Będziem Polakami

Wyrzucenie z podstawy programowej wszystkiego, co młodym ludziom mogłoby uświadamiać kim są, skąd pochodzą i jakie wartości, jakie sukcesy i klęski ukształtowały ich naród, skąd się w ich narodzie wzięła ta niezwykła wiara w odrodzenie Ojczyzny wtedy, kiedy przez ponad wiek nie istniała jako państwo i dlaczego potem, kiedy każdy dzień z 50 lat okupacji przynosił nowe straty i nowe ataki  mające naród ostatecznie złamać i upokorzyć, ta wiara sprawiła, że jeszcze raz ruszył do budowania Polski takiej, jakiej chciał.
Terror ostatnich miesięcy może spowodować tylko przyspieszenie tego procesu - i na powrót Polski demokratycznej i dobrze rządzonej będziemy czekali nieporównanie krócej.
 Największy błąd Tuska to kompletna nieznajomość narodu polskiego i buta odbierająca wzrok i zdrowy rozsądek. To, że udało mu się zdobyć i podporządkować sobie  paru satelitów politycznych byłoby imponujące, gdyby tych paru satelitów tylko na byciu satelitami nie opierało swojego istnienia w polityce. Dlaczego nie są satelitami Prawa i Sprawiedliwości? Bo nie ma pokrewieństwa dusz.Trudno sobie wyobrazić że „chłopiec, który wziął na siebie i przeprowadził dwie najtrudniejsze reformy” -  jak zauważył J. Kulczyk w rozmowie  z R. Sikorskim, nagrany w zaprzyjaźnionej restauracji - okaże się nielojalny wobec takiego guru. Trudno sobie wyobrazić, że zastępczy produkt nieco zużytej Platformy Obywatelskiej zaryzykuje powrót działaczy do macierzy. Lewica rządzi się własnymi prawami, chyba zbieżnymi z tym, jak je rozumieją ludzie Tuska, Konfederacja ma zadanie do wykonania, będące wprawdzie tajemnicą  poliszynela, ale i tak supertajne, bo jeszcze nie ujawniła, czego właściwie chce. Innymi słowy – Tusk ma wybór, PiS nie. (Wielu sobie zadaje pytanie,  dlaczego nie powstała żadna  sensowna opozycja w latach 2015-2023…)
To jednak nie zmienia faktu, że Tusk zniszczył już wszystko, co mógł zbudować w czteroletniej kadencji, i chodzi tu nie tylko o kluczowe dla rozwoju Polski inwestycje, jak CPK, lecz także o coś, czego nigdy nie doświadczył i nie doświadczy, bo jest jaki jest – o zaufanie.
Albo się jest człowiekiem, albo się jest cyborgiem –  a cyborg to coś z gruntu obcego polskiej tradycji, polskiej duszy, polskiej wrażliwości. Każdy dzień takiej władzy jest narastającym rozczarowaniem dla tych, którzy  dali się uwieść fałszywemu, duszeszczipatiel’nomu wizerunkowi.
Nie wszyscy tam są czcicielami zielonych ludzików nie wiadomo skąd przybyłych i demolujących najważniejsze instytucje państwa polskiego.  Nie wszyscy są entuzjastami idiotyzmu, który  wyznaczył Europę na pierwszą ofiarę w walce o defaunizację i depopulację, przesłoniętej prymitywną  ściemą zwaną „zielonym ładem”.  Nie wszyscy oczekują terroru i pochwalają mentalność bolszewicką znajdującą zaspokojenie w bestialstwie.
Oni doskonale wiedzą, że zmienia się trend w polityce, i zmienia się błyskawicznie. Nie miasta go  wyznaczają – to się już skończyło. Siłą bezwładności będzie się toczyło jeszcze czas jakiś, ale brak wyobraźni w rządzeniu, niesamodzielność i kompletna bezradność w rządzeniu wkrótce zaowocuje takim lekceważeniem u bezpaństwowców (jak się sami nazywają), że na płatny nocny piknik i darmową pizzę owszem pójdą, ale na wybory już nie.

Trend w polityce, od tych wyborów samorządowych począwszy, wyznacza polska wieś. Polska powiatowa pozostała w ariegardzie i wzorem wielkich miast pielęgnuje to co zawsze – mit o  własnej nieomylności. Osiem gwiazdek i totalna demolka. Nuda.
 W tym samym czasie polska wieś walczy, naprawdę walczy o ratunek dla nas i dla Europy, polska wieś szykanowana, gazowana, torturowana, więziona i znieważana nie poddaje się nawet na moment. Ci wszyscy młodzi, mądrzy ludzie, z których każdy jest bardziej kompetentny niż całe obecne Ministerstwo Rolnictwa, dobrze wiedzą, czego chcą i dlatego się nie poddają. I to im należy się nasze poparcie, bo to oni walczą o życie, o przetrwanie.
W tych wyborach polska wieś wyrwała się z jeszcze jednego uzależnienia – od polityków, którzy ją przez dziesięciolecia konfigurowali.  
Powstały liczniejsze niż kiedykolwiek komitety wyborcze wyborców poszczególnych kandydatów na wójtów, oraz komitety lokalne, które zwyciężają w starciu z kandydatami promowanymi przez partie polityczne.
Przeanalizowałam dane z powiatu sochaczewskiego, ważne, bo w tym powiecie szczególnie duże poparcie w wyborach parlamentarnych2023  dostała Trzecia Droga. I tak:

Miasto Sochaczew, poparcie
KO- 35,56%, PiS 26,46%, KWW D. Janiaka 12,62%, KW Mazowiecka Wspólnota Samorządowa: 10,74% . Pozostałe KW nie uzyskały mandatów. I tu ciekawostka:
KW Trzecia Droga – przedostatnie, siódme miejsce, poparcie 1, 56 %

Gmina Sochaczew:
KW Trzecia Droga 9 mandatów, KW PiS 3 mandaty, lokalne komitety wyborców kandydatów – 3 mandaty

Gmina Brochów:
 Troje kandydatów, każdy z własnego komitetu wyborczego. KWW Piotra Szymańskiego 11 mandatów, KWW Moniki Wideńskiej 3 mandaty,  KWW Karola Adamczyka 1 mandat

Gmina  Teresin:
KW Niezależni plus zdrowie 9 mandatów, Teresin Wspólnota 2 mandaty, lokalne kW kandydatów 3 mandaty, PiS  1 mandat

Gmina Nowa Sucha:
KW Nasza Nowa Gmina 7 mandatów, Trzecia Droga 3 mandaty, lokalny KW kandydata 1 mandat, Mazowiecka Wspólnota Samorządowa 1 mandat

Gmina Młodzieszyn:
KWW Moniki Katarzyny Pietrzyk (wójt gminy 2018-2024) 10 mandatów, KWW Daniela Sikory 4 mandaty, Trzecia Droga 1 mandat

Gmina Iłów:
KWW Jana Pawła Kraźniewskiego  10 mandatów
KWW Przemysława Nowackiego 5 mandatów

No i sensacja tych wyborów, Gmina Rybno:

KWW Damiana Jaworskiego 15 mandatów

Z kandydatów Trzeciej Drogi mandatu nie uzyskał NIKT
Wójt Damian Jaworski w wieku 28 lat wybrany w 2018 roku w ciągu czterech lat odmienił oblicze gminy - udało się pod jego rządami zrobić więcej niż przez 5 kolejno następujących po sobie  kadencji jego poprzednika z PSL. Teraz wystartował z własnego KWW, był jedynym kandydatem, wybrany na kadencję 2024- 2029 z poparciem 95.5%

Poparcie dla kandydatów jego KW jest ewenementem na skalę kraju. Nie dość, że przy frekwencji 62,80% zdobyli wszystkie mandaty,  to jeszcze w  6  okręgach wyborczych wygrywając walkowerem, bo konkurencja nie wystawiła kontrkandydatów, a w pozostałych 9 z następującym poparciem, kolejno: 89%, 64,17%, 73,86%, 78%, 69%, 68,75%, 53,42%, 90,65%, 95,83% -
i to wszystko w starciu z kandydatami Trzeciej Drogi.
Trzeciej Drogi, która w ostatnich wyborach parlamentarnych 2023 osiągnęła w tej gminie drugi wynik, 22,76%, po Prawie i Sprawiedliwości 51,03% i przed KO 10,68%.
 I to jest właśnie ten trend. Wyborcy ŚWIADOMIE nagradzają i nie wybaczają.