Pożyteczni idioci w imieniu Rosji atakują min. Macierewicza

Andy51, 18.09.2017
Dwaj nasi sąsiedzi mają swoje opcje. Tusk reprezentował opcje niemiecką za co został wynagrodzony stanowiskiem w UE, gdzie dalej szkodzi Polsce, druga opcja, opcja rosyjska szkodzi jak może min. Macierewiczowi a co za tym idzie Polsce.

Chorzy  z nienawiści działacze PO i .N  do PiS a szczególnie do min. Macierewicza uaktywniają się wówczas gdy w Polsce był szczyt NATO czy min Macierewicz zaczął organizować WOT, modernizować armię, itd.

W szczególnie ważnych momentach dla wojska polskiego momentach uaktywniają się pożyteczni idioci z totalnej opozycji żądając odwołania ministra obrony narodowej.  

Czy to żółć zalewa z wściekłości do PiS oczy totalnych  czy to sowiecka agentura zapewnie dobrze opłacana ? ale robią wszystko by zaszkodzić Polsce.

Wykorzystują nawet grafomanów takich jak nijaki Piątek, tylko po to by beż żadnych podstaw i dowodów atakować min. Macierewicza, a na podstawie niesprawdzonych oskarżeń żądać nawet zwołania BBN  w tej sprawie, po prostu jakiś obłęd.

Niemcy mieli tzw. V kolumnę,  obecnie Rosja razem z lewacko liberalną opcją z Europy zachodniej mają pożytecznych idiotów przemieszanych z Targowicą, którzy wszystko robią by zaszkodzić Polsce.

W kolejce czeka drugi znienawidzony  min.  Waszczykowski i tylko czekać kiedy zostanie przekierowany atak na niego.

https://wpolityce.pl/polityka/358060-na-lamach-nowego-numeru-tygodnika-sieci-operacja-wrobic-macierewicza-redakcja-demaskuje-ustalenia-tomasza-piatka
 
 
michnikuremek
To nie są "pożyteczni idioci" tylko agentura. Nie mają efektów pracy, oficerowie prowadzący się niecierpliwią - stąd ta ich nerwowość.
Nie wiadomo tylko dlaczego rządzący traktują ich jak normalną, demokratyczną opozycję....
Domyślny avatar
Niewątpliwie autor tego bloku przestudiował dokładnie książkę Piontka wraz z przytoczonymi tam dowodami w postaci zwłaszcza dokumentów, które w sposób dość jednoznaczny wskazują na to,że utożsamianie korzystnych interesów Polski z postacią Macierewicza jest raczej nieporozumieniem lub wręcz nadużyciem. Macierewicz  nie tylko z kart tej książki, ale z całokształtu swojego rządzenia polską armią, jawi się jako wątpliwy dobrodziej wojska i gwarant naszego zewnętrznego bezpieczeństwa: zaniechanie zakupu sprzętu bojowego (helikoptery) czy pozbycie się prawie wszystkich doświadczonych i lojalnych  wobec Polski generałów - to wszystko nie jest chyba zgodna z naszym narodowym interesem. I tej destrukcyjnej działalności Macierewicza nie przesłonią jego ostentacyjnie wrogie wypowiedzi wobec Rosji. A dlaczego Macierewicz jako jedyny NATO-wski minister obrony nigdy nie został wpuszczony do Pentagonu?