W obecnej Polsce ksiądz katolicki jest winny wszystkiemu. Tak krakały czarne wrony oskarżając księży o zaostrzenie prawa aborcyjnego . Ale to nie novum. W czasach panowania koalicji PO-PSL w bastionie PO na Pomorzu 15 latka pomówiła księdza z Banina W roku 2009 Aleksandra M. pomówiła Mirosława Bużana o dokonanie innych czynności seksualnych.
Żadnych dowodów , żadnych świadków, słowo przeciwko słowu. Okres był dobry, w sejmie szalał Palikot, niestety ksiądz został skazany , ale się nie poddał.
Zdobył dowody na to że to była prowokacja. Jakimś dziwnym trafem dowody potwierdzające niewinność księdza , tj. nagrane ze słowami Aleksandry M , że to była prowokacja wraz z dyktafonami zginęły z Prokuratury.
Sędzia , która umorzyła sprawę, dziwnym trafem niczym gen. Janicki awansowała . Trafiła do Prokuratury Apelacyjnej.
Mimo wszystko ksiądz się nie poddawał. Wniósł do min sprawiedliwości o powtórne wszczęcie postępowania, niestety dla księdza sprawę ponownie ma rozpatrywać Prokuratura Rejonowa w Gdańsku , ta sama od której wszystko się zaczęło.
Jak zakończy się sprawa zobaczymy, wierzę , że prawda zwycięży a ksiądz zostanie uniewinniony.
http://wpolityce.pl/spol…
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4170
co z tego,że byc może,(tego na razie nie wiemy) ksiadz zostanie uniewinniony? Przecież stracił 7 lat życia ,na pewno i zdrowia też.duchowieństwo nie dało mu zadnego moralnego wsparcia,a parafianie sa podzieleni.Jeśli wygra sprawę Onet i Fakt będą znaczaco milczały.
Mnie interesuje kto tą małoletnią namówił do takich działań, przypuszczam , że sama tego nie wymyśliła, śledztwo powinno również iść w tym kierunku.
Albo: jeżeli wygra sprawę, O i F będą ryczeć że ksiądz skazany za molestowanie został wypuszczony przez Ziobrę i PiS.
Ciekawe czy obecnie prowadzi się chociaż jakieś wewnętrzne śledztwo w sprawie "zaginięcia" tych materiałów w prokuraturze.
W sumie to ta sprawa mogłaby, a wręcz powinna, posłużyć do wyświetlenia i nagłośnienia całego zaplecza ubeckich metod, które przeniosły się do tzw. "wolnej Polski" i zostały z powodzeniem zaadaptowane przez "postępowe" środowiska do kontynuacji walki z Kościołem. A docelowo do odwrócenia całej neobolszewickiej narracji - temat do tłuczenia w mediach z podobną intensywnością z jaką dopiero co wciskano ludziom do głów zbitkę ksiądz=pedofil bo krzywda i skrajna podłość dla normalnego człowieka jest porażająca.
Tak się jednak pewnie nie stanie bo do dzisiaj nikt niestety nie raczył na poważnie zabrać się za ukrócenie lewicowej dominacji medialnej chociaż dostępne są wszystkie odpowiednie do tego narzędzia.
I przy okazji wyrazy uznania dla tego księdza, że się nie poddał bo w podobnej sytuacji naprawdę można się psychicznie załamać.
Mam nadzieję, że jak nie ma już niezależnej ( od odpowiedzialności) prokuratury, to Prokurator Generalny zajmie się tą sprawą.