Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nieoczekiwana zmiana ról

Marcin B. Brixen, 02.07.2017
Jak co roku, w sobotni dzień, odbywały się dwa wydarzenia. Kongres partii rządzącej oraz rada programowa największej partii opozycyjnej.
Z początku było to ekscytujące. Pierwsi wyliczali co poprawili po drugich, drudzy grzmieli co ci pierwsi aktualnie niszczą. Cały kraj tym żył. No ale ile można?
Bo i tak się nic działo. Nic się nie zmieniało. Dwa spotkania jednego dnia i wszystko toczyło się dalej.
W tym roku też się tak zapowiadało. Partia rządząca organizowała konwent pod hasłem "Demokracja jest wtedy kiedy rządzi większość". Partia opozycyjna zwołała radę programową głosząc "Demokracja jest wtedy kiedy rządzimy my". Oba spotkania odbyły się w sobotę, a w niedzielę już nikt o nich nie pamiętał.
Za to w poniedziałek...
Tata i dziadek siedzieli na kanapie i w osłupieniu patrzyli to na siebie to na telewizor. Prowadząca wiadomości w kanale państwowym płakała. Mama Łukaszka stała na środku pokoju w pozie statuy wolności, tylko zamiast pochodni trzymała w wysoko uniesionej dłoni zmięty dzisiejszy egzemplarz "Wiodącego Tytułu Prasowego". Na pierwszej stronie informował on, że w związku z ostatnią zmianą na scenie politycznej przewidywana jest reaktywacja spółki Amber Gold.
- Cha cha cha cha cha!!! - mama Łukaszka też płakała, lecz jej łzom towarzyszył triumfujący śmiech. - Wreszcie!!! Po tylu latach niewoli, okupacji, odcinania dotacji! Znowu będzie tak jak dawniej!! Znowu będzie ciepła woda w kranie!!!
- A teraz nie ma? - spytał Łukaszek.
- No, jest... Ale jakaś taka... Niesmaczna. Nic to! Wróci to co było!! Wymażemy te lata terroru z pamięci!!!
- To znaczy, że ja będę musiała powtarzać studia? - rozpłakała się siostra Łukaszka.
Jedyną osobą, która zachowała spokój, była babcia Łukaszka.
- Żeby dorośli ludzie wierzyli telewizji... - uśmiechnęła się cynicznie.
- No tak, ty najlepiej wiesz, że telewizja kłamie - rzekł z przekąsem dziadek.
- To nie jest jedyny sondaż - poinformował ją Łukaszek. - Kiedy rano to opublikowano, zaraz wszystkie inne sondażownie też zaczęły robić swoje badania. To jest we wszystkich telewizjach, w całym internecie. Wszędzie, ale to wszędzie, opozycja wygrywa z partią rządzącą. I to sporo. I nikt nie wie dlaczego. I nikt nie wie jak to się stało.
- Bo to szwindel - wzruszyła ramionami babcia. - Telewizja! Internet! Phi! Ludzie, ludzie są najważniejsi! Już Lenin mawiał, że to kadry decydują o wszystkim!
Babcia sięgnęła po telefon.
- Halo, pani Sitko? Witam. Tak, to ja. No. Nie, wszyscy zdrowi. Tak, u nas na naszym piętrze też pada deszcz. Dzwonię bo chciałam się spytać o te sondaże. Że niby opozycja od dzisiaj miażdżąco wygrywa. Co? Co? To prawda?? I pani mąż brał w tym udział??? Już do pani idę!
Babcia odłożyła telefon i oznajmiła:
- Pan Sitko brał udział w jednym z tych sondaży. I też głosował za opozycją. Idę, żeby mi to wyjaśnił.
- Chodźmy wszyscy - zaproponował wstrząśnięty tata.
I poszli.
Pan Sitko siedział za stołem i jadł obiad.
- Brał pan udział w tych durnych sondażach?! - naskoczył na niego dziadek.
- Taaak...
- Głosował pan za opozycją? - spytała słodko mama Łukaszka.
- Taaak...
- Dlaczego? - chciał wiedzieć tata Łukaszka.
I dalej poleciało. Przecież jest lepiej, większe wpływy z VAT, bezpieczniej na ulicach, nikt się nie wysadza ani nie rozjeżdża, jest pięćset plus, jest mieszkanie plus, jest kolejka do lekarza plus, jest zwierzę plus, jest kornik plus, jest oceń sędziego przez internet plus, Polska wstaje z kolan, jest dywersyfikacja gazu, węgla, kolei, linii lotniczych i fabryk żelatyny, będzie tunel do Świnoujścia od Mierzei Wiślanej, liczą się z nami wszędzie, nie kradną, wojsko się modernizuje, szkoły też, żołnierze wyklęci, i tak dalej...
Pan Sitko zdążył dokończyć obiad w trakcie zadawania pytania.
- No więc: dlaczego?
Pan Sitko złożył sztućce i w zamyśleniu popatrzył przez okno.
- Ja się zasadniczo z państwem zgadzam. Tak. Ja się zgadzam. No, faktycznie, wtedy... Ale teraz, do cholery, tego już się nie da wytrzymać!
- Demokracja! - zawtórowała rozanielona mama Łukaszka.
- Mam gdzieś demokrację! Może i wtedy kradli, ale pogoda była bez porównania lepsza! To ma być lipiec!? Leje i leje, i wiatr mocny, a jak zimno!
--------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-l… - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.c…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2322
Domyślny avatar

niewierzacy ateusz

03.07.2017 10:47

są lepsze powody od pogody :) na przykład pomysł podwyższenia opłaty paliwowej o 20 gr od literka , jakieś durnowate zapowiedzi co rocznego zdawania egzaminu teoretycznego na prawo jazdy , jakby coś takiego nie skończyło się na zapowiedziach a zostało zrealizowane to mamusia Łukaszka miałaby faktycznie powód do radość
Marcin B. Brixen
Nazwa bloga:
Świat za pięć lat
Zawód:
Inżynier
Miasto:
Poznań

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 800
Liczba wyświetleń: 1,897,921
Liczba komentarzy: 1,496

Ostatnie wpisy blogera

  • Prezydent stolicy odwiedza szkołę
  • Neochirurg
  • Film "Przesłuchanie '50"

Moje ostatnie komentarze

  • Dziękuję :) A tak jakoś same się wymyślają. Chyba gdzieś było, że to rodzice taty.
  • Wszystkiego dobrego na Nowy Rok!
  • Dziękuję bardzo i pozdrawiam :)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Lekcja genderu
  • Nie będę więcej tankować u tych oszustów
  • Haniebna wypowiedź ministra Francji

Ostatnio komentowane

  • spike, Komoruski w czasie kampanii, objeżdżał całą Polskę, był jednocześnie w wielu miejscowościach, kierowcy pustych autokarów wystawiali jego tekturową makietę, widziałem to na własne oczy :)))))))
  • sake2020, Raczej to świetny przykład trzymania ręki na pulsie przez szkołę dzięki rodzicielskiej czujności. Wzruszony Trzaskowski jak tylko zostanie prezydentem obdaruje szkołę laptopem albo nową piłką o…
  • Silentium Universi, To świetny przykład na pogłos w internecie

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności