Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Sienkiewicz i Seremet - faceci z misją

Góral , 07.07.2013
 Nie wiadomo, śmiać się czy płakać. Dwóch poważnych mężczyzn należących do polskiej elity politycznej, minister spraw wewnętrznych i prokurator generalny, postanowiło walczyć w Polsce AD 2013 ze zmorą faszyzmu. W efekcie ich służbowego spotkania ustalono, że w każdym prokuratorskim okręgu dyżurować będą 24 godziny na dobę antyfaszystowscy prokuratorzy. W ten sposób państwo polskie będzie mogło ucinać łeb, a raczej główkę faszystowskiej hydrze natychmiast po tym, jak odrośnie, a może nawet jeszcze wcześniej.
 
Minister Bartłomiej Sienkiewicz tak mówi o swojej misji: „Wszyscy mamy poczucie, że mamy do czynienia z pewnym problemem, który państwo musi rozwiązać. W całości, to znaczy zarówno po stronie ministerstwa spraw wewnętrznych, ministerstwa sprawiedliwości, prokuratury generalnej, ale także tych programów, które są w gestii innych ministrów i to, aby nie dopuszczać do tego rodzaju związków, które potem mają wpływ na całą lokalną społeczność.”
 
Rozwińmy tę głęboką refleksję pana ministra: otóż istnieją dziś w Polsce grupy o charakterze faszystowskim, które terroryzować mają lokalne społeczności. Jeśli tego procesu  nie powstrzymamy jutro te grupy – duchowe dzieci Kaczyńskiego, jak określił ich Tusk -  połączą siły i będą terroryzować cały kraj. Na szczęście mamy dzielnego ministra, który potrafi policzyć faszystów „co do jednego” i nie dopuści do rozprzestrzenienia się zarazy. Pomoże mu w tym prokurator Seremet, chwilowo odpuszczając innym przestępcom.
 
Z innych wypowiedzi oficjeli dowiadujemy się się jak wygląda „faszystowska” mapa Polski. Okazuje się, że najbardziej brunatne są Wrocław i Białystok. We Wrocławiu zaatakowano Bogu ducha winnego starszego pana wyzywając go od czerwonej hołoty, a Białystok terroryzowany jest faszystowskimi emblematami. Na szczęście duch w narodzie nie ginie i część swastyk wieszana jest na szubienicy, a pozostałe zamalowywane przez kulturalnych i europejskich białostoczan. Innych miast – odpukać – faszystowska fala jeszcze nie ogarnęła.
 
Bądźmy jednak przez chwilę poważni: Jeżeli panowie Seremet i Sienkiewicz na serio realizują wytyczne Gazety Wyborczej i chcą przeciwdziałać zagrożeniu faszyzmem, wystawiają sobie kiepskie świadectwo. Świadczy to, delikatnie mówiąc, o ich miałkości intelektualnej. Ponieważ w celu zwalczenia polskiego faszyzmu trzeba by najpierw powołać go do życia. Oczywiście służby podległe obu panom mają ku temu stosowne narzędzia i mogą symulować zagrożenie, by to zagrożenie potem intensywnie i w świetle reflektorów przezwyciężać. Wiele wskazuje, że tak właśnie było w przypadku polskiego Brevika, gdzie zaangażowano aparat państwowy dla „stworzenia” terrorysty-bombera Brunona H.
 
Obaj panowie urzędnicy wysokiego szczebla geniuszami intelektu raczej nie są, ale nie przypuszczam, by ośmieszali się bez powodu. Ośmieszają się w interesie obozu rządzącego, którego są częścią. Pan Seremet już wcześniej wykazał brak klasy i honoru obarczając rodziny winą za pomylenie ofiar katastrofy smoleńskiej i umawiając się solennie z Anitą Gargas na rozmowę, której nie zamierzał przeprowadzić. Pan Sienkiewicz realizuje zamówienie polityczne premiera Tuska, któremu do przeżycia potrzebny jest polityczny wróg. Musi to być wróg łatwy do rozpoznania i zarazem niebezpieczny. Faszyzm pasuje jak ulał. Wszak pokazał w przeszłości swoje straszliwe oblicze. Przed takim wrogiem Tusk i Platforma Obywatelska obronią naród. Ale najpierw powstrzymać muszą rosnącą w siłę partię opozycyjną. Tusk bowiem twierdzi, że:
 
 „Łysi skandujący "wyp..." do prof. Baumana czy katujący dzieci w Białymstoku, kibole, radykalni narodowcy (...) to - chciane albo nie - dzieci Kaczyńskiego”.
 
Tonący brzytwy się chwyta. Posądzenie Jarosława Kaczyńskiego, że jest ojcem chrzestnym faszyzmu w Polsce i to faszyzmu montowanego na zamówienie PO (!) to już mistrzostwo świata. Trudno  jednak przypuszczać, by dało się wcisnąć Polakom taką ciemnotę. Nie po tym jak wielokrotnie złapano pana premiera na notorycznym rozmijaniu się z prawdą i nie w sytuacji, gdy bezrobocie sięga 15% a miliony ludzi zmuszane są do zarobkowej emigracji.
 
Dlatego na antyfaszystowską kampanię internet reaguje z właściwą sobie prostotą. Dominują komentarze w rodzaju: „Kto w Polsce jest faszystą? Odpowiedź jest banalnie prosta: Każdy komu się nie podoba PO.”
 
Wszyscy możemy być uznani przez oświeconą władzę za groźnych ekstremistów. Ciekawe tylko czy podległe ministrowi Sienkiewiczowi służby zdołają policzyć nas co do jednego.
 
 
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2128
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

07.07.2013 13:59

Sikorski, Seremet, Sienkiewicz - Sierakowski ;-)
Góral
Nazwa bloga:
Cytaty na czasie
Zawód:
Broker, redaktor
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 45
Liczba wyświetleń: 234,204
Liczba komentarzy: 230

Ostatnie wpisy blogera

  • Boże, zabierz Tuska do Brukseli
  • Przepowiadam sukces partii Gowina
  • Marian Kowalski – urok politycznego prostactwa

Moje ostatnie komentarze

  • - tylko o co chodzi? Że ten sam peowski ciąg skojarzeń? Doceńmy ilu chłopców z ferajny może zostać za burtą (na czele z Tuskiem).
  • Józef Kuraś "Ogień" to postać, która czeka na wyczerpującą monografię. Dziękując Autorowi za podjęcie bliskiego memu sercu tematu muszę wspomnieć, że zaledwie powierzchownie dotknął istoty…
  • W skrajnych wypadkach kapitał polityczny może być wyłudzony.

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Marian Kowalski – urok politycznego prostactwa
  • Dlaczego Polsat pozwala Dorocie Gawryluk mówić o Smoleńsku
  • Profesor Rońda, czyli jak pęka tama

Ostatnio komentowane

  • , - nawet dla instancji wyższej. A. Jedna Makrela wiosny nie czyni. Wszyscy politycy europejscy, pomimo, że nie czytaja współczesnej poezji polskiej, wiedzą, co jest na białych rękawiczkach Tuska i…
  • , Żyję już w tej Polsce sporo lat, przeżyłem rządy KC PZPR. Pamiętam jak wciąż wprowadzano jakieś niby reformy po których to już miało być wspaniale. Niestety zmiany zachodziły, ale na gorsze. Po tzw.…
  • Góral , - tylko o co chodzi? Że ten sam peowski ciąg skojarzeń? Doceńmy ilu chłopców z ferajny może zostać za burtą (na czele z Tuskiem).

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności