Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Prezydentura "nie podziału"

Jan Kalemba, 08.05.2010

Siódmego maja rano pan Bronisław Komorowski powiedział w radiowej Jedynce,  że jego prezydentura będzie – jak się wyraził dosłownie – prezydenturą nie podziału, a łączenia społeczeństwa...

 

Takie gładkie słowa ładnie brzmią, ale pan Komorowski nie jest przecież w polityce samotnym debiutantem. On sam oraz partia, której jest czołowym przedstawicielem, działa w Polsce już wiele lat. Wato więc by było, drogi panie kandydacie, pochwalić się jakimiś konkretami w dziele tego nie dzielenia, a łączenia społeczeństwa.

 

Po aferze Rywina, w łonie Platformy Obywatelskiej zrodziło się przekonanie o konieczności przeprowadzenia w Polsce istotnych zmian. Tam podchwycono hasło budowy IV Rzeczypospolitej.  Do wyborów parlamentarnych w roku 2005 PO i PiS szły z bardzo podobnymi intencjami i zamiarami. Jedni akcentowali – Polskę liberalna;  drudzy – Polskę solidarna.  Dla polityków i większości społeczeństwa oczywista była przyszła koalicja, która zmiecie w niebyt rzeczpospolitą kolesiów,  w której handlowano ustawami parlamentarnymi.

 

Wola Suwerena była korzystna dla siostrzanych stronnictw, utworzonych przez dawnych działaczy legendarnej Solidarności: - PO 133 posłów; - PiS 155 posłów.

 

Co wówczas uczynił pan Komorowski et consortes  dla nie podziału, a łączenia społewczeństwa?...  Czy zwycięskie w wyborach stronnictwo, któremu prezydent Kwaśniewski powierzył misję tworzenia rządu nie proponowało PO koalicji? Proponowało – ja nie mam zaników pamięci – proponowało wicepremiera, połowę ministerstw (w tym finansów, wszystkie gospodarcze i MON) oraz Marszałka Sejmu...

                                                                                                                   

Jakaż piękna perspektywa powstała dla nie podziału, a łączenia społeczeństwa!  Państwo liberałowie mogli do upojenia łączyć Polaków poprzez działalność w powierzonych sobie resortach. Ale panu Komorowskiemu i pozostałym liderom chodziło chyba o coś innego i storpedowali rozmowy koalicyjne, żądając w istocie, aby PiS oddał im inicjatywę rządu. Chyba przez to Tusk przegrał prezydenturę.

 

No i w miejsce nie podziału, a łączenia społeczeństwa  zainicjowane zostało coś na kształt wojny domowej, co toczy Polskę do dziś. Pan Komorowski z przyjaciółmi pozbyli się przy tym takich ludzi jak Jan Rokita, Maciej Płażyński, prof. Paweł Śpiewak, prof. Zyta Gilowska i prof. Stanisław Gomułka, a sprzymierzyli się ze środowiskami, które przed wyborami w 2005 r. deklarowali zwalczać. A te, budzące grozę, opowieści o mitycznych hakach i podejrzeniach,  to nie mydleniem oczu naiwnym? Kto bowiem może się bać jakichkolwiek dochodzeń, jeśli nie ma nic na sumieniu?!

                                                                                                                                         

Spójrzmy na gołe fakty, bez wchodzenia w szczegóły polityki PO. Na Lecha Kaczyńskiego oddało głosy 8,3 mln. Polaków, a na posłów Platformy głosowało 6,7 mln. Porównanie tych liczb dowodzi, że Prezydent RP nie uzurpował sobie mandatu, tylko go autentycznie miał. Co ma wspólnego z nie podziałem, a łączeniem społeczeństwa  pogarda i szyderstwa manifestowane wobec najwyższego przedstawiciela RP  posiadającego tak silny mandat? Komorowski i PO usiłowali przy tym, dla układności, dyskredytować uosobienie Majestatu Rzeczypospolitej rzed politykami zagranicznymi, ostatnio przed premierem Rosji!

P. S.

 

Lekko jest teraz biadolić nad konstytucją, która tak sytuuje prezydenta w systemie władzy RP. Jednak to nie pisowcy  ją uchwalili w 1997 r. Uchwaliła ją partia ludzi rozumnych,  do której należała wtedy większość zasiadających dzisiaj w ławach poselskich PO.

 

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 826
Jan Kalemba
Nazwa bloga:
Ciąg Dalszy Nastąpi
Zawód:
ekonomista
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 424
Liczba wyświetleń: 1,112,689
Liczba komentarzy: 1,104

Ostatnie wpisy blogera

  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Pycha kroczy przed upadkiem
  • Ustępstwa i zwłoka tylko szkodzą

Moje ostatnie komentarze

  • Jednak tutaj chyba nie ma cenzury
  • Tylko durnie (z obu stron) mogą podpisać traktat niezgodny z konstytucją!
  • "...oto jest pytanie"

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Co się dzieje w pałacu prezydenta
  • Pedofilia w Polsce - liczby
  • Łysiak Uważam Rze przerabia na GW

Ostatnio komentowane

  • Tomaszek, Piszę o Bonim  ,Cimoszewiczu , Kwaśniewskim , Millerze i całej reszcie znanych i nieodkrytych twoich ulubieńcach ,  o  Piotrowiczu tęż . Tak to bywa , krowa tonie , łańcuch pływa .…
  • paparazzi , https://www.youtube.com/…
  • tricolour, @xena Tak przemówil arcybiskup i Prymas: - Jednym z konkretnych wezwań będzie to, że w najbliższym czasie, 22 maja będzie też Rada Stała [Episkopatu], a więc od razu arcybiskup [Stanisław] Gądecki…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności