Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rozmowy z wnuczką II

Izabela Brodacka Falzmann, 06.09.2012
„Czy uważasz babciu, że świat jest dobrze urządzony?”- zapytała wnuczka.
Przegoniłyśmy przed chwilą ogromnego drapieżnego ptaka, który polował na małe kaczuszki pływające w zatoce rezerwatu  Widłągi na Jezioraku, gdzie biwakowałyśmy. Kaczuszki nie miały matki i ich stadko z dnia na dzień kurczyło się. Karmiłyśmy je chlebem ryzykując głód na pokładzie.
Ptaszysko krążyło przez chwilę po czym wylądowało po drugiej stronie zatoki, w okolicy gniazda.
„Nie zdobył nic do jedzenia dla swoich dzieci, jeżeli nic nie upoluje zdechną z głodu”- powiedziała ze smutkiem wnuczka.
„ Zdecyduj się po czyjej jesteś stronie, naszych kaczuszek, czy tego wstrętnego ptaszydła?” - warknęłam zniecierpliwiona. „Są słabsze i dlatego ich bronimy”
„Ale  może dzieci tego ptaka są jeszcze słabsze?”- ona na to.

„Słabość jako wartość- to kategoria czysto ludzka, w świecie przyrody słaby ginie i ma zginąć, żeby nie psuć puli genetycznej gatunku. A poza tym światem przyrody rządzi łańcuch pokarmowy” – wyjaśniłam i zacytowałam wnuczce znany wierszyk Mikołaja Biernackiego wyczerpująco ilustrujący ten problem.

Idylla maleńka taka:
Wróbel połyka robaka,
Wróbla kot dusi niecnota,
Pies chętnie rozdziera kota,
Psa wilk z lubością pożera,
Wilka zadławia pantera,
Panterę lew rwie na ćwierci,
Lwa- człowiek, a sam po śmierci,
Staje się łupem robaka,
Idylla maleńka taka.

„To znaczy, że powinnyśmy się nie wtrącać i patrzeć spokojnie jak kaczuszka rozrywana jest na strzępy. Czy też mamy prawo wybierać komu pomagamy?” – drążyła temat wnuczka
„Jeżeli ktoś hoduje węża i dla tego węża trzyma w terrarium białe myszki, to wrzucając je żywcem wężowi nie zastanawia się, że cierpią. A ktoś inny hoduje białe myszki i je kocha”- kontynuowała głośne rozważania.

Udawałam, że drzemię, ale wiedziałam, że nie mogę długo liczyć na święty spokój.

„Czy zwierzęta grzeszą zabijając?”- zapytała
„Nie, bo nie mają świadomości dobrego i złego. A poza tym zwierzęta mięsożerne też muszą  jeść”- odparłam krótko
„A co jadły zwierzęta w Raju? Czy pożerały się nawzajem?  Człowiek został wypędzony z Raju za grzechy, a zwierzęta. Dlaczego zostały wypędzone razem z ludźmi?” – weszła w niebezpieczne stadium karabinu maszynowego, czyli  strzelania seriami pytań.

„Ludzie zostali wypędzeni z Raju za to, że chcieli- jak ty- za dużo wiedzieć”- powiedziałam kwaśno „Zwierzęta od początku miały służyć człowiekowi, więc podzieliły jego los”

Zaśmiała się uprzejmie, ale kontynuowała. Nie sposób jej wyłączyć przez osobiste wycieczki.

„Więc zwierzęta są niewinne, nie grzeszą i w Raju też nie grzeszyły. Nie mają duszy, więc ich cierpienie nie ma żadnego sensu. Mogłyby asymilować i nie pożerać się nawzajem. Człowiek też mógłby asymilować i nie musiałby zabijać zwierząt. Mówiłam, że świat jest źle urządzony”- wykrzyknęła z tryumfem.

Zasłoniłam się klasykiem cytując jej fragment wiersza Czesława Miłosza: „Do Pani Profesor w obronie honoru kota i nie tylko”
.........................
Natura pożerająca,
natura pożerana.
Dzień i noc czynna rzeźnia
dymiąca od krwi.
I kto ją stworzył
Czyżby dobry bozia?
Tak niewątpliwie, one są niewinne:
Pająki, modliszki, rekiny, pytony
To tylko my mówimy- okrucieństwo.
....................................................

Oto ile wynika z ataku na kota
Teologiczny augustiański grymas,
Z którym chodzić po ziemi, wie Pani, jest trudno.

„A co to znaczy teologiczny augustiański grymas?”- zapytała.

Uff!! Poczułam grunt pod nogami. Teraz się będę mogła mądrzyć.


.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3769
Domyślny avatar

Basia

06.09.2012 08:10

Babcia -spryciara....albo lis- przechera....:)))
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

06.09.2012 09:13

Dodane przez Basia w odpowiedzi na Hahahaha

A cóż ma zrobić biedna babcia, żeby ratować prawo do wypoczynku nad jeziorem?:)
Domyślny avatar

Zdenek Wrhawy

06.09.2012 09:45

1.Na pewno nie cytowac Miłosza,Szymborskiej,Trockiego,Lenina,ani nawet niektórych wierszy Fredry :-)
2.Nie bujać nas tu,ze wnuczka ma 11 lat!
3.Zapewnić wnuczce towarzystwo równolatków...dyskusje z babcią tylko wykrzywią jej pojmowanie świata.
Bardzo lubie Pani notki...mozna sie oderwać od bełkotu na tematy "polityczne" i "gospodarcze".
Daje to w cudzysłów,bo piszacy blogerzy nie maja pojęcia o polityce, gospodarce i finansach.
Ale Polacy na wszystkim sie znają...udowodnione przez Stańczyka :-)
PS.Niedyskretnie zapytam...Pani jest po filozofii? Może być odpowiedź na PW :-))
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

06.09.2012 11:38

Dodane przez Zdenek Wrhawy w odpowiedzi na "Co ma zrobić biedna babcia?"

Nie bujam, ma  już 12 i jest bardzo męcząca.Na moje szczęście zaczęła jeździć konno na czym się znam ( więc póki co mogę błysnąć) i zajęła się trochę strojami- na czym się nie znam, nic mnie to nie obchodzi i ona o tym wie, więc mnie nie pyta.  Zmieniła szkołę ( na gimnazjum) więc z równolatkami będzie lepiej.
Ja byłam zwykłym belfrem w dziedzinie mat- fiz. A teraz tłumaczę.( aktualnie listy Einsteina).
  Z Miłoszem mam problem. ( Z Szymborską nie, bo jej poza wszystkim nie lubię i nie cenię. I to nie tylko za wiersze o Stalinie).
Jest na przykład taki wiersz Miłosza " Obłoki". Proszę go przeczytać. To wiersz młodzieńczy, ale bardzo dojrzały.
Domyślny avatar

amfetamina

06.09.2012 10:08

gdyz prawo morskie stanowi iz w takim wypadku, kapitan moze przeznaczyc czesc ladynku na konsumpcje dla zalogi.....! Poza tym, znawcy twierdza ze chociaz chlebek bez watpienia kaczyszkom smakuje, to jednak nie sluzy im za bardzo ze wzgledu na oleje i inne skladniki (?) ktore posiada. Istotnym aspektem jest rowniez trzymanie kaczkostanu pod kontrola, gdzie wybieranie jajek z gniazd nic nie daje bo potencjalni rodzice szybko zadbaja o uzupelnienie braku; skutecznym natomiast wydaje sie sposob sprawdzony w praktyce a mianowicie jajo nalezy wstrzasnac i odlozyc na miejsce a zanim szczesliwi rodzice zorietuja sie ze "nic w trawie nie piszczy", jest zima i "po ptakach". Nie zybym byl ornitologiem ale mialem kiedys za sasiadow stadko liczace ponad setke dzikich kaczek z calymi konsekwencjami tegoz. Serdecznie pozdrawiam aquaholic
izabela

Izabela Brodacka Falzmann

06.09.2012 11:45

Dodane przez amfetamina w odpowiedzi na niech Pani uwaza z tym "glodem na pokladzie"

Ja wybieram niekonsekwencję w pełni świadomości. Karmię gołębie, choć sąsiedzi (dla ich własnego dobra- jak twierdzą) je trują. Nie przyjmuję  do wiadomości, że zamiast utrzymywać chorego psa, mogłabym płacić na fundację Polsat. No i że w Afryce dzieci umierają z głodu. Pomagam tym, którzy mi wpadną pod nogi. Czasem dosłownie. Ludziom i zwierzętom. Korzystam z prawa babci do starczego zidiocenia i taniego sentymentalizmu. Serdecznie pozdrawiam.
Izabela Brodacka Falzmann
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 035
Liczba wyświetleń: 7,668,036
Liczba komentarzy: 20,764

Ostatnie wpisy blogera

  • Kto i w jakim celu propaguje pogańskie zwyczaje Halloween?
  • Rude Prawo
  • Skąd się biorą politycy?

Moje ostatnie komentarze

  • @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • @ LalaWarto tu przypomnieć osoby wybitne, które wyjechały do Izraela i tam tworzyły kulturę . Czy ktoś dziś pamięta taką postać jak Rachmiel Brandwajn. Wspaniałego znawcę literatury francuskiej. Na…
  • @ LalaJak to nie było? A emigranci po 68 roku? Czy zaprzecza Pani, że tworzyli kulturę?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek edukacji. Tym razem piszę jako fachowiec.
  • Historia pewnej kamienicy
  • Śpioszki rozmiaru XXXL

Ostatnio komentowane

  • Marcin Niewalda, Szanowna Pani IzabeloJestem na tropie genealogi Małyszczyckich i Płaskowickich z Widybora i okolic. Był tam Konstanty Płakowskicki - zesłany na Sybir za udział w Powstaniu Styczniowym. Czy Pani…
  • Izabela Brodacka Falzmann, @ Lala To Pani też nie uważa ich za Polaków? Oj nieładnie. Oni uważali się sami za Polaków pochodzenia żydowskiego a nie za Żydów przypadkiem osiadłych w Polsce. Brandwajn choć przyjechał na…
  • lala, pięknie, że Pani pamięta o tych, których wygnano i pozbawiono obywatelstwa - jednak całkowicie nie zrozumiała Pani tego, co napisałam;moja uwaga dotyczyła faktu banalnego - to nie Polacy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności