Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Szpilki, trema i Smoleńsk

Marcin Tomala, 10.10.2014
Nie będę się rozpisywał nadto, ponieważ temat jest żenujący - choć jako symptomatyczny dla całej polskiej klasy politycznej, szczerze warty komentarza. Popisy pani premier Kopacz na lotnisku w Berlinie stały się, mimo szczerych chęci blokowania filmiku z jej zmagań przez TVN, chwilowym hitem internetu.

Komiczna próba przemarszu po czerwonym dywanie, pomoc w nawigacji w wykonaniu niemieckiej przewodniczki Merkel, honory składane... barierce. Cóż, najwidoczniej cała para i wysiłki speców od wizerunku w Platformie poszła w przygotowania expose i atakowanie opozycji, na dyplomatyczne maniery zabrakło czasu (albo umiejętności). Można za to uczciwie przyznać, iż pasują do siebie premier z prezydentem teraz jak mało kto, elita najprawdziwsza - kulturalnie, ortograficznie i merytorycznie.

Wnioski? Kilka. Po pierwsze zawsze zabawne, jak ci, którzy pękają ze śmiechu przy okazji wpadek polityków Prawa i Sprawiedliwości ze szczególnym uwzględnieniem Jarosława Kaczyńskiego (całowanie mężczyzn po rączkach ostatnio) nagle udają ślepych i głuchych, a jak się ktoś nabija to wieprz i cymbał, przecież nic się stało, prawda? 

Po drugie mądrzejsze panie powtarzają od zawsze - jak się na szpilkach chodzić nie potrafi, to się ich nie zakłada. Ja na przykład bym się zapewne w takich bucikach zabił szybko i sprawnie, więc takowych nie noszę. Wyglądałbym pewnie i tak zgrabniej niż premier Kopacz, ale mniejsza o to. Są przedstawicielki płci pięknej, co w 8-9 centymetrowych szpilkach biegać nawet potrafią i ich chód to szczyt elegancji. Są i takie, które talentu tego nie posiadły, w zamian za to mają zdrowy rozsądek i wybierają obuwie (jak trzeba) na "słupku", szerokim obcasie itp. (jak coś nie tak piszę, to niech panie wybaczą - ale jako rasowy facet na obuwiu się znam jak nowa premier na prawdomówności).

Niestety są i takie, które ani talentu, ani rozsądku nie posiadają - pół biedy, jak takowa rozbawia osiedlową loże szyderców spod sklepu monopolowego, troszkę inna historia - gdy kompanię reprezentacyjną wojska, do tego niemieckiego. Tłumaczą niektórzy, no właśnie- tyle stresów przecież, debiut, Merkel, dywan i przystojni żołnierze, każdego by trema zjadła.

Wybaczcie, ale jeśli w takiej sytuacji doświadczoną w politycznych bojach podobno Ewę Kopacz stres zjada, to jestem ciekaw, jak ona wyglądała i zachowywała się w swej eskapadzie "smoleńskiej" (moskiewskiej) w 2010 roku, gdzie podobno przecież tak fantastycznie, moralnie słusznie a kompetencyjnie wzorcowo nadzorowała współpracę polskich i rosyjskich służb. 

Ten typ tak już ma i tyle - jak się czuje silniejszy i pewny, to arogancja, buta, hipokryzja aż z butów wystaje. Troszkę zmienić okoliczności i z butów sterczy co najwyżej to, czego usunąć się tak łatwo nie da - słoma. A tą ze szpilek widać nawet wyraźniej przecież.


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5681
Domyślny avatar

bolesław

10.10.2014 22:10

Panie Marcinie. Rzeczywiście słoma z butów wychodzi. Proszę dobrze się przyjrzeć widać, że jest zgniła. A w moim komputerze na dodatek nieprzyjemny wydaje zapach. Pozdrawiam.
Marcin Tomala

Marcin Tomala

10.10.2014 22:35

Dodane przez bolesław w odpowiedzi na Panie Marcinie. Rzeczywiście

Panie Bolesławie, pan uważa, bo komputera aż szkoda, nie warto w sumie...
Pozdrawiam również!
Domyślny avatar

xena2012

11.10.2014 09:21

nasze media są jednak niezastąpione,potrafią skutecznie przemilczeć,przekłamać,odwrócić kota ogonem.Gdyby nie to wsparcie pani Kopacz nie mogłaby z taką arogancją skwitować temat zwyczajowym dla PO stwierdzeniem ,,nic się nie stało''.Teraz nikt nawet nie śmie spytać o szczegóły spotkania z kanclerz Merkel o których tez jakoś cicho,można domniemywać ,że żadnych rozmów nie było oprócz wasalnego przytakiwania.Za ile jeszcze takich niepotrzebnych przejażdżek polscy podatnicy będą musieli zapłacić?
Domyślny avatar

ba.a

11.10.2014 12:52

O tej zgniliźnie słomy słówko,bo jeszcze przed zaprzysiężeniem naszej "gwiazdy" na premiera,jakiś młody człowiek podzielił się na portalu wiedzą wyniesioną z "drzwi otwartych w Sejmie",że czuł odór zgnilizny,ale nie z dolnych partii postaci,ale z otworu usytuowanego w górnej jego części. Jeśli w Berlinie to miało miejsce,to p Merkel na pewno nie omieszka podzielić się tym ze swoimi współpracownikami.Chociaż nie wykluczone,że przy innych pozach sami mieli możliwość zapoznać się z tą unikalną kompozycją zapachu.Boże,żeby tak tylko nie było.
Domyślny avatar

ba.a

11.10.2014 13:30

Bylejakość Państwa w pełnej krasie. W pełnym zakresie demonstrowanie haseł "bo tak mi się podoba", "no i co mi zrobisz?","jak będę chciała".Ale do tego już zdążyliśmy przywyknąć,ale uczciwie przyznam,że z takim chodem,prezencją,estetyką wyglądu,miałam pierwszy raz "przyjemność". I mimo iż wszyscy widzieli /i tak "żłobstwo"[od żłób] tłumaczy to po swojemu/.A ja podzielę się z Wami,co mnie rzuciło się w oczy. Słaba kontrola nad wysokim obcasem może i była,ale te graślawe stąpnięcia,dodatkowo okraszone były pokracznymi krokami /kobieta ta idąc,po prostu się rozkraczała/,do tego nie najbardziej proste nogi, krok duży /za duży jak na bobietę/i niczym nie skrępowane wymachy ręką. Ale przy tym szkaradnym obrazie,nie znajomości ani protokołu,ani manier,ani nawet wyczucia sytuacji WYPINAŁA dziarsko swą pierś,przy szyderczym wyrazie twarzy.Zobaczcie jak ona ulatywała niemal w tym geście. Zastanawiam się jak prowincjonalna dziewka,bez należytego wychowania /w wykształcenie również wątpię/ ma w sobie tyle pewności siebie,zadowolenia. Koniec,już nie mam siły.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

11.10.2014 14:33

Motyka, kartoflisko, takie sprawy, a nie czerwone dywany ;-)
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

11.10.2014 14:16

Kopacz swojsko się czuje jedynie na zagonach kartofli ;-)
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,726
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności