Heinrich Himmler i jego Europejskie dzieło.

ironiczny anglosas, 20.08.2012
"Imperium europejskie stanowiłoby konfederacje wolnych państw, do której weszłyby: Wielka Rzesza Niemiecka, Węgry, Chorwacja, Słowacja, Holandia, Flandria, Walonia, Luksemburg, Norwegia, Dania, Estonia, Łotwa i Litwa. Państwa te rządziłyby sie same. Miałyby wspólną europejska walutę, niektóre dziedziny administracji włącznie z silami policyjnymi, armia, w której rożne państwa byłyby reprezentowane przez swoje formacje narodowe, politykę zagraniczna. Stosunki handlowe opierałyby sie na odpowiednich umowach. W tej dziedzinie Niemcy jako państwo najpotężniejsze ekonomicznie trzymałoby sie na uboczu, ażeby nie zakłócać rozwoju państw gospodarczo słabszych. Przewidziane byłyby również Wolne Miasta, mające swoje specjalne funkcje, m. in. reprezentacje kultury narodowej..."* 

                                                                                           Heinrich Himmler



Zastanawiam sie czy pewnego dnia potomkowie Heinricha Himmlera nie zgłoszą sie do sadu o uznanie praw autorskich należnych im po przodku ? Praw autorskich do "fundamentów" na których powstała Unia Europejska. Zastanawiam sie czy Himmler zostanie kiedys dopisany do panteonu "Ojcow założycieli" Unii Europejskiej...



.*Czytelnik. Warszawa 1971. Tytul oryginalu "Himmler" autorzy Roger Manvell oraz Heinrich Fraenkel tlumaczenie Tadeusz Wolski.




.
Domyślny avatar
To, co himmler zaproponowal w porownaniu z tym co mamy, jest niezwykle demokratyczna struktura. Szczegolnie fajne jest stwierdzenie o nieprzeszkadzaniu przez Niemcy rozwoju gospdarczego slabszych panstw jezeli pomyslimy np. o zablokowaniu przez Niemcy polskich portow czy tez likwidacji polskich stoczni na korzysc niemieckich, nie mowiac o likwidacji polskiego przemyslu i przenoszeniu miejsc pracy do Niemiec. Mozna wrecz powiedziec: domagajmy sie Niemiec dotrzymania gospdarczego planu himmlera. hehehhe
Domyślny avatar
Prawa autorskie - owszem! Należ y uznać i wypłacić tantiemy. Z jednym zastrzeżeniem: Niemcy miały być trzymane na uboczu. Dziś trzeba więc stworzyć extra służby, by ograniczyć ich dominację. A Polski, jak nie było, tak nie ma. Serdeczności!
Domyślny avatar
Oczywiscie. To musi byc ciekawe dla publicystow regularnie obdarzajacych nas extremalnie germanofilskimi, de facto krypto-nacjonal-socjalistycznym artykulami, marzacymi w wspolnym marszu Polakow z Niemcami.
Domyślny avatar
Nie wiem, kiedy powstał ów tekst Himmlera, ale działania w okresie IIWŚ wskazują na coś innego.W 1941 pod kierunkiem Himmlera powstał tzw.Generalny Plan Wschodni(Generalplan Ost),dotyczący kolonizacji Europy Wschodniej aż po Ural.Założenia przewidywały eksterminację lub germanizację miejscowej ludności(w przypadku Polaków oznaczało to wyniszczenie bądź przesiedlenie na Syberię 85% Narodu i germanizację reszty).Na nowych terenach miały powstać autonomiczne "Państwa SS",na czele których mieli stać "Dowódcy SS i Policji"- kimś takim był np.SS-Brigadefuehrer Franz Kutchera,kat Mohylewa i Warszawy,zabity w zamachu przez AK.W owych państewkach kastą rządzącą, urzędniczą i siłami zbrojnymi miało być SS,"kalsą średnią" - osadnicy niemieccy bądź germańscy(przy czym uprzywilejowana rola przypadałaby weteranom Wehrmachtu),a dół drabiny mieli stanowić niewolnicy - miejscowa ludność przeznaczona do wyniszczenia. Co ciekawe, plan ów dotyczył nie tylko narodów podbitych,jak Polacy,ale też tych,które formalnie były uznane za sojuszników - Słowaków,Węgrów,ale też Litwinów,Łotyszy czy Estończyków.Oszczędzić miano jedynie te narody, które miały mieszkać na obrzeżach"Germanii" i mogły się przydać do obrony jej terytorium - stąd ich przedstawicieli dopuszczano do służby w SS. Patrząc na to z drugiej strony - może za "ludzką",oficjalną twarzą UE gdzieś czai się nowy "Plan Wschodni"...
Domyślny avatar
Plan dotyczy wszystkich tych narodow, ktorzy wedlug Niemcow mialy nalezec do "ich swiata". Mialy posiadac wlasne panstwa. Polacy byli przeznaczeni do likwidacji. Dlatego plan NIE dotyczyl Polakow. Obecnie likwidacja Polski i Polakow jest w toku. Ukraincow rowniez nie. Jak widac byli na zewnatrz systemu. Podobnie jak dzisiaj sa.
Domyślny avatar
Ukraińców też, choć w mniejszym stopniu - 65%. Pewnie chodziło o tych nie-banderowców. Ale na przykład Finów, Kozaków czy ludy kaukaskie - już faktycznie nie. Nikt też nie zamierzał likwidować Francuzów czy Anglików.
gab.uk
Dziękuję Panie Anglosasie.
To się nazywa praca organiczna u podstaw - najtrudniejszy i najbardziej niewdzięczny kawałek walki o wolność i podmiotowość godności Obywatela.
Jeszcze raz dziękuję za wkład.
..i pozdrawiam.
gab.uk