Po radosnych obchodach PW w 2012 r, radosne obchody wybuchu

Andy51, 06.08.2019

Po radosnych obchodach PW w 2012 r, radosne obchody wybuchu II WŚ w 2019 r.

Radosne obchody bardzo ważnych dla Polski i Polaków uroczystości przez polityków PO miały już miejsce. Minister sportu Joanna Mucha, specjalistka od III ligowego hokeja , ta sama, która uważała , ze operacja starszej ponad 70-letniej pani się nieopłaca, a starsze osoby przychodzą do przychodni bo się nudzą.

Pani Mucha chcąc uczcić hekatombę ofiar mordów na mieszkańcach W-wy przez Niemców, postanowiła radośnie obchodzić ten dzień, zapraszając piosenkarkę Madonnę , która w dzień wybuchu powstania radośnie, koncertem uczciła ten dzień.

Koncert, kosztował 5 mln zł z publicznych pieniędzy, śledztwo w tej sprawie zostało umorzone, a pani Mucha postanowiła zostać polską Madonną i dała koncert w sejmie w czasie puczu totalnych w 2016 r.

Ta pani, która tyle razy się ośmieszyła i powinna zejść ze sceny politycznej, w nagrodę dostał jedynkę w Lublinie od Grześka Dyndały.

Aby pani Mucha nie czuła się samotna, na firmamencie polskiej polityki pojawiła się nowa gwiazda, polityk, a jakby powiedziały feministki polityczka pani Dulkiewicz prezydent Gdańska.

Ponieważ 200 tys. ofiar PW to za mało , pani Dulkiewicz postanowiła uroczyście świętować największą hekatombę w dziejach ludzkości czyli II wojnę światową, która rozpoczęła się 1 września w Gdańsku, atakiem Niemców, strzałami z pancernika Szlezwik Holstein na polską placówkę na Westerplatte.

Trudno wytłumaczyć resentymenty obecnych władz Gdańska, ale także poprzednich, do Wolnego Miasta Gdańska, gdzie Polacy byli prześladowani , a zaraz po wybuchu wojny w Lasach Piaśnickich zostało rozstrzelanych przez Niemców 12-14 tys. Polaków, tylko za to że byli Polakami, podobnie na Kociewiu w Lesie Szpęgawskim zostało rozstrzelanych przez Niemców 5-8 tys. Polaków.

Ten najbardziej nazistowski twór, którym było Wolne Miasto Gdańsk, doczekał się w wolnej Polsce rządzonej przez prezydentów z PO swojego ronda, a polski urząd pocztowy został nazwany z niemiecka POSTAMT, aby tego było mało, po Gdańsku jeździ tramwaj w kolorach takich jak przed II wojną z napisem Danzig.

Czy w Gdańsku rządzi niemiecka V kolumna, tego nie wiem, ale wiele niezrozumiałych decyzji, każe się zastanowić do czego to zmierza?

https://wpolityce.pl/polityka/457280-dulkiewicz-tlumaczy-sie-z-pomyslu-swietowania-wybuchu-ii-ws
https://dorzeczy.pl/kraj/109703/Radosny-marsz-tance-koncert-Tak-Gdansk-chce-swietowac-rocznice-wybuchu-II-wojny-swiatowej.html

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 5419

Śpiewający radosnym barytonikiem powstańcze czastuszki Prawdziwy Polak lepszy jest od lewaka gdańskiego.

Nie wiem czy prawdziwy Polak, ale Polak na pewno.

Można również zapytać do czego zmierza rząd, że na to nie reaguje.

Rząd zmierza w dobrym kierunku.

Owszem, to dobry kierunek. Wszystkie miejsca pamięci narodowej i główne muzea powinny zostać wyłączone spod zarządu władz lokalnych. Na przykład po kiego grzyba miasto Warszawa ma swoje trzy grosze w zarządzie muzeum Polin, skoro to może ogłosić niebawem, że Białystok był miastem żydowskim, albo Gdańsk "wolnym". Czyżby warszawka herbu Makabi miała jakieś plany rządzenia wszystkimi miastami w Polsce? Polityka lokalna i polityka krajowa, to dwie kompletnie różne rzeczy (vide Katalonia).

Zgoda , wszystkie miejsca pamięci narodowej powinny być wyłączone spod zwierzchnictwa samorządów.

Hm,akurat taki senator Libicki (aktualnie PSL) jest zdania a nawet nadziei,że po wygranych przez nich wyborów samorządy uzyskają więcej władzy.Mozna nawet powiedzieć -cała władza w ręce samorządów.Wtedy państwo nie będzie miało nic do powiedzenia w kwestii miejsc pamięci narodowych,ale i w żadnej innej.Tę drogę przekuwa PSL już w czyn idąc do wyborów w koalicji z RAŚ czyli zerka przymilnym oczkiem w stronę Niemiec czyli ta upragniona przez senatora ,,władza'' samorządów jest nader wirtualna.

Dochodzi nam jeszcze jedna ,,radosna'' rocznica uświęcona wizytą prezydenta Trumpa.Przecież przyjeżdża przyjaciel Polski,strategiczny sojusznik,pytanie tylko z czym przyjeżdża.Wydaje się ze z listem podpisanym przez 88 senatorów Kongresu w spraie zwrotu mienia i żydowskich roszczeń.Popłaczemy się z tej rocznicy jakby nie było symbolicznej.

Nie wiem czy nie ulegasz narodowcom, dla których to jedyne paliwo, ale poczekamy zobaczymy.

Nie ulegam narodowcom ani ich poglądom ale analizuję fakty.Suche fakty.Czy list podpisany przez 88 senatorów( na stu obecnych) nie jest dla Pana wystarczająco niepokojący? A inne fakty? Co ma oznaczać w trakcie radosnych tańców i śpiewów Niemców i Polaków w Gdańsku inicjatywa ,,Razem dla Izraela"o której mówi się bojaźliwie i półgębkiem .Czyli oba obchody wybuchu II WŚw.W-wie i Gdańsku będą pod kątem Holocaustu? To chyba jakieś kpiny. Jak rozumiem jesteśmy wzięci w dwa kleszcze,ale cel jeden-Polska płaci odszkodowania Żydom zamiast Niemców,a my o reparacjach możemy zapomnieć.To się nazywa robić interesy! Co nam da wizyta Trumpa już machającego tym listem? Patetyczne przemówienie,wysłuchanie zniewag i żądań? To będą obchody,to będzie rocznica?.

Jest niepokojący, ale nie rwałbym szat. List senatorów nie jest prawem w Polsce.Jeżeli Polska dobrze by rozegrała to zagadnienie, to mogłaby te (moim zdaniem bezzasadne roszczenia), przekierować na Niemcy.

Najazd Wandali nie był prawem w Rzymie.

Co do roszczeń, to Każdy by coś chciał. Nie zabroni nikomu chcieć, tylko że swoje zachcianki powinni uzasadnić.
Rząd wielokrotnie powtarzał, że sprawa roszczeń jest bezzasadna, i nie zamierzają na żądania odpowiadać.
Gdyby ten rząd zamierzał te pieniądze im wypłacić, to nie podnosili by tej sprawy, która ewidentnie szkodzi tej ekipie, przed wyborami.
Bronili by ich jak niepodległości.
Łatwo zauważyć, że różne listy, i żądania inicjują tuż przed wyborami, a teraz przed wizytą, żeby popsuć relacje prezydenta Trampa, z Polską.

Senatorowie tym przedwczesnym listem wykazali nadgorliwość. Jednak rząd amerykański siedzi cicho, a ambasadoressa tylko nagania wyborców PiS-owi. Po wyborach się okaże. Byliśmy już świadkami kategorycznych zapewnień.

Zgadzam się ze stanowiskiem rządu, a temat ten wyciągnięty przed wyborami przez narodowców jak i ruskich troli.

Do angeli.......To nie tylko sprawa samego listu senatorów,ale działań fundacji ,,Pojednanie'' w Gdańsku pod hasłem ,,Razem dla Izraela''.Czy teraz każde obchody,każda uroczystość będzie miała ten temat przewodni,aby rozmyć znaczenie i symbol obchodzonej daty? Czy nie jest niepokojąca zbieżność w czasie listu i tej inicjatywy fundacji?

Nie każdy , tylko w Gdańsku pod rządami partii proniemieckiej, a Gąsiorowski ten z Art B , w cieniu tej agencji, mówi samo za siebie.