Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Po co komu Nawałka czy Boniek?

Marcin Tomala, 05.03.2014
Oglądanie meczów polskiej reprezentacji w piłce nożnej to przyjemność mocno wątpliwa, co sobie obiecam - koniec (!), to i tak przy następnym spotkaniu siadam grzecznie przed ekranem telewizora i staram się nie zasnąć. Kiedyś mnie jeszcze, za przeproszeniem, szlag trafiał, dziś to już znużenie i uśmiech politowania - nawet nie dla samych piłkarzy, a dla tych biednych dziwaków, którzy za wcale nie małe pieniądze decydują się oglądać wyczyny naszych herosów na żywo. Dla mnie przynajmniej zawsze parę funciaków wpadnie, nie wiedzieć czemu, tacy Szkoci u bukmacherów oceniani byli dziś niżej niż Polacy.

5 mln mieszkańców, 34 miejsce w rankingu FIFA, solidni piłkarze wśród których tak naprawdę brak "gwiazd" pokroju Lewandowskiego czy Szczęsnego. Szkocja w dzisiejszym meczu towarzyskim rozgrywanym na stadionie, na którym sukcesy odnosili do tej pory wyłącznie Madonna i pływacy, pewnie i spokojnie ograła Polaków 1:0. Skutecznie i konsekwentnie w obronie, drużynowo, ciekawie w szybkim ataku (bardzo sporadycznym). Widać jak na dłoni, że znakomity trener i selekcjoner Gordon Strachan potrafi wykrzesać z tego zespołu wszystko, co najlepsze. Żelazny mur defensywny, pewność i współpraca. Ostatnie dobre mecze okazują się nie być przypadkiem w wykonaniu rodaków Wallace`a (ten pan, co go Gibson w Walecznym sercu oskarowo zagrał), a szanse naszej reprezentacji w rozpoczynających się jeszcze w tym roku eliminacjach do Mistrzostw Europy zdają się być iluzoryczne.

Polacy bez Lewandowskiego i Błaszczykowskiego w składzie zagrali równie słabo, jak grają z nimi. Bez ładu, organizacji, schematu, pomysłu na grę. Zlepek przypadkowej grupy zawodników, których umiejętności indywidualne pozostawiają sporo do życzenia. Harujący jak wół Krychowiak i niedoceniany Obraniak (przy odrobinie szczęścia mógł zaliczyć dwie asysty) to jedyne moim zdaniem jaśniejsze punkty wśród Polaków. Rozczarowali przede wszystkim Brzyski, Sobota i Klich (po jego i Szukały błędzie padł gol dla Szkotów, a warto zwrócić uwagę jak często on i Sobota zostawiali Krychowiaka kompletnie samego w środku pola). Ale nie o ocenę zawodników chodzi, przecież mimo wszystko musimy racjonalnie podsumować, że oceniając ich grę oraz kluby, w jakich występują, potencjał jest wyższy niż ogony rankingu FIFA i bęcki od drużyn pokroju Szkocji.

Gdzie leży zatem sedno problemu? Po blamażu ze Słowacją pisałem: Miał okazję trener Nawałka pokazać, że ma charakter. Zaryzykować, coś zmienić. To co nam zafundował w meczu ze Słowacją to nie zmiana, to ponury żart. Słowacją, przypomnę może dla ścisłości, która remisuje z Liechtensteinem, eliminacje przegrywa z kretesem, plącze się w rankingu FIFA gdzieś w naszych okolicach, a dobrego meczu nie zagrała od ponad roku. Przy nas wyglądają jak wirtuozi futbolu. Każdemu kto spróbuje z kolei powiedzieć "e tam, słabych kopaczy mamy, żaden trener nic z nimi nie zrobi" śmiechem zabiję. Albo zakładamy, że można z tych ludzi stworzyć coś na miarę drużyny walczącej z drużynami pokroju Islandii czy Słowacji (a moim zdaniem można), albo rozpędzić to towarzystwo wzajemnej adoracji na cztery wiatry (prezez PZPN-u pisze sms-iki dziennikarzowi sportowemu w trakcie meczu na Canal+, tu sobie cukrują, tam sobie pomstują, gdzie indziej brutalna analiza, a kaska leci, kibice tłumnie na mecz i tak chodzą). (...)  to nie jest Górnik, to nie jest polska liga, a nam nie jest potrzebny kolonijny wychowawca-trener (najlepiej niech ich jeszcze w góry weźmie na obóz kondycyjny). Potrzebny jest selekcjoner z rzeczywistą wizją i umiejętnościami. A z całym szacunkiem dochodzę do wniosku, że trenerów szkoleniowców to my w naszym kraju mamy jeszcze słabszych, niż piłkarzy (selekcjonera nie mamy żadnego).

Selekcjoner Nawałka urządził sobie z pomocą PZPN-u kpiny z kibiców. Najpierw dokonał przeglądu kadr, powołując na mecze reprezentacji II-ligowe zaplecze, dziś okazuje się, że pierwszą jedenastkę spokojnie mogą wybrać kibice w sms-owym rankingu. Nie ma lepszych niż Glik, Krychowiak, Obraniak. Więc zamiast szukać na siłę, może warto było spróbować stworzyć drużynę, wypracować minimalne schematy, zmotywować. Każdy mecz towarzyski jest dziś na wagę złota, ale co tam - lepiej promować podopiecznych kolesiów menadżerów i nowych pupilków dziennikarzy. 

Chaotycznie, niedokładnie, bez pomysłu na grę. Musimy wszystko przeanalizować i wyciągnąć wnioski z tego spotkania - skomentował spotkanie trener Nawałka. Wnioski są niestety nieubłagane - za całkiem niezłe pieniążki towarzystwo wzajemnej adoracji na czele z Bońkiem i Nawałką nie robią nic, co można nazwać zorganizowanym, konstruktynym działaniem. Jak wspomniałem, co wcale nie jest zabawne w sumie, to już lepiej i przyzwoiciej byłoby ogłosić konkurs sms-owy wśród wiernych fanów, gdzie zwycięzca będzie miał okazję do wyboru składu i próby zmotywowania naszych piłkarzy. Żartuję? A o ile zakład, że na pewno nie pójdzie mu gorzej niż Nawałce czy Fornalikowi? Gorzej się już raczej niestety nie da, proste. A przynajmniej będzie oszczędniej.


 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2730
goral

goral

06.03.2014 00:24

Dolozyl bym jeszcze Peszke do tego tercetu przez ciebie wspomnianego..:-)) Totalni amatorzy pozujacy na ulanow..:-)) Lumpy z mentalnoscia gwiazdorow.. Brak kogos kto potrafilby "szrpnac i wierzgnac"..Nikogo do udzwigniecia "ciezaru gry".. Nawalka to nastepny Fornalik.. Czemu nie dadza szans Salamonowi ?..Chlopak ma "warunki" i charakter.. Peszke jak bym kopnal w zadek to zatrzymalby sie w galaktyce Labedzia.. Wspolczesna pilka wymaga sily,szybkosci precyzji i determnacji..niczego takiego dzisiaj w grze nie zauwazylem.. Labiody kuzwa a nie pilkarze..
Marcin Tomala
Nazwa bloga:
Okiem emigranta
Zawód:
Tęskniący, sceptyczny marzyciel
Miasto:
Marden

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 314
Liczba wyświetleń: 1,698,729
Liczba komentarzy: 1,900

Ostatnie wpisy blogera

  • Czas pogardy wg PiS-u
  • Gdy (jeszcze raz) opowiem córeczce o Smoleńsku...
  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?

Moje ostatnie komentarze

  • Jeśli zagubienie ma oznaczać samodzielność ocen to wolę się jednak zgubić. Nie mogę się doczekać odpowiedzi na konkretne pytania, w zamian się mnie obraża lub wykazuje arogancja. Co więcej te…
  • Pani umie czytać ze zrozumieniem? Czy ja uznaje pomoc dla dzieci za niesprawiedliwa czy to,że jedne dzieci na to pomoc wg państwa zasługują a inne nie? I te lepiej sytuowane są stawiane ponad biedne…
  • Nieufnie mnie się wyzywa od wrogów ojczyzny, matek, dzieci; idiotów, zdrajców itp. Nieufność, hmm.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • 500 plus, czyli bezprawie i niesprawiedliwość?
  • Polska na skraju wojny domowej?
  • Jak naga Radwańska wykiwała mainstreamowe media

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Tak nie jest, bo to zamieszanie szkodzi PiS-owi, a nie pomaga. Nawet miernota to pojmie.
  • mjk1, Panie Marku, co Pan za farmazony plecie. Polska z Litwą miała kiedyś wspólną armię. Które z tych Państw straciło suwerenność? Dlaczego niby nie możemy przyjąć prawa, czy jakichkolwiek rozwiązań,…
  • Anonymous, Ponieważ własne siły zbrojne są elementem koniecznym suwerenności nie możemy mieć armii wspólnej. Tak samo prawo i inne dziedziny musimy zbudować, nikt za nas tego nie zrobi. W sprawie podatków nikt…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności