwiącymi we krwi mafijnej zgrai, którą należy delegować tam, gdzie jej miejsce.
Nie ma dziś alternatywy dla PIS, ale jeśli chcemy zmian autentycznych PIS w obecnym kształcie musi być tylko etapem przejściowym. A nade wszystko po wygranej to MY nie możemy się zadowalać byle czym tylko każdego dnia żądać od PIS konkretnych zmian, przede wszystkim powszechnej deratyzacji.
Pozdrawiam. I powodzenia.