Proces JK vs. LW w Gdańsku „kalką” polskich sądów.

Wczoraj kto chciał mógł zobaczyć w TV na przykładzie sprawy JK vs LW, „kalkę” działania polskich sądów. Nie wiem czy sędzia Klawonn była wylosowana, czy cały skład sędziowski w SO w Gdańsku jest taki jak ta pani sędzia, jeżeli wszyscy sędziowie w SO w Gdańsku są tacy jak wymieniona, to po prostu tragedia. Być może Prezes JK odpuścił woj. pomorskie i atmosfera w tym woj. i sądach jest taka a nie inna, stąd taki przebieg sprawy, ale o pomorskim trochę później.

Zastanawiam się czy pani sędzia chodząca na spędy KOD pod togą miała koszulkę z napisem konstytucja?

Sprawa z powództwa cywilnego JK przeciwko LW powinna trwać max.  godzinę. Pozwany pisząc  haniebne słowa na JK nie mogąc ich udowodnić  powinien być  przez sąd „ spuszczony na drzewo” i sprawa powinna się skończyć w ciągu godziny po czym powinien zapaść wyrok.

Tu sprawa została postawiona do góry nogami , powód był przesłuchiwany trzy godziny, natomiast pozwany pytany był  przez sąd ca. 0,5 godziny i w żaden sposób nie potrafił udowodnić swoich słów.

To przecież pozwany powinien mieć dowody na potwierdzenia swoich słów. Tak właśnie wygląda setek spraw w polskich sądach, stąd nie dziwota, że sprawy trwają latami, a sędziowie czują się bezkarni.

Wracając do woj. pomorskiego , to wydaje mi się , że JK to województwo pomorskie sobie odpuścił. Jedynie w woj. pomorskim PO może rządzić samodzielnie. Wydaje się , że Prezes traktuje to woj. jak orka na ugorze.

Przenikanie się struktur PiS i PO widać w spółkach Skarbu Państwa gdzie zmienili się tylko prezesi i zarząd, a reszta została po staremu.

Prezes powinien tak zrobić jak kiedyś zrobił w woj. świętokrzyskim. Wysłał tam zaufanego swojego człowieka śp. Przemysława Gosiewskiego i on tam zrobił porządek. Niestety ja nie widzę wśród posłów PiS z woj. pomorskiego nikogo z „ cojones”, wydaje mi się, że poseł Śniadek jako szef okręgowy struktur PiS to pomyłka.

Różnie się mówi na ten temat, ale nie będę powtarzał plotek. Mówi się, że nikt nie może dostać jakiś stanowisk, jeżeli nie ma „ dostępu do ucha  Śniadka” , może to pomówienia, ale może w tych plotkach jest część prawdy.

Uważam, że na Pomorze powinna przyjechać jakaś miotła i dobrze posprzątać, rozbijając wieloletnie układy.

https://wpolityce.pl/polityka/422447-sellin-prezydent-lech-walesa-nie-stoi-ponad-prawem