Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Podsłuchana rozmowa

kmeehow, 08.06.2013
Nasza mowa jest bardzo nieprecyzyjna, bo tak chyba chciał Stwórca. Wyobrażam sobie, że chodziło mu przede wszystkim o to, by technika przekazu angażowała równomiernie wszystkie zmysły i organy ciała, a nie tylko słuch i usta; stąd więc muzyka, malarstwo, rzeźba. Możliwym też jest, że Bóg zostawił furtkę nieokreśloności, by uwolnić nas od stressu milczenia, gdy nie wiadomo co i jak powiedzieć.
Aczkowiek głównymi beneficjentami rzeczonej nieprecyzyjności są politycy, my również, w naszym normalnym życiu korzystamy z jej dobrodziejstw, i to częściej niżby się nam wydawało. Jednakowoż, istnieje pewne niebezpieczeństwo w tym korzystaniu, a zasadza się ono w kwalifikacji, czy brak precyzji przekazu wynika z niemocy, czy jest intencjonalny. Wynikiem jest ocena moralna.
Nie lubię słuchać cudzych rozmów, nawet gdy treść zapowiada się interesująco, ale gdy ktoś rozmawia tak głośno, że nie da się nie słyszeć, a na talerzu pachnie soczysty stejk – to już inna sprawa.
Na przykład, ostatnio w Olive Garden dwóch facetów dyskutowało na całe gardło – celowo, czy nie, temat kryzysu ekonomicznego, który ich zdaniem jest skutkiem zamykania rodzimych zakładów produkcyjnych i przenoszenia wytwórczści do biednych krajów azjatyckich. Jeden uzasadniał to koniecznością ekonomiczną mówiąc, że zyski przedsiębiorstw przekładają sie na dobrobyt społeczeństw, więc potrzebna jest tania siła robocza, a drugi, który niedawno stracił pracę , że tania siła robocza jest po prostu nową formą niewolnictwa, gdzie wprawdzie nie ładuje się delikwenta na statek i nie transportuje  na plantacjię bawełny w odległym kraju, ale  zawozi się mu narzędzia tam gdzie żyje. Semantycznie, jeden z nich z pewnością nie miał racji.  
Dzisiaj, Prezydent Obama tłumaczył długo i namiętnie dlaczego podsłuchiwanie rozmów telefonicznych nie tylko nie jest naganne, ale ze wszech miar korzystne, szczególnie dla podsłuchiwanych – o podsłuchujacych nie wspomniał.
Tutaj, wieloznaczność pojęć i wyrazów nie może być uznana jako słabość, lub niedoskonałość i nie ma do tego stanu żadnej alternatywy.  No bo proszę sobie wyobrazić; gdyby Prezydent wszedł na mównicę, wyciągnął flet, albo jakiś inny instrument i zaczął grać, lub malować obrazki w celu doprecyzowania wypowiedzi.
 Chociaż, z tymi obrazkami to nie taka głupia sprawa. Przecież pokazywano nam kiedyś malunki reaktorów atomowych na ciężarówkach - ale to już histora (z) innej bajki. 
Kmeehow
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2617
kmeehow
Nazwa bloga:
NO NEWS BLOG
Miasto:
[email protected]

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 34
Liczba wyświetleń: 255,361
Liczba komentarzy: 842

Ostatnie wpisy blogera

  • Dwie drogi
  • Życie bez objawów
  • Dylematy

Moje ostatnie komentarze

  • Imć Waszeci, Czy Pana zdaniem Bitcoin mógłby załatwic sprawę wewnętrznego rachunku i zewnętrznej bariery bez potrzeby tworzenia systemu dwuwalutowego? Ostatecznie, dualność mogłaby mieć miejsce na…
  • Również witam. Może tak, może nie? Koła nie wynajduje każde pokolenie, czy każdy filozof. Zostało wynalezione i trzeba z niego korzystać. Wiem, że notka jest "na potępienie", ale czasem i z tego mogą…
  • Rolniku z Mazur, Najtrudniej jest mi komentować pańskie wypowiedzi, a to z tej prostej przyczyny, że pańskie diagnozy są trafne, a proponowane działanie logiczne. Należy sobie tylko życzyć, żeby były…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Dziś i tutaj
  • Tylko dla wierzących
  • Nic się nie stało

Ostatnio komentowane

  • Imć Waszeć, "Cryptocurrency: Redefining the Future of Finance" : https://www.visualcapita… Wszystko pokazane na obrazkach. Przyszłość to "decentralized finance" (DeFi) i analogicznie zdecentralizowana bankowość…
  • Imć Waszeć, Bitcoin jest już za starym systemem, żeby konkretnie on stał się jakąś alternatywą dla cudzych "monet" wypłukujących dobra z rynku częściowo zamkniętego. Ponadto on sam właśnie jest narzędziem…
  • kmeehow, Imć Waszeci, Czy Pana zdaniem Bitcoin mógłby załatwic sprawę wewnętrznego rachunku i zewnętrznej bariery bez potrzeby tworzenia systemu dwuwalutowego? Ostatecznie, dualność mogłaby mieć miejsce na…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności