Osoby porównujące Unię Europejską do Związku Sowieckiego powszechnie uważane są za oszołomów, przedstawicieli prawicowej ekstremy, lub agentów Putina. Planowane odsłonięcie pomnika Marksa przez prezydenta Komisji Europejskiej Jean Claude Junckera stanowi jednak symboliczne przekazanie roli Związku Sowieckiego sterowanego w Moskwie Unii Europejskiej zarządzanej w Brukseli.
Pisze symboliczne, gdyż proces ten trwa już od jakiegoś czasu. Sojusz jaki w myśl chrześcijańskich pomysłodawców (12 gwiazd w unijnej fladze pochodzi z korony Św. Maryi) miał być przymierzem służącym wspieraniu rozwoju gospodarczego, a więc poprawy bytu mieszkańców sprzymierzonych państw, w ostatnich dziesięcioleciach ewoluuje w stronę Związku Sowieckiego.
Aby nie być gołosłownym wystarczy powiedzieć, że 42 radnych miasta Trier zagłosowało za postawieniem pomnika "najsłynniejszemu synowi miasta", a tylko 7 było przeciw. Kierowana przez ludzi o takich poglądach Unia Europejska agresywnie atakuje państwa starające się zachować swoją tożsamość jak Węgry i Polska. Pomysł powołania wspólnej dla wszystkich państw członkowskich konstytucji pokazuje jak daleko sięgają zamiary tych, którzy ukradli Unię Europejską chrześcijańskim politykom.
O ile bowiem zdecydowana większość Europejczyków podzielała entuzjazm pierwotnych twórców Unii, wydaje się mało prawdopodobne, aby mieszkańcy Starego Kontynentu chcieli się znaleźć tam, dokąd obecnie zmierza UE.
Bowiem, jak to w komunizmie bywa, za zmianami w symbolice podążają zmiany o charakterze ustrojowym. Zaś planowane odsłonięcie pomnika Marksa przez przewodniczącego Komisji Europejskiej to tylko unaocznienie trwającego procesu. W ostatnim dziesięcioleciu na terenie krajów "starej" unii odsłonięto niejeden pomnik pomysłodawcy najokrutniejszego systemu społeczno-ekonomicznego jaki istniał na świecie.
W tym samym czasie podjęto próby burzenia pomników Jana Pawła II i zrównano z ziemią wiele kościołów katolickich. To samo zjawisko - choć oczywiście zachodzące znacznie bardziej gwałtownie i krwawo – miało miejsce podczas rewolucji bolszewickiej, jaka pochłonęła miliony istnień ludzkich.
Według historyków liczba ofiar komunizmu przekracza 100 milionów i przewyższa skalę ludobójstwa w wyniku wszystkich innych totalitaryzmów razem wziętych. Czy tragiczna historia może się powtórzyć?
Wszystko zależy od następnych kroków planowanych przez komunistycznych mocarzy w UE i postawy społeczeństw. Czy zachowały one jeszcze jakieś resztki instynktu samozachowawczego i będą się chciały przed komunizmem ratować? Jeżeli komunizm na dobre zawładnie krajami Unii Europejskiej, będzie tylko kwestią czasu, gdy w Europie pojawia się gułagi i więźniowie polityczni.
W listopadzie 1918 roku na Placu Czerwonym pomnik Marksa uroczyście odsłaniał Lenin. Dokładnie sto lat później w Europie Zachodniej zastąpił go Juncker.
=====
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 7954
Sek w tym, ze obwarowane szumnymi demokratycznymi haslami "dzielo", nie moglo pojsc na calosc, i odslonic swojej zamierzonej istoty.
Ale postepujaca z poczatku malymi kroczkami germanizacja Unii, po kilku latach pokazala, ze wlasciwie rzadza tam ludzie wschodni Niemcy, bo struktury i dobre kontakty protoplastami pozostaly, a wiekszosc profitow splywa wlasnie na Niemcy .Czy moze dziwic w takiej sytuacji rozpoczecie budowy NS-2.??
Cos za cos.
Teraz tylko obserwujewy na 'jawie', powrot kolhozu unijnego do korzeni zalozycieli.
Skad takie zdziwienie Marksem. A obozy juz sa, wystarczy dokoptowac bialych, a samosad zrobi swoje.
Czy to wizja czy realizm , zobaczymy.-
Co robić? Ano wiać? Uciekać z Unii do NAS - nie gdzie pieprz rośnie, ale do Polski. WSOBNEJ. Opartej na micie romantycznym, heroizmie martyrologii, fundamencie WOLNOŚCI. Jak jest w narodzie duch, to i praktyka się pojawia, pozytywizm sam się tworzy. Wiać z Brukseli! - winno być hasłem naczelnym - jak już - obecnej pracy u podstaw. Polexit to obecnie największe zadanie edukacyjne jakie winno się podjąć w narodzie, jeśli poważnie myślimy o ocaleniu skóry. Wbrew bajkom o wielkim społecznym poparciu dla tkwienia już w okowach. Piszę to jak najpoważniej.
Ukłony.
Niewiasta i Smok
1 Potem wielki znak się ukazał na niebie:
Niewiasta obleczona w słońce
i księżyc pod jej stopami,
a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu
kwestia witrażu o jakim pan wspomina nie ma znaczenia.
Pozdr.MarkD