Dwie głowy, trzy nogi i cztery miednice, co na to PiS?

Andy51, 15.04.2017

Jak Tusk, Kopacz, Sikorski, Komorowski zdali egzamin w kwietniu 2010 r. świadczą ekshumacje dokonane po dojściu PiS do władzy. Już za czasów rządów PO-PSL w dokonanych ekshumacjach stwierdzono, że doszło do zamiany ciał.

Ale ekshumacje dokonane w tym roku świadczą o niebywałym zbydlęceniu Rosjan i rządu PO-PSL , które to zbydlęcenie legitymowało, zwłaszcza min. zdrowia pani Kopacz, która ręka w rękę…..itd.

Otóż w jednym z ekshumowanych grobów dokonano makabrycznego odkrycia. „W jednej trumnie znajdowały się dwie głowy, trzy nogi i cztery miednice. Z szacunku do rodzin celowo nie podajemy, po której ekshumacji dokonano tego odkrycia”.

Mając takiego sprzymierzeńca jak Tusk, Rosjanie zachowywali się jak barbarzyńcy, mając zapewnienie, że nie będzie żadnych ekshumacji. Chce być złym prorokiem, ale przypuszczam , że to nie koniec odkrywania barbarzyństwa Rosjan i ich wspólników z rządu PO-PSL
http://wpolityce.pl/smolensk/335691-ujawniamy-makabryczne-odkrycie-po-ekshumacji-ofiary-1004-oto-do-czego-byli-zdolni-rosjanie-dzieki-zakazowi-otwierania-trumien
http://wpolityce.pl/smolensk/335765-internauci-nie-kryja-oburzenia-po-doniesieniach-wpolitycepl-dot-ekshumacji-czemu-milcza-dzis-ci-co-ponoc-wowczas-zdali-egzamin

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 9124

Kiedy widzę, w TVP, jak Kopacz koncertowo łgała /o pracy ramię w ramię, o wspaniałej pracy rosyjskich patomorfologów, itd./ w obecności Putina i Anodiny, to dochodzę do wniosku, że Marszałkiem i Premierem została na wniosek PUTINA. To musiało się IM spodobać!Ten KGBowski sznyt!

a PO-rodziny dalej są przeciw ekshumacji, im wszystko jedno

Co Ty chcesz od troglodytów.

Ja z kolei jak widzę Kopacz to mam odruch wymiotny.

,,a co na to PiS'? Może lepiej zwrócić się z pytaniem do męża z jednej z ofiar pana Deresza,który zawsze podkreślał,że ekshumacje to tylko strata czasu.On ekshumacje traktuje jako zachciankę PiS-u .

Czego Ty wymagasz od takiego typa jak Deresz.

To dla mnie od początku było niebywale i niezrozumiale, żeby dla partyjnych gierek poswiecic pamięć najbliższych. Wydawalo mi się, ze wszystkie rodziny ofiar będą mowic jednym glosem i zadac od władz polskich zdecydowanych działan. A jednak nawet w tym przypadku zdecydowaly przyziemne kalkulacje i animozje. Bo co? Bo ktoś moglby ich posadzic o wspolprace z pisiorami? To się dopiero nazywa zbydlęcenie. Szok. Wśród jakich ludzi mieszkamy?

Coś od pewnego casu mówi mi, że w tej ekshumowanej trumnie lub następnej będa elementy ciała człowieka nie z delegacji Polskiej.

Czyli kogo?

Też przez chwilę o tym myślałem, że nagle pojawi się jakieś truchło Wańki czy Saszy,

.......... a co na to PIS ?
Ano PIS stwierdził, że ruscy patomorfolodzy jak również Misiewicz nie mają kompetencji do zajmowania takich stanowisk i należy ich wy .....

To wszystko na co Cię stać ?

Jeżeli na gruncie naukowym nikt nie obali podstawowego ustalenia zespołu dr Berczyńskiego z ostatniej prezentacji, to Rosja ma współudział w zamachu, przynajmniej gdy chodzi o naprowadzenie samolotu na kolizyjny „tor” z ziemią. Czy sprawa ma drugie czy jeszcze trzecie dno, to się być może okaże, ale już teraz wiadomo, że Rosjanie dodali sobie do udziału w zbrodni także barbarzyńskie łajdactwo w postaci profanacji zwłok ofiar zbrodni.
---
Jest jednak szczególny aspekt sprawy: mleko się rozlało. Oba fakty (udział w zamachu oraz profanacja) przedostały się do opinii publicznej co implikuje (?) konieczność wyrażenia reakcji Polski w kategoriach stosunków międzypaństwowych z Rosją.
Jest o czym myśleć. Nie ulega wątpliwości, że końcowe ustalenia zespołu dr Berczyńskiego powinny zostać przedłożone do konsultacji/weryfikacji międzynarodowemu zespołowi, udział w którym zaadresuje się także na Rosjan. Później chyba jakiś trybunał. A później …?
Trzeba się liczyć z kłopotami z ukonstytuowaniem zespołu międzynarodowego i nie mniejszymi z procedowaniem oskarżenia na gruncie prawa.

To wszystko jest bardzo ciekawe co piszesz, ale jest pewne jak amen w pacieżu, że ta tragedia nie mogłaby się rozegrać bez udziału a przynajmniej wiedzy Tuska.

Współdecydowanie o czyjeś śmierci wymaga u „słabych” silnej podstawy prawnej albo - u "mocnych" - szczególnych właściwości osobniczych . Objaśnił mi to starszy kumpel, który, na zmianę z kilkoma innymi kolegami, wykonywał wyroki śmierci na przyłapanych gestapowcach oraz esesmanach . Heniek Dzięgielewski. Nazwiska nie ukrywam, bo z tej rodziny nie żyje już nikt a nie zastrzegł sobie milczenia (ten, którego starszy brat był trenerem pływaków w Legii).
Tusk nie kwalifikuje się do żadnej z tych kategorii. To jest „cwanawy” dupek.

Oj tam oj tam. Staruszek Morawiecki uważa, że ekshumacje zwłok nie są potrzebne... Że papierosy zaszywali? Że świetnie się przy tym bawili? No to co? Kieliszka w nikim nie zaszyli, zuch, maładcy! Polubiłem tego człowieka gdy przemawiał jako marszałek senior. Teraz widzę, że coś z nim jest nie tak i nie mam na myśli starczej demencji. On jest całkiem przytomny, a wypowiedzi ma przemyślane. I w tym problem.