6 sierpnia – „Święto żyrandola”

żyrandola zajmie się biskup Pieronek ;-)

Witam! Wniosek o powołanie "Święta Żyrandola" popieram. Już zaczynam zbierać podpisy. Z okazji tego ŚWIĘTA postanowiłem jednak przeprosić tego...... PRZEPROSINY ! Przepraszam Cię Panie Rezydencie Każdy w życiu popełnia błędy, ja też miałem złe zapędy. Ale w porę zrozumiałem , Bogu poprawę przyrzekałem. Nie będę już więcej Cię obrażał, i Twe błędy oraz wady obnażał. Będę bardzo już POprawny, może i tym będę zabawny. Nie będę przeprosin się wstydził, i nie będę już z Ciebie szydził. Przyrzekam solennie POprawę, i tym zamykam całą sprawę. A na zgodę życzę STO LAT ! więc na pisiorów szykujmy bat. Wypiję kieliszek koniaku dobrego, na zgodę kolektywu naszego. Przepraszam , że nazwałem Cię : Bredzisław Kompromitowski, POpapraniec , SBecki UBabraniec, PO-WSI-noga , Bajbujaniec, WSI-owy prezydent , gajowy, Marszałek POborowy, Bronisławuległy, BronisławKiepski, Bolek z dyplomem, jedenastodniowy magister, gafadupek , zielony nowicjusz, specjalista od bigosowania, pierwszy kucharz PRL-u BIS, myśliwy do odstrzału, plugawy drań, strażnik żyrandola, sprzedawczyk POspolity,, półgłówek udający dowcipasa, prezes POlszewickiej propagandy, reikarnacja sołtysa Kierdziołka, pogromca Szeremietiewa, cenzor kazań kapelanów, awanturnik krzyża, aferzysta od nadawania orderów, Panie Pezydencie ! Miałeś rację mówiąc : - „jaki prezydent taki zamach”, - „w Gruzji byli ślepi snajperzy”, - „dolecę choćby na drzwiach od stodoły”, - „woda ma to do siebie, że się zbiera… a potem spływa do rzeki i do Bałtyku”, - „w zeszłym roku powódź, w tym powódź więc ludzie są oswojeni z żywiołem”, - „mieszkańcy Krakowa i Poznania są skąpi niczym Szkoci”, - „prezydent będzie gdzieś leciał i to wszystko się zmieni”, - „Dunki nie są najpiękniejszymi kobietami”, - „mowy powinny być krótkie, a kiełbasy tylko długie”, - „miałem dziś przyjemność wizytowania terenów popowodziowych”, - „pytają mnie, dlaczego całuję kobiety w rękę, odpowiadam, że od czegoś trzeba zacząć”, O Boże ! Co ja tu za głupoty spłodziłem, aż sam się tym wszystkim przeraziłem. Chyba za dużo tego koniaku wypiłem, w całości się zagmatwałem i zagubiłem. Rezydenta przeprosić postanowiłem, choć tym się bardzo upokorzyłem. Wszystko co wcześniej napisałem, ODWOŁUJĘ ! Bo już wytrzeźwiałem. NIE PRZEPRASZAM ! Oczywiście ! bo jest to „oczywista oczywistość”. Za cóż nas tak karzesz Panie Boże. nikt już nam teraz nie pomoże. Mamy teraz bigos z tego Bronka, jeszcze większy niż z Donka. Bigosu to On nam jeszcze nawarzy, dostaniemy my jeszcze po twarzy. A, że jesteśmy już w Europie to zachód nam teraz dokopie. Pytam więc: czy Euro-Ustawa, takiego rezydenta przewiduje ? Pytam: kto Ty taki, kto Ty taki, lewy, prawy czy owaki. Kto Cię tutaj potrzebuje, całą Polskę nam zrujnujesz. Więc dalej będę Cię nazywał Bredzisław Kompromitowski. POpapraniec itd…itd…itd…. Mówisz, że wszystko co robisz, to w „ interesie państwa”. Więc pytam ? Ale jakiego państwa ?

Nie wydarzyło się wiele, fakt, a szkoda, byłoby jeszcze weselej.
Rysunek też ładny.