Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wielki prawicowy obóz

rosemann, 27.05.2014
Wielki prawicowy obóz postuluje pan Igor Janke, odzywający się z okienka Salonu 24. W zasadzie trudno nie zgodzić się z tą ideą. Szczególnie, jeśli, tak jak to robi pan Igor, spróbuje się sumować potencjał, jaki prawica zaprezentowała podczas niedzielnych wyborów.

Igor Janke widzi w tym przedsięwzięciu szczególną rolę Jarosława Kaczyńskiego, który, wedle naszego gospodarza, powinien pokusić się o taka inicjatywę.
Problem oczywiście w tkwi w szczegółach. I nie jest z nich najistotniejszym ten, że dla części prawicy, i to tej, która okazała się najdynamiczniejsza z całej reszty „prawić” różnej maści, Kaczyński i jego partia to oczywiście socjaliści, których co prawda daleko do komunistów z SLD i od Palikota ale od socjalistów z PO różni ich tylko to, że są jakby mniej biegli w krętactwach i złodziejstwie.

No ale TA prawica ledwie się wykluła i nie wiadomo jeszcze czy będzie rozwijać się jak trzeba i czy przeżyje okres dziecięcy.

Igor Janke uwodzi wyobraźnię wizją, w której „te wszystkie małe ugrupowania startują razem z Prawem i Sprawiedliwością. Wtedy zwycięstwo zapewne byłoby duże”.
Otrząsam się z tej kuszącej wizji. Przede wszystkim dlatego, że znaczna większość  „tych wszystkich małych ugrupowań” w pewnym sensie już miała okazję „startować razem z Prawem i Sprawiedliwością”.

Ja oczywiście rozumiem nadzieję pana Igora. I tę jego prostą, w mojej ocenie zbyt prostą arytmetykę. Bo w rzeczywistości nie jest to takie proste.

Z jednej strony faktycznie kolejne frondy ogołociły, przetrzebiły w dość znacznym stopniu potencjał kadrowy PiS-u. Kiedy próbuję, tak sam dla siebie, typować polityków, związanych z PiS, których najbardziej poważałem za kompetencje, większość z nich jest dziś poza PiS. To z pozoru argument za tym, by ich brać na powrót i to czym prędzej. W ramach tej postulowanej  budowy „wielkiego obozu”.

Tyle, że są oni poza PiS w mniejszym lub większym stopniu z winy własnych decyzji i wyborów. Wyborów, których fundamentem był zawsze sprzeciw wobec pozycji Jarosława Kaczyńskiego.  Jeśli dziś potencjał PiS jest słabszy, to z ich winy a nie z winy Kaczyńskiego. Przyjmowanie ich w ramach „wielkiego obozu” to byłoby wpuszczanie uzbrojonego wroga na własne podwórko. Wpuszczanie Kurskiego czy Ziobry, bo o nich w tej chwili przede wszystkim myślę, byłoby głupotą albo wręcz samobójstwem.

Kto spędził w ostatnim czasie, szczególnie w czasie „dramatycznych rozliczeń” po niedzielnych wyborach, nieco czasu przed telewizorem, mógł zobaczyć niektórych ewentualnych „koalicjantów” w roli, która najbardziej przypominała szczękościsk Giertycha, towarzyszący mu przy każdej wzmiance (a nie potrafi on ich darować sobie rzadziej, niż w co trzecim zdaniu) o Kaczyńskim.

Oczywiście, poza tym, o czym napisałem nieco wyżej, byłoby znakomicie, gdyby faktycznie, tak jak życzy sobie Igor Janke, udało się stworzyć jakąś płaszczyznę współpracy. Tyle tylko, czy jest to w ogóle możliwe. W sensie mentalnym i w sensie technicznym.

Czy Jarosław Kaczyński, ten sam, który obraził się na Zybertowicza za rozdmuchany przez media, naprawdę niewinny żarcik, jest w stanie współpracować z tymi, którzy porzucili go albo działali czy choćby mówili przeciw niemu. Polityk powinien być w stanie ale my mówimy o Kaczyńskim. Wyłamującym się schematom.

W tym miejscu warto też zauważyć, że w PiS coraz bardziej widoczni i chyba istotni są ludzie, którzy formatem i charyzma sięgają Kaczyńskiego do pasa. Ci, którzy mają więcej kulą się, by zanadto nie wystawać. I nie denerwować tamtych.

To istotne, bo oni też będą mieli coś do powiedzenia na temat wpuszczenia za wały tych, przy których ich gwiazda nigdy nie rozbłyśnie.

Czy wreszcie tworzenie bytu, w którym znów, jak w „czarnym okresie” polskiej prawicy, obrosłym mnożącymi się niczym króliki kolejnymi „kanapami”, będzie nadmiar „wodzów”, nie spowoduje czegoś przeciwnego od oczekiwań pana Igora? Tego, że wszyscy ci Napoleonowie, którzy do niedzieli byli w przeddzień Austerlitz a dziś są dzień po Waterloo, nie zaczną grać nie na ten panaigorowy „wielki obóz” tylko na siebie. A „obóz” będzie dla nich narzędziem. Czymś w rodzaju trampoliny.

Wszak ten przywoływany przez pana Igora Orban jest jeden i nie ma nikogo innego. I w tym rzecz, że taki „tylko jednych” na prawicy mamy jakby za wielu. I w tym problem a nie w braku „wielkiego obozu”
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2695
Domyślny avatar

xena2012

27.05.2014 23:34

koncepcja wielkiego prawicowego obozu dodała skrzydeł panu Kurskiemu i całej SP,ale głównie dodała arogancji.Wystarczy wysłuchać dzisiejszych wypowiedzi Kempy,Ziobry i Kurskiego.Jak Janke widzi tę scaloną prawicę słysząc ich nieprzyjemne,lekceważące teksty pod adresem PiS-u ? A to tłuste nózie Hofmana,oczekiwanie przez Kurskiego i Ziobrę na ofertę PiS-u,którą być może łaskawie rozpatrzą,szpilki wsadzane Kaczyńskiemu nie wróżą przyszłości przyszłej koalicji,będzie tylko nieustanne obrażanie się i chamskie wykłócanie o stołki dla siebie.Ziobro zdaje się liczy na krótką pamięć elektoratu odnośnie prawdziwych przyczyn swojego odejścia od Kaczyńskiego.którego obmawiał,lekceważył i atakował.Przy tak wielkim przeroście ambicji liderów SP taka koalicja nie ma racji bytu.
Domyślny avatar

nusatez

28.05.2014 09:58

Skąd wiedza o tym,że motywem odejścia z PiS niektórych posłów był "sprzeciw wobec pozycji J.Kaczyńskiego"?Chcę przypomnieć np.posła Kownackiego,który po kilku dniach od rozpoczęcia kadencji przyłączył się do SP.Czy nie za szybko?Tak mu przez te kilka dni dokuczył J.K.? Albo Wipler,który opuszcza PiS po 4 miesiącach od wyborów. Powody mogły być(i pewnie były) całkiem inne. Decyzje te miały znamiona samobójstw politycznych,a nikt nie popełnia samobójstwa z tak błahej przyczyny jaką pan wskazuje. Czy Jarosław Kaczyński jest w stanie współpracować z tymi, którzy porzucili go albo działali czy choćby mówili przeciw niemu - oczywiście,że jest.Pokazuje to np.M.Jurek,Dorn,Jędrysek,Kownacki.Żarcik Zybertowicza nie był wcale taki niewinny,wielu się nabrało. Powinno się postawić inne pytania.Czy stały elektorat PiS zaakceptowałby koalicję np. z Gowinem,czy SP? Ja na przykład nigdy nie oddałbym ponownie głosu na żadnego z tych,którzy odeszli z PiS,bo uważam,że oszukali oni swoich wyborców i są całkowicie niewiarygodni.Skoro koalicja z Gowinem to czemu nie z Tuskiem?A czym się ci panowie różnią? Nie wiem też dlaczego określa pan KNP prawicą? Głosowali na nich zwolennicy Palikota,więc jest to raczej coś,co biorąc pod uwagę przekonania przypomina groch z kapustą,a nie prawicę i to tą niepodległościową. Tak więc dla zwolenników PiS sojusz z tą grupą jest wykluczony.Zresztą sam JKM i jego poglądy to zlepek tak dziwacznych wypowiedzi,że właściwie nie wiadomo o co chodzi.A raczej wiadomo,błyskotka dla dzieci,żeby się ciągle na te pozory oryginalności i ekscentryzmu nabierały. KNP wydaje się być powtórką z PO.Podobne hasła,czyli mniejsze podatki i mniej biurokracji oraz slogan o rzekomym socjalizmie Kaczyńskiego powtórzony za czytelnikami Michnika.Dodatkiem do tego ma być kompletnie niepoważny przywódca i np.poseł Wipler co godzinę zmieniający partie i poglądy,któremu nie powierzyłbym nawet 2zł,bo tak wydaje się być nieuczciwy.Ciekawe ile razy da się na to samo nabrać Polaków ? I.Janke jest niewiarygodnym dziennikarzem,a jego wnioski,czy odkrycia zawsze mnie i moich znajomych rozśmieszały,bo były o co najmniej o kilka lat spóźnione(być może celowo).W tym wypadku też zdaje się nic nie rozumieć.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

28.05.2014 17:00

Aktualnie tylko taka koalicja PiS 31,78 KNP 7,15 SP 3,98 PRJG 3,16 RN 1,4 RAZEM 47,47 Jest w stanie pokonać PO&PSL. Tylko czy jest w stanie powstać ;-)
rosemann
Nazwa bloga:
W hołdzie mistrzom...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 573
Liczba wyświetleń: 1,877,408
Liczba komentarzy: 1,315

Ostatnie wpisy blogera

  • „Stawiamy na młodych” czyli kłopotliwy przebłysk wrażliwości
  • #punktzwrotny
  • Człowiek roku „ludzi Gazety”

Moje ostatnie komentarze

  • Dzięki za komentarz i uwagę. Zauważyłem szybko i dzięki uwadze innego czytelnika. Przyznam, ze po napisaniu sam czułem, że coś mi nie pasuje :)
  • Ty możesz co najwyżej grzechotać pustą czaszką. I błyszczeć kulturą osobistą.
  • Kandydat ukrywa wiele tajemnic. A co jedna to weselsza. Pozdrawiam serdecznie

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Towarzystwo z garażu Petelickiego
  • Trup Wałęsy na polach Smoleńska
  • Rosja przyznaje się do zamachu

Ostatnio komentowane

  • Mikołaj Kwibuzda, Szkoda, że Pan zniknął. Mam nadzieję, że ma się Pan dobrze. Pozdrawiam.
  • NASZ_HENRY, Młody Wojewódzki, młody Kukiz, kwintesencja młodości ;-)
  • NASZ_HENRY, Punkt zwrotny to będzie jak Kopacz będzie metr w głąb ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności