Emerycie warszawski! Platforma ograbiła Cię z waloryzacji!

Mająca w Radzie Warszawy 2/3 radnych tzw. „Koalicja Obywatelska” (czyli ukrywająca się pod tym szyldem Platforma oraz Nowoczesna i Krytyka Polityczna)  właśnie powiadomiła swoich warszawskich wielbicieli, że od marca płacą więcej. Dużo więcej, bo warszawskiego szamba nie wysyła się do Bałtyku za darmo, spalinowych stref relaksu i zimowych plaż nie demontuje się za darmo.  Pojemników na różne rodzaje śmieciowego dobra też nie wpycha się do altanek śmietnikowych za darmo. Żeby sześć takich rupieci wcisnąć w pomieszczenie 2x3, potem wyrwać, wyprowadzić, opróżnić, doprowadzić i znowu wcisnąć, trzeba prawdziwych fachowców. Facetom w śmieciarkach też się należy dola za milczenie, bo jak by  w Brukseli warszawska „K- O” wyglądała, gdyby ktoś niedyskretnie wytłumaczył, jaki wpływ na segregację śmieciowego dobra mają te obrazki namalowane z boku, kiedy z tyłu gołym okiem widać, że żaden.
Jak ta fikcja działa, tak działa, grunt że można łupić ludzi w Warszawie, bo ci z zachwytem oddadzą Platformie ostatni grosz i nawet im do głowy nie przyjdzie, że powinni dokładnie wiedzieć za co płacą i skąd się ta suma wzięła.  
Waloryzacja tegoroczna wyniesie min. 70 zł. Opłata śmieciowa w budynkach wielorodzinnych – 65 zł miesięcznie. Czyli 780 zł rocznie. Czyli prawie tyle, ile wynosi 13 emerytura. Co to oznacza dla ludzi, którzy dostają 1500-2000 miesięcznie?
Ano to, że rządząca Warszawą Platforma może zrekompensować najuboższym (osiągającym nie więcej niż 1700 zł dochodu miesięcznie) 50 PROCENT OPŁATY ZA WYWÓZ ŚMIECI. 32,50. Od dobroczyńców w ratuszu warszawskim aż czarno!
Na pociechę mam dla warszawskich emerytów dobrą wieść: Nie martwcie się, to dopiero początek. Naprawdę dobre czasy wybierzecie sobie sami. Spełnicie swoje marzenia - i  niczego takiego nie będziecie musieli Platformie oddawać. Po prostu zapłacicie z emerytury.