Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

BEZ NAS NIE WYGRACIE!

Paweł Chojecki, 02.04.2013
Co stanowiło o sile dawnej Rzeczypospolitej? Jej różnorodność! Wolność osobista i współistnienie różnych nacji, kultur i religii, które pokojowo koegzystując, dawały, co miały najlepszego dla wspólnego państwa. Co stanowi o słabości Polski? Jej zamknięta, monolityczna wizja patriotyzmu na sztywno zblokowana z „jedynie prawdziwą religią”. Taka Polska odpycha i ciągle się kurczy. Przegrywa kolejne bitwy i zamiast wrócić do tradycji Rzeczpospolitej, swoją chorobę leczy metodą „klin klinem”.
 
Mało kto z Polaków-katolików zdaje sobie sprawę, ile w naszej historii zawdzięczamy prawosławnym Kozakom, Żydom wyznania mojżeszowego, Ormianom ze swoim najstarszym na świecie kościołem narodowym czy protestanckim Prusakom. Nie ma tu miejsca, by uzupełnić te braki wiedzy z historii. Podam tylko dwa przykłady, by uzmysłowić skalę naszej niewiedzy.

Wszyscy jesteśmy dumni z kłuszyńskiej wiktorii i zajęcia Moskwy w roku 1610 przez hetmana Żółkiewskiego. Ale czy wiemy, kto ją sfinansował? Sam dowiedziałem się o tym dopiero z tygodnika „W Sieci” nr 1, (5/2013) (obecnie „Sieci” - przy okazji życzę powodzenia braciom Karnowskim w walce z Układem) - 180 tys. zł dał lennik króla Zygmunta III, władca luterańskich Prus. Bez tego Moskwy byśmy nie zdobyli…

Gdy czytamy o ukraińskim ludobójstwie dokonanym na Polakach pod koniec II wojny światowej, wspominamy z wdzięcznością tych Ukraińców, którzy z narażeniem życia ratowali swoich sąsiadów. Ale czy słyszeliśmy o roli protestantów na tych terenach? W artykule „Ukrainiec Polakowi Człowiekiem” (URz nr 4/2012) Ewa Siemaszko opisuje heroizm nielicznych bohaterskich Ukraińców. W długiej, trzystronicowej historii pojawia się mimochodem 1 (słownie jedno!) zdanie:

„Gwarantowanego wsparcia można było spodziewać się od takich związków religijnych i sekt, jak metodyści, świadkowie Jehowy, baptyści, tzw. sztundyści”.

Jak Państwo byście się poczuli, należąc do któregoś z tych wyznań? Tylko proszę szczerze! Mamy tu jednoznaczne, mocne świadectwo Polki, jak mniemam katoliczki, o niezwykłej i powszechnej (Siemaszko pisze o „gwarantowanej”) postawie protestantów na Ukrainie i jednoczesne tytułowanie ich określeniem sekta! Pomijam już fakt skwitowania ich niezwykłej ofiarności jednym tylko zdaniem.

Niestety, pogarda dla niekatolików i odmawianie nam prawa do równoprawnej debaty o polskich sprawach nie należy do historii. Spotykamy się z tym w obozie patriotycznym bardzo często (to jedna z głównych przyczyn tego, że polscy protestanci masowo popierają lewicę lub PO). Ze swoich doświadczeń politycznych mógłbym podać wiele przykładów zniewag i nierównego traktowania. Czołowi prawicowi luminarze walki o wolność, skarżący się na dyskryminację władz i mediów głównego nurtu ze względu na swoje przekonania polityczne czy religię, jednocześnie bezceremonialnie składali mi ofertę przejścia na katolicyzm, by „zaistnieć” po prawej stronie, lub po pierwszych oznakach wielkiej sympatii odwracali się ode mnie pouczeni przez „życzliwych”, że to „heretyk, który atakuje naszego papieża”. Na prawicowych blogach czy portalach nagminną praktyką jest tolerowanie chamskich i obraźliwych ataków personalnych na protestantów oraz blokowanie wpisów naszej strony. Nawet najbardziej elitarni publicyści patriotyczni nie potrafią ukryć swojej niechęci i pogardy dla tych z nas, którzy próbują w przestrzeni prawicowej skorzystać z prawa do swobodnego prezentowania swoich poglądów na omawiane kwestie. Gdy niedawno poruszyłem na jednym z blogów problem roli JP2 w operacji przejścia od PRL do PRL-bis, Gospodarz zamknął dyskusję w charakterystyczny sposób:

„Z przykrością Państwa informuję, że kolejne komentarze dotyczące wypowiedzi p. Chojeckiego oraz odpowiedzi udzielane przez tego pana - będą stąd usuwane.”

Dodam, że jestem kilkuletnim stałym bywalcem tego bloga i często prowadziliśmy tam wielce wzbogacające intelektualnie polemiki, a Gospodarz zawsze używa dużej litery, zwracając się do swoich rozmówców - tutaj „zapomniał”.

Ogólnie rzec ujmując, typowy polski przedstawiciel obozu patriotycznego może z pewnym ociąganiem zaakceptować obecność ateistów, agnostyków czy „innowierców”, ale tylko wtedy, kiedy będą „siedzieć cicho” i wychwalać papieża i Przenajświętszą Dziewicę…

Polacy-katolicy, musicie wreszcie zrozumieć, że nie jesteśmy gorszymi dziećmi Rzeczypospolitej i mamy takie samo prawo do artykułowania naszych poglądów, jak wy. Walcząc o wolność dla „TV Trwam” i jednocześnie odmawiając tej samej wolności nam, jesteście pożałowania godnymi obłudnikami.

Problem nie dotyczy jakichś osobistych uraz czy różnic poglądów. Sytuacja jest dramatyczna! Naród polski jest w agonii i jeśli w błyskawicznym tempie nie stworzymy szerokiego obozu sanacji państwa, żywioł polski rozpłynie się w europejskiej magmie lub zostanie rozdeptany przez wschodnich barbarzyńców. Samotny Polak-katolik stoi w tej walce na z góry straconej pozycji. Tej wojny nie wygracie bez nas – niekatolików, ale wiernych synów Rzeczypospolitej. Jedyną drogą do zwycięstwa jest powrót do naszej odwiecznej tradycji – gdy na polach Grunwaldu czy Kłuszyna razem przelewaliśmy krew – i niezależnie, czy na stos rzucali swój los katolicy, prawosławni, muzułmanie, żydzi czy protestanci; Polacy, Tatarzy, Litwini, Prusacy, Ormianie, Czesi czy Ukraińcy – miała ona zawsze ten sam kolor, jak na naszym wspólnym biało-czerwonym sztandarze. Kto tego nie pojmuje, jest nie tylko głupcem, ale i wrogiem swojej Ojczyzny.
 
 
„Częściowo to nieświadomość na temat swojej niewiedzy powoduje, że nierzadko wygłaszacie poglądy, które są przeciw-skuteczne – które szkodzą tym wartościom, w które wspólnie wierzymy. Te poglądy to, z jednej strony, zbyt wąskie nakreślanie konturów polskości, reguł przynależności do naszego narodu, z drugiej zaś szukanie przeciwników naszej suwerenności i Polski jako takiej nawet tam, gdzie ich nie ma.”  Prof. Andrzej Zybertowicz, plwolnosci.pl


Tekst pochodzi z marcowego numeru miesięcznika "idź POD PRĄD". Gazeta jest dostępna w kioskach RUCH, EMPiK i GARMOND w cenie 3 zł (roczną prenumeratę w cenie 40 zł można zamówić pod telefonem: 502 211 360 lub pisząc na adres: [email protected]; dostępna jest także prenumerata elektroniczna w cenie 20 zł/rok).

ipp


Zapraszam do siebie na Twittera:

"Cierpienie fizyczne to drobna część bólu Jezusa - on przyjął na siebie gniew Boga Ojca za nasze grzechy - "Boże mój, czegoś mnie opuścił?".

"Po co Jezus umarł? By zamknąć dla nas piekło i otworzyć niebo. Czy już skorzystałeś z Jego oferty?"

"Putin szuka ekstremistów w siedzibach AI, HRW, TI - http://niezalezna.pl/39861-fsb-szuka-nielegalnych-ekstremistow, a Boni chce kontrolować kazania w kościołach - ten sam korzeń."

"I co? Opłacało się walczyć z globalnym ociepleniem???"


Refleksja na "po Świętach":
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 15659
Leszek Witkowski

Leszek Witkowski

06.04.2013 19:12

Dodane przez Paweł Chojecki w odpowiedzi na @Leszek Witkowski

Panie Pawle Chcialbym juz zakonczyc nasza dyskusje. W zwiazku z tym pozwole sobie wrocic do podstawowych pojec, ktore przeciez Pan zna doskonale. Otoz, piszac cokolwiek chcemy osiagnac jakis CEL. Cel ten moze byc szlachetny, nastepnie przez cala game, moze siegac podlosci. Podobnie rzecz sie ma z intencjami. W skrajnym uproszczeniu moga one byc dobre i zle. Przewaznie sa one dobre. Pewnie dlatego znawcy twierdza, ze to nimi wybrukowano pieklo. Piszac czy dyskutujac uzywamy argumentow. Argumenty moga byc prawdziwe, naciagane czy klamliwe (znow cala gama mozliwosci). Mozna je akceptowac, podchodzic do nich ze zrozumieniem, mozna je omijac lub calkowicie negowac . Kazda dyskusji polega na wymianie argumentow. Moim CELEM bylo zwrocenie Panskiej uwagi na popelniony przez Pana - wg mnie blad, czy tez nietakt i dolaczylem prosbe o jego naprawe. Staralem sie uzywac argumentow zgodnych z prawda i moim rozumieniem istoty rzeczy. Wydaje mi sie, ze te argumenty zostaly przez Pana pomijane, lub calkowicie negowane. W kazdym razie odbijaly sie jak pilka od betonowej sciany. Jest to dosyc czesta ludzka reakcja - to znaczy, nieumiejetnosc dostrzegania wlasnych bledow i na tej podstawie wyciaganie swoistego wniosku, ze otoczenie nic nie rozumie i bezpodstawnie rosci sobie nieuzasadnione pretensje, a nawet szykanuje dana osobe, czy tez grupe spoleczna. Nic bardziej mylnego. Jednakze, wobec twardego “nie zrozumienia” sprawy i odrzucania argumentow, uwazam dalsza dyskusje za bezcelowa. Naturalnie rodzi sie we mnie pytanie - jaki cel chcial Pan osiagnac wlaczajac sie w modne ostatnio ataki na katolikow, no i oczywiscie jakie sa Panskie intencje ? Pozdrawiam Pana.
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

03.04.2013 11:09

Kilka dni temu Józef Darski zamieścił w komentarzach sarkastyczną uwagę:
"Nikogo nie interesuje jak powinna działać sprawna organizacja. A już wyłapywanie zdolnych, to samobójstwo. Nikt nie będzie go świadomie popełniał. A na ew. utratę czytelników już redakcja znalazła lekarstwo:: apele, smsy i egzorcyści." (podkreślenie moje)
Zamieszczam ja jako komentarz do namiastki dyskusji, jaką wywołał mój tekst. Myślący zrozumieją. pozostałym nie mogę pomóc - ubolewam.
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

24.04.2013 17:07

Kilka osób przekonywało mnie w komentarzach, że pisząc o dyskryminacji niekatolików "mijam się z prawdą". Oto oficjalne stanowisko polskich luteran w tej sprawie:
"Dotyczyło to zwłaszcza tych gimnazjalistów wyznania luterańskiego, którym na co dzień przychodzi żyć w diasporalnych warunkach. Są oni, ze względu na swą odmienną przynależność wyznaniową, wytykani palcami i zdani niejednokrotnie na niewybredne komentarze - napisał zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce." http://naszeblogi.pl/comment/reply/37377#comment-form
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Wszyscy 3

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 603
Liczba wyświetleń: 2,918,494
Liczba komentarzy: 6,456

Ostatnie wpisy blogera

  • MARIAN KOWALSKI: Ukraina, Owsiak i CIA
  • ARCHITEKT, PATRIOTA, ANTYKOMUNISTA - IMRE MAKOVECZ
  • MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013

Moje ostatnie komentarze

  • Mieli tego pełną świadomość np. budowniczowie gotyckich katedr, ale także twórcy "popularnego" na wschodzie stylu radzieckiego... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
  • To tylko zdjęcia - wrażenie robi rzeczywistość! Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki
  • Kultura narodowa? "To straszne"... Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • BROŃ PALNA - JAK ZDOBYĆ POZWOLENIE? KROK PO KROKU!
  • KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
  • ALEKSANDER ŚCIOS O NIEZALEŻNEJ.PL

Ostatnio komentowane

  • WitKacz, Gdybym wierzył w to, że ludzie są rozsądni i racjonalni - to jak najbardziej. Na szczęście nie wierzę.
  • , Ale panowie za to nie będą już mieli odtąd takich wspaniałych okazji do napominania błądzącego i zwiedzionego pastora. Komóż to teraz panowie będą mogli dawać przykład prawdziwej miłości…
  • , "niech tylko wybiorą rząd nie pilnujący interesów pasożytów". Skąd wziąć Ludzi do takiego rządu? Dyskutanci widzą tu duży problem.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności