Samodzierżawca Gdańska Adamowicz już dawno kazał„rżnąć” drze

Andy51, 03.03.2017

Samodzierżawca Gdańska Adamowicz już dawno kazał „ rżnąć” drzewa.

Mainstream ogarnął amok. Przyczyną amoku jest ustawa o możliwości wycinania drzew na swojej działce a w szczególności twórca tej ustawy min ochrony środowiska Szyszko. Padają przykłady np. z Łeby, gdzie z prywatnej działki wycięto około 4 ha lasu, oskarżają za to min Szyszko, ale ponieważ był to obszar chroniony sprawą zajmie się prokurator.

Zgadzam się z ideą ustawy, gdyż właściciel działki ma prawo wyciąć kilka drzew ale nie hektary, tak jak to było w przypadku Łeby. Stąd na najbliższym posiedzeniu sejmu ustawa będzie nowelizowana tak , żeby nie było takich przypadków jak w Łebie.

Ale tym obrońcom drzew kilka przykładów do sztambucha, które były wycinane w czasie obowiązywanie poprzedniej ustawy. Otóż biznesmen Ryszard F. z Nowego Sącza wyciął w Popradzkim Parku Krajobrazowym 5 ha lasu a sąd go uniewinnił było to w 2012 r. za czasów koalicji Po-PSL. Pan Sobiesiak wyciąg 0,5 ha lasu i to państwowego pod wyciąg narciarski również za rządów PO-PSL pod wyciąg narciarski , ale kolesie z PO załatwili , ze nie poniósł żadnej kary.

W W-wie pod rządami HGW w ciągu 6 lat wycięto 150 tys. drzew, ale ona jest z Po w związku z tym Polacy nic się nie stało.

Inny peowski kacyk samodzierżawca Gdańska Adamowicz pozwolił na wycięcie zabytkowych lip które były pod ochroną Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Ale co tam wojewódzki konserwator. Miejski się zgodził i zabytkowe lipy poszły pod topór a działo się to w 2016 r. Tak to działają służby podległe samodzierżawcy Gdańska Adamowiczowi.
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Wycinka-lip-z-Wielkiej-Alei-trafila-do-prokuratury-n108702.html
https://www.wprost.pl/kraj/10044855/Burmistrz-Leby-w-szoku-po-wycince-4-hektarow-lasu-To-dla-nas-jak-najazd-Hunow-Wyrzneli-wszystko-w-pien.html
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13792823,Biznesmen_uniewinniony_ws__wyciecia_5_ha_lasu_w_Popradzkim.html
http://www.dziennikbaltycki.pl/wiadomosci/gdansk/a/rdos-wycinka-lip-w-gdansku-bez-zezwolenia,11618046/

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 5841

Oto lista (niepełna oczywiście) "afer", którymi ubeckie media karmią lemingowatych głupców:
1/ masowo padające konie w Janowie Podlaskim;
2/ masowe zabijanie żubrów w Puszczy Białowieskiej i masowe wycinanie tej puszczy;
3/ przepijanie pieniędzy z programu 500+;
4/ represjonowanie Lecha Wałęsy;
5/ oczernianie Jurka Owsiaka, bo gdyby nie on w szpitalach nie byłoby sprzętu;
6/ San Escobar;
7/ smog;
8/ masowe wycinanie drzew i wypędzanie wiewiórek;
Ta lista zbrodni PISu i Kaczyńskiego jest oczywiście otwarta - proszę o jej uzupełnienie. :D

Ta lista przeraża i poraża :-)

9/ Misiewicz był na dyskotece;
10/ Macierewicz przeszedł przez jezdnię;
11/ Holocaust wiewiórek.
:D

Czekamy na c.d.

Ktoś tnie korzystając z dobrodziejstwa ustawy pozbywajac sie drzew które przerosły same siebie stając sie zagrozeniem dla zdrowia ,życia i majątku właściciela działki ponieważ niektóre mają parszywą przypadłość ,że co prawda wygladają okazale ale jak groby faryzeuszy gniją od środka a takimi sa bez wątpienia lipy i kasztany a świerki i topole mają tak płytko położone korzenie ,że kiedy się przewróca to tylko zależy od pogody.Kasztany czy lipy nie mają zadnego gospodarczego znaczenia a świerk umiarkowane zastosowanie ,ścier do produkcji papieru czy w budownictwie gdzie nie wymagana jest wytrzymałość na zginanie.Jesiony umiarkowane zastosowanie w budownictwie a tak chwalony modrzew to dziadostwo podobnie jak grab i jodła to chwast przydatny tylko do spalenia w kominku.Pociąć graba i porąbać pozostając przy życiu to wielka sztuka.
Wracając do Łeby ,jesli wycięto na działce oznaczonej na mapach jako działka leśna i wyrąb nastapił bez zgody nadlesnictwa to beknie jak koza za obierki poniewaz naruszył Ustawę o Lasach a tam zapisano jakim rygorom podlegają właściciele prywatnych lasów.rz
Usuwanie drzew z prywatnej ziemi nie będącej lasami to niezbywalne prawo właściciela a jesli ma drzewo oznaczone jako pomnik przyrody to jego konserwacja powinni sie zająć ci co taki status nadali ,łącznie z ubezpieczeniem od opowiedzialności cywilnej bo za szkody też sie płaci o czym przekonują sie zarządcy cmentarzy ,parków czy ulic.

Właśnie o tym pisałem, że ta ustawa była dobrodziejstwem dla niektórych właścicieli działek, ale cwaniaki jak to cwaniaki próbowlali na tym zarobić, ale mam nadzieje, ze bekną jak ci z Łeby.

Karać tych co złamali ustawę o lasach a nie poddawać sie czerwo-zielonemu terrorowi bo dla tych osobników pojęcie właśności nie żadnego znaczenia.Sam skorzystałem z tej ustawy a latami trwała walka o wydanie zgody na wyciecie drzew które już zaczeły gnić bo
ich kres sie zbliżał z przyczyn naturalnych ,wyciętezostały te najstarsze pozostawiąc młode którym te stare nie pozwalały rosnąć.
Prawo do ścinki drzew maja bobry które zalęgły sie na polu mojego znajomego zalewajac 3 hektary ziemi ,przez 4 lata ogołociły ziemie z i grubych i młodych ,kolega poniósł grube straty nie mogąc pozyskać dla swoich potrzeb ale podatki musiał płacić a teraz siedzi w sądach domagając sie pokrycia strat.
Dziś wściekła opozycja ryczy jak żubry ale zapytać ich dlaczego zatrzymali program zalesiania finansowany z kasy unii to mordy w kubeł ,do dzis są chętni na zalesienie nieużytków przy wsparciu unijnym.z
Nikt mądry nie zakwestjonuje potrzeby istnienia lasów ,parków czy nawet kilku drzew w swoim najblizszym otoczeniu bo zapobiega to stepowieniu i zachowaniu w równowadze gospodarki wodnej ale nie może pożytek jednych bo mogą sobie posiedzieć na ławeczce w cieniu być łączony ze stratami innych.
Stu policjantów czy urzedników nie powstrzymało by mnie przed wyrębem gdybym działał na podstawie tej ustawy nie łamiąc tej o lasach.

nikt nie mówi o tym,że nie byłoby problemu gdyby były plany zagospodarowania przestrzennego. Wiadomo by było, gdzie mogą stac domy i jakie a gdzie nie .I tam gdzie nie, deweloper ani by nie spojrzał i właściciele by masowo nie cięli, bo po co. A tak to kupuje i za łapówki lub układy bardziej skomplikowane załatwia WZ.. Bo brak planów własnie temu "służy"

Dlaczego takich planów nie robi się w USA a ochrona lasów i innych zasobów jest o wiele razy skuteczniejsza-lasów państwowych jak i prywatnych...!? Takie plany to nasz własny polski wkład w urzędniczą wszechwładzę.

Inna jest specyfika USA a inna Polski,

Zgoda co innych zasad w USA a u nas ale w Europie Zachodniej tez sie takich planów nie robi bo to sa ogromne koszty ale też nic nie ma ot tak sobie a jak to temat na inną bajkę.Jedno jest pewne nikt nie terenu za friko pod budowe marketu ani nie zwolni go z podatków lokalnych czy krajowych.

Co kraj to obyczaj, jak mówi przysłowie, ale zgadzam się z tym , ze w Europie Zachodniej nikt za friko nie daje a podatki krajowe i lokalne musi każdy płacić.

Brak planów przestrzennego zagospodarowania to poważny problem, ale wydaje mi się, że wielu włodarzy miast robi to celowo licząc na jakieś wziątki.