Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Teoria spiskowa
Wysłane przez danuta w 05-02-2021 [22:59]
Najpierw był wielki wybuch.
Światowe media pisały o nim bardzo oszczędnie, bo podobno wybuchła tylko butla z gazem. W porównaniu z katastrofami, jakie od 2018 roku prześladują np. stolicę Polski, taki wybuch butli w Kolcowie to drobiazg niewart uwagi dla nas, lecz pech dla jej właścicieli, bo butla, która zwróciła uwagę świata stała w laboratorium, a to laboratorium było jednym z dwóch na świecie, posiadających najgroźniejsze, najbardziej śmiercionośne wirusy. To samo laboratorium prowadziło prace nad szczepionkami….
Wyśmiewaliśmy Sputnik V jako ściemę. A jeśli powstał jako pierwszy, jeszcze przed wybuchem pandemii? Mógł być antidotum na to coś, co dziś nazywamy Covid-19. Antidotum wyprodukowanym na długo przed rozpowszechnieniem wirusa, przetestowanym na największym poligonie świata, w ścisłej współpracy z laboratorium w Wuhan. Nijak nie broni się teza, że coś takiego jak SARS-CoV-2 mogło wydostać się skądś przypadkiem. Przykładem ruskiego bardaku może być wybuch rzeczonej butli, ale nie przypadkowe wypuszczenie czegoś, co może Putinowi zapewnić szybkie i ostateczne zapanowanie nad czym tylko zechce. Dlaczego Sputnik V staje się najskuteczniejszą bronią Kremla” Dlatego, że jest niedopracowany?
Wystarczy odpowiedzieć na pytanie, czy Putin mógłby sobie pozwolić na zdziesiątkowanie armii. Oczywiście – nie! Tak szybkie pojawienie się szczepionki, w takich ilościach, niemal jednoznacznie świadczy o jej przygotowywaniu dużo wcześniej, niż jakikolwiek koncern światowy zabrał się do pracy. To w połączeniu z nagłą niemocą urzędników unijnych, dziwnie zbieżną z objęciem prezydentury przez J. Bidena tworzy obraz przerażający – głównie dlatego, że poszczególne jego elementy idealnie się zgrywają. Rosja-UE- efekt wyborów prezydenckich w USA. Chiny jako poligon. Reszta jako cel. Sputnik jako ratunek dla ofiar, a dla Rosji i jej Schroederów doskonalsza wersja Gazpromu. Opowieści o nagłej bezradności lewackich komisarzy można między bajki włożyć. Lub między koszmary, jak kto woli.
Wygląda na to, że musimy sobie poradzić sami. UE, być może, ze względów wyżej wymienionych, nie pozwoli nam wdrożyć własnej szczepionki na tyle szybko, żeby mogła nas ocalić. Jak nie praworządnością…
Lekarstwo jest potrzebne. Czegoś tu jednak nie rozumiem Jeśli jakiś specyfik okazuje się skuteczny w walce z Covid, to dlaczego nie można skonsultować ewentualnego leczenia z lekarzem pierwszego kontaktu, dlaczego lekarz pierwszego kontaktu nie może wystawić recepty, dlaczego apteki nie mogą tego mieć i nie mogą tego sprzedawać? Zapytajcie umierającego człowieka, jak bardzo pomaga mu ględzenie autorytetów analizujących kolejne rewelacje na temat Covid. Zapytajcie, o ile lepiej się czuje, kiedy spiker w TV podaje liczbę szczęśliwie zaszczepionych, i o ile lepiej się czuje, kiedy nadzorcy badań naukowych w trosce o jego zdrowie zabraniają mu skorzystać z ostatniej szansy na przeżycie. Może jeszcze zdąży wam odpowiedzieć.
Komentarze
05-02-2021 [23:48] - Marek1taki | Link: Sęk w tym, że Sputnik na
Sęk w tym, że Sputnik na krasnoj armii ma działanie statystycznie zagwarantowane niezależnie czy jest czystą wodą czy szczepionką na grypę.
A Amantadyna ma nie odwodzić od szczepień jako idei. Chm... może coś wiecej? Czyżby obawa, że staruszkowie na amantadynie mają lepsze rokowanie od zaszczepionych?
06-02-2021 [08:37] - Trotelreiner (niezweryfikowany) | Link: Moja żona już jest ukłuta tym
Moja żona już jest ukłuta tym Pfizerem dwa razy...służba zdrowia,lekarz stomatolog.
Na razie słyszy RMF-FM bez radia i anteny...czekamy na Eurosport...ale dopiero wczoraj,musi sie czip dostroić :-))
Co za badziewie? Przekonamy się...
06-02-2021 [12:28] - mada | Link: Trump zaczął odpowiadać na
Trump zaczął odpowiadać na takie pytania i widzimy jak to się skończyło.
p.s.
Gratuluję dwóch pierwszych zdań. Dawno tak nie parsknąłem śmiechem.
06-02-2021 [20:35] - SyrenkaW | Link: Wszystkie wpisy robiące z
Wszystkie wpisy robiące z Putina wielkiego cara aspirującego do władania światem są zabawne.