Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

A "Codziennej" brak!

danuta, 14.09.2012
Rok 2010. Kampania prezydencka.
Biorę z biura na Koszykowej odpowiednie materiały i przedstawiam pomysł  oplakatowania kawałeczka Polski powiatowo- gminnej, na zachód od Warszawy. Pytanie brzmi: „a czy te plakaty będą oglądały tylko leśne zwierzęta, czy też ludzie?”
Rozwiewam wątpliwości sympatycznego młodego człowieka i ruszam do pracy.
…   Im dalej od miasta, tym mniej latarni z wizerunkiem B. Komorowskiego. Im dalej od miasta, tym więcej miejsc , w których byli „nasi”. Miasto powiatowe podzielone – trochę Napieralskiego, trochę M. Jurka, na desce ogłoszeniowej w centrum pyszni się  Komorowski, ale najwięcej jest plakatów z wizerunkiem Jarosława Kaczyńskiego. Po drodze na „głębszą prowincję” raczej pusto, uzupełniam te braki i jadę do mojej "małej Ojczyzny" -  którą postanowiłam animować. I tu - pełne zaskoczenie! Wprawdzie plakatów mało, nowe bardzo się przydają, rozwieszam je we wszystkich strategicznych miejscach – szkoła, Ośrodek Zdrowia, sklepy, skwerek przed kościołem, największa firma w okolicy, Urząd Gminy (choć zawartość Urzędu raczej wraża) – ale nastrój – niesamowity!  Nikt się nie kryje z preferencjami wyborczymi. „Polska jest najważniejsza!”  - kampania trwa w najlepsze, nie ma warszawskiego zastraszenia, o zamachu  w Smoleńsku mówi się otwarcie. Oponenci raczej się nie ujawniają, bo presja środowiska ogromna!
Wybory – I tura: 60 % dla Jarosława Kaczyńskiego. II tura: 79,98% dla Jarosława Kaczyńskiego.
I straszny zawód, że Polska, ta  Polska „z wielkich miast” zdecydowała inaczej. I brak wątpliwości, co się stanie. „Sprzedadzą nas, okradną do reszty, to już koniec, nie ma czego ratować.”
Tu ostracyzm działa w drugą stronę. Kto pochwalił się wyborem hasła „zgoda buduje”, ten nie może liczyć na pomoc sąsiedzką. Parę miesięcy to trwa, zanim opadnie żal.

Zrezygnowanie. W wyborach parlamentarnych 2011 wygrywa PSL, o włos, o parę dziesiątych procenta przed PiS. Chodzą słuchy, że wyniki wyborów także tutaj  były „poprawiane”.
Znowu pojawia się nieśmiertelne: „co my możemy? my nic nie znaczymy, inni decydują” .
Jeszcze się bronią. Jeszcze nie dają się ogłupić. Z nimi będzie trudniej, niż z magmą z wielkich miast. Wiedzą swoje.  Będą poddawać się długo, tak samo jak po wojnie, kiedy szczuli psami emisariuszy komunizmu, nawołujących do tworzenia kołchozów.  Nie są odcięci od świata, tak jak wtedy.  Jest Internet, komputer prawie w każdym domu, dociera niezależna prasa.  To pomaga. Jak długo jeszcze? Zainteresowanie ze strony partyjnego tzw. „terenu” brak. To tylko 3000 wyborców… Nie pojawiła się GPC. Pytają. Jak długo będą pytać?

To straszne, jak tracimy ludzi. Nie tylko w zamachach. Nie tylko z ręki „seryjnego samobójcy”. Nie tylko z polecenia zbirów bez sumienia.
Miliony czekają na znak, na pomoc, na zainteresowanie, na zastrzyk energii, na potwierdzenie, że dużo znaczą, na codzienną porcję nie zmanipulowanych informacji.
Zainteresowania ze strony ludzi, którym powinno na tym zależeć, brak. „Target”- to przecież nie takie małe miejscowości. Po co komu 3000… nawet pomnożone przez tysiąc…  Przecież nie ma nic złego w tym, że przegrywa się wybory!
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2707
Domyślny avatar

dogard

14.09.2012 13:18

swiadczy ona bowiem o braku w tych miejscowosciach partyjnego terenu.Czyli ludzi miejscowych naprawde chcacych dzialac.Co to znaczy tracimy?!Przeciez sami tez musza cos zdzialac, zeby miec przekaznik wsrod swoich mieszkancow.Trudno aby z wawy jechaly samochody spadochroniarzy partyjnych.To co Pani opisala to niestety fatalnie swiadczy o samym miejscowym srodowisku, ktore jest szalenie uzaleznione od 'roznych wiatrow' piarowskich.Wiec moze inaczej do nich----manipulowac,klamac, wabic i cynicznie oszukiwac?!Dla mnie to slepy zaulek, sami musza dotknac PRAWDY.
danuta

danuta

14.09.2012 14:54

Dodane przez dogard w odpowiedzi na troche to dziwna opinia

Brakuje partyjnego "terenu". Co do "wiatrów piarowskich" - byłabym ostrożna z ocenami. To jest środowisko MOGĄCE stać się żelaznym elektoratem. Nie wiem, czy Pan zauważył, że polska wieś od bardzo niedawna uczestniczy w wyborach. Jest nieufna po dziesięcioleciach traktowania jej mieszkańców jak ludzi niższej kategorii. Po raz pierwszy zmobilizowała się po Smoleńsku. Na razie wybiera emocjonalnie i emocjonalnie reaguje. Trudno mieć do niej pretensje, że nie potrafi się zorganizować. Jeszcze nie. Trzeba jej w tym pomóc. I śmiem twierdzić, że w   procesie jej dorastania do demokracji (prawdziwej, nie tuskowej) równie ważny jak aktywność "terenu" jest dostęp do niezależnych mediów. Stąd sprawa "Codziennej" w moim wpisie.  
"Manipulować, kłamać, wabić, cynicznie oszukiwać" - odpada. Wiele razy to przerabiali. Między innymi dlatego jest jak jest. Prawie nikomu nie wierzą. Jak dotąd, zaufali tylko jednemu człowiekowi. Jarosławowi Kaczyńskiemu.
Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Mat

14.09.2012 14:07

Jak zwykle Twoje artykuły zmuszają do refleksji. Moja refleksja jest niezbyt optymistyczna. Myślę, że legalnymi środkami będzie niezwykle trudno obalić postkomunę. Oni posiadają w razie czego ogromne środki pochodzące ze zbójeckiej prywatyzacji i mogą kupić wybory z policzeniem głosów, media pełne pożytecznych idiotów, sądy, policję, wojsko i co tylko zechcą. Resztę społeczeństwa - ok 80% spacyfikują. Połowie obrzydzą wybory hasłami, że wszyscy kradną, resztę spacyfikują negatywną propagandą. Czarny pijar jest przecież bardzo nośny. Czeka nas ciężka praca... Pozdrawiam serdecznie
danuta
Nazwa bloga:
Szkodnika komentarz perfidny
Zawód:
aktualnie bez zawodu
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 216
Liczba wyświetleń: 1,782,949
Liczba komentarzy: 2,507

Ostatnie wpisy blogera

  • Budzimy się powoli
  • Przyjacielowi
  • Czy damy radę?

Moje ostatnie komentarze

  • Alina@WarszawaPrzeczytałam - i to nie jest odtrutka. To są wszystko rzeczy oczywiste, z których nie zdawaliśmy sobie sprawy tylko w czasach Magdalenki i parę lat później. Od nocy 4/5 czerwca 1992…
  • Wyborcom nie "wisi", wyborców jest po prostu za mało, a (re)prezentacja dzisiejsza PiS, z paroma chlubnymi wyjątkami, nie zachęca młodych pokoleń pomimo obecności w tej partii wielu wspaniałych…
  • @sakeBezmyślnym ujadaniem na wszystkich, którzy ośmielają się uświadamiać PiS, dlaczego jego własny elektorat nie jest w stu procentach zachwycony i dlaczego nie pojawia się nowy, robi się więcej…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ściema
  • Prawdziwa twarz Doriana Graya
  • Rzecz o martyrologii przaśnych staruszków

Ostatnio komentowane

  • JzL, Putinowski  atak na prezydenta Od kilku dni radykalnie wzmógł się atak na Prezydenta ze strony mediów Tuska. W końcu, czy może być lepszy moment, niż rosyjskie akty dywersji, żeby rozpętać…
  • Jabe, Co PiS zrobił przez te dwie kadencje?
  • Jan1797, "70 procent młodych... Jesteśmy."Tu kończy się aprobata i akceptacja dla dalszej treści, Pani Danuto, a ciśnie się wręcz odpowiedź pełna tupetu, może nawet niegrzeczna. I co w związku z tym, że…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności