Przypominają sobie państwo sprawę grupki neofaszystów chowających się po lasach i czczących urodziny Hitlera, którą wytropił „ dzielny” reporter z TVN. TVN „ grzał” sprawę kilka dni a różne gadające głowy wymądrzały się o odradzaniu się neofaszyzmu w Polsce. Głównym dowodem w sprawie był tort z ułożonymi z wafelków hakenkreuzem.
Nie minęło kilka tygodni a nie chowając się po lasach na ulicach pojawili się inni apologeci chwalący inny system totalitarny, komunizm.
Na 1 maja pojawili się zwolennicy komunizmu. Reporterzy TVN nie muszą wnikać w skrycie szeregi sympatyków tego totalitaryzmu, nie muszą robić nagrań ukrytą kamerą. Wszystko w światle kamer, w TVN nie ma ubolewania że odradza się totalitarny zbrodniczy system.
Nie ma nawoływań o delegalizację tej partii, pomimo zakazu gloryfikowania ustrojów totalitarnych, policja nie interweniuje, dzieci i wnuki tych co popierali w Polsce tą zbrodniczą ideologie i zbrodniczy system się cieszą.
Po prostu ręce opadają i brak słów.
Kogo nie lubili faszyści?
A kto nakręcał komunizm?
Czyja była to ideologia, kto budował ZSRR a potem PRL?
Kto w tej walce zwyciężył mimo fasadowych zmian etykietek?
Ten przecież nie będzie potępiać swoich przodków, którzy rozpoczęli i nadali pęd temu dziełu, które w końcu zdaje się osiągać zamierzone cele.