Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Trudno mi współczuć matce od prof. Chazana

Marcin Tomala, 07.07.2014
Ta wałkowana przez media oraz mądrujących się ekspertów sprawa (niezależnie od prezentowanych poglądów) jest tragiczna. Cierpienie rodziny oraz samego, śmiertelnie chorego dziecka niewyobrażalne. Co bulwersujące, na naszych oczach przeradza się to w medialne, sądowe show - gdzie słowa padają mocne, a zdrowego rozsądku i chwili refleksji brak. Z jednej strony polowanie na czarownice oraz bezprecedensowy atak na klauzulę sumienia, z drugiej walka z aborcją toczona mocno, dosadnie, bez dopuszczenia jakiegokolwiek "ale".

Zdanie o polskich lekarzach mam mocno średnie, proszę mi wybaczyć. Dlatego współczuć prof. Chazanowi nie zamierzam. Co więcej, jeśli faktycznie dopuścił się zlekceważenia procedur zobowiązujących go do poinformowania pacjentki o innych lekarzach, zabiegu aborcji dokonujących, kara jest jak najbardziej zasłużona (inna sprawa, że jeśli stosować podobną konsekwencję to dwa tygodnie i wszystkie szpitale w Polsce bankrutują). W przeciwieństwie do jadu oraz zaciekłego, brutalnego ataku na jego decyzję, sposób postępowania. Pojawił się pretekst do zaatakowania katolickich lekarzy, więc media oraz wybrane środowiska korzystają z okazji zaślepione i głuche na jakąkolwiek argumentację. Szaleństwo internetowych dyskusji jest wręcz groteskowe - wysyp ekspertów od etyki i moralności (naprawdę?) porażający w swej naiwności i agresji.

Jedni zapominają o dziecku, inni o matce. Należy w całej tej nagonce pamiętać, że prof. Chazan zaproponował rozwiązanie zgodne z jego poglądami oraz wiarą, medycznymi umiejętnościami - opieka, hospicjum. Podkreślę raz jeszcze - za złamanie prawa kara się należy, za decyzję - nie.

Dlaczego? Z całym szacunkiem dla tragedii rodziców chorego dziecka, trudno mi dla nich znaleźć w sobie pokłady współczucia. Nigdy nie zrozumiem ogromu jej nieszczęścia, cierpienia, więc trudno, bym silił się na pocieszyciela lub pouczającego. Ale nie dam także robić z siebie idioty. Osoba, która decyduje się na proces medyczny, jaki miał miejsce w tym przypadku, by można było kolejny raz spróbować zajść w ciążę, nie jest przypadkowa. Wiedza rodziców ogromna, o samej ciąży, klinikach, lekarzach. Gdzie i dlaczego nie zareagowano wcześniej? Kto i kiedy wykonał badanie prenatalne? Dlaczego z terminacją zgłoszono się do dr Chazana, a nie do lekarza nadzorującego proces od samego początku - dodam z całą mocą, nie pierwszy już przecież raz?

Jak idę do dentysty, to sprawdzam o nim opinie innych. Znak czasów, w internecie, prasie, można znaleźć dosłownie wszystko. Wpiszcie sobie w wyszukiwarce "Chazan, opinie". Już w 2008 roku wiadomym było, jakie poglądy i decyzje podejmuje profesor. W ogromie pozytywnych recenzji jego pracy, pojawiają się głosy zdecydowanie krytyczne - odmówienie cesarki na rzecz porodu naturalnego, antykoncepcja itd. Wielkim myślicielem być nie trzeba, by znać odpowiedź na pytanie na temat poglądów dotyczących aborcji doktora.

Mam teraz uwierzyć naiwnie, że kobieta trafiła do prof. Chazana przypadkowo, bez sprawdzenia? Zupełnym przypadkiem sprawa stała się także w momencie skumulowanych ataków na "klauzulę sumienia" medialnym wydarzeniem, artykuły, wywiady, analizy. Zdjęcie dziecka, które szalejący w mediach prof. Romuald Dębski (nie) pokazuje widzom, przerażony Kuźniar chce kończyć pracę. Kobieta zamieniona w "grobowiec-inkubator", potworne dziecko, czekające na śmierć.

Gratuluję przekazu dziennikarzom, zrobienia z ogromnej, ludzkiej tragedii cyrkowego widowiska. Bez, mam naiwną nadzieję, której zaprzecza zdrowy rozsądek - udziału matki. Wręcz nie mogę się doczekać cywilnego procesu, mecenas Dubieniecki, reprezentujący panią, już ostrzy medialne pazury. 

Tak sobie myślę, obserwując tę medialną awanturę, w której tle rozgrywa się dramat ziemskich dni biednej, chorej istotki, że społecznie i moralnie równamy powoli do poziomu życia politycznego w naszym kraju. To smuci najbardziej.

 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5564
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

07.07.2014 14:13

DOKTORIS HONORIS VAGINUS oto "zaszczytny" tytuł, który powinien być przyznawany tym, którzy pomylili się z powołaniem i zamiast leczyć dusze leczą ciało.
leszekhapunik

leszekhapunik

08.07.2014 08:57

Dodane przez Jan Własnowolny w odpowiedzi na DOKTORIS HONORIS VAGINUS oto

nie uleczysz ciala mając chorą dusze. Ty zacznij od duszy.
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

08.07.2014 09:37

Dodane przez leszekhapunik w odpowiedzi na nie uleczysz ciala mając

MISTRZU FANATYKU ! MOJA DUSZA MA SIĘ DOBRZE JAKO TEŻ I CIAŁO. Ja NIKOGO NIE CZYNIĘ UBEZWŁASNOWOLNIONYM I NIE TYRANIZUJĘ. Ty zacznij od umiaru.
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

08.07.2014 13:21

Dodane przez Jan Własnowolny w odpowiedzi na MISTRZU FANATYKU ! MOJA

MISTRZU FANATYKU MISTYKI MAGIKU PROPAGANDO CZARU ZACZNIJ OD UMIARU ***** "Umiar czyni mistrza" - Goethe
Domyślny avatar

xena2012

07.07.2014 16:38

jakoś znika z pola widzenia odpowiedzialność kliniki wykonującej zabiegi in vitro.Tam nie ma kontroli procedur,nikt się nie pyta dlaczego ta placówka nie prowadzi ciąży do końca.Skuteczność metody in vitro nie jest wielka , nie zawsze ma szczęśliwe rozwiazanie i często kończy się aborcją,dlaczego więc klinika akurat w tym wypadku odstała od aborcji i nie skierowała pacjentki do abortera? Dziwi cisza wokół tej kliniki jakby rozpostarto nad nią parasol ochronny,rodzi się więc pytanie pod kogo podlega i dlaczego za nic nie odpowiada.Rozmiar ataków na doktora Chazana,najlepszego obecnie polożnika w Polsce pozwala przypuszczać,że chodzi o wpędzenie w długi i przejęcie szpitala,moze nawet jest to macherka z zaplecza od kręcenia lodów jak w przypływie szczerości wyznała Sawicka?Sprytnie więc posłużono się matką kalekiego noworodka.
Domyślny avatar

zdzichu z Polski

07.07.2014 16:51

To jest najmniejszy problem - sumienie prof. Chazana istotniejsze jest to czy prof. dopuścił się działania wbrew interesom pacjentki stawiając jej nienarodzone dziecko ponad nią. Krótko mówiąc, istnieje podejrzenie iż prof Chazan kierując się swoiście pojętym sumieniem wprowadzał pacjentkę, albo z pełną premedytacją w błąd co do stanu zdrowia nienarodzonego dziecka, albo co jest bardziej prawdopodobne całkowicie ten aspekt lekceważył uznając za sukces doprowadzenia kolejnej ciąży do pełnego sukcesu. Wszak poród nastąpił , komplikacje jakie wystąpiły - cesarka - nie są czymś nadzwyczajnym . Zdaniem prof Chazana i jego apologetów nie ma się czego czepiać.
leszekhapunik

leszekhapunik

07.07.2014 22:42

Dodane przez zdzichu z Polski w odpowiedzi na To jest najmniejszy problem -

zdzich nie grzesz naiwnością. Owa "pacjentka" udając się do proF. Chazana dobrze zdawala sobie sprawę ze stanu płodu.Nie leci się aż do profesora z rutynowymi badaniami ciążowymi. Liczyla na dokonanie cudu uzdrowienia przez profesora. Kiedy c prof. Chazan ściągnął ją na ziemie, to na nim wyładowała złość za swoje nieszczęście. Czemu nie do lekarzy, którzy przeprowadzili in vitro. To oni powinni ją prowadzić do szczęśliwego porodu lub aborcji, co jak sądzę nie narusza ich sumień. Myślę , ze to ci lekarze od in vitro napuścili nieszczęsną kobietę na profesora znając jego stosunek do in vitro i aborcji. Kobieta, ktora przez wiele lat biega po różnych ośrodkach by urodzić dziecko nie wiedziałaby, które placówki mordują dzieci od ręki.O naiwności. Nawet za komuny, poczta pantoflowa znała lekarzy dokonujących nielegalnych aborcji.
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,726
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności