Rachoń odsuniety czyli po TVPKultura czas oddać TVPinfo!

Jakoś Panie dzieju trzeba poradzić na tę nikczemną większość sejmową i powoli, powoli rozmontować nawet i to co wydarzyło się przez "uniemożliwienie sfałszowania wyborów".

Dałem niedawno przykład jak odwojowano TVPKultura i jak chłopcy oraz dziewczęta z Gazety W będą nam robić TV Narodową i kulturę poprzez kontynuowanie marszu przez instytucje ale w wersji sprytniejszej i kierowanej mądrzejszą mądrością etapu.

Dziś stracił kierowniczą pracę w TVP Info bojowy dziennikarz red. Rachoń, który dużo chciał zmienić ale koniec końców niczego mu zmienić nie pozwolono i "nasi" go wyp ..... lili z kierowniczej roboty bo zapraszał zbyt antykomunistycznych gości nie rozumiejąc mądrości etapu i potrzeby szukania kompromisu.

A propos tych "naszych" podejmujących tak wyrafinowane decyzje i zmagających się z brzemieniem odpowiedzialności i dostępem do niewyobrażalnej dla nas... kasy.
Nie bez powodu starożytni Sarmaci mówili "z gówna bata nie ukręcisz". Sygnałem pierwszym było zatrudnienie w TVP jakiegoś Kuby Sufina - "fachowca" z TVN-u.
Podobno ktoś się po tym imporcie fachowca z TVNu wkurzył na kierownictwo, wezwał je nawet na rozmowę, była owszem owa rozmowa, były obietnice, że to się zmieni, że to już ostatni raz. Po czym żadnych konsekwencji nie wyciągnięto, co się stało to tak zostało i gówniany bat na Sufina nie spadł z racji takiej właśnie, iż jak mawiali Sarmaci nie da się użyć ukręconego z gówna bata. Bat bowiem sam z siebie musi spełniać pewne standardy wysokiej jakości, bat ma być właśnie batem, czyli czymś co ma zdyscyplinować, w razie czego ostro wymierzyć karę, przeciąć i zadać ból. Z gównianego bata będzie gówniany porządek a raczej tylko bałagan i bylejakość.

To dlatego Piłsudski odwoływał się do potrzeby krystalicznej czystości od ludzi, którymi chciał się posłużyć przy budowie Państwa Polskiego. Nie mówię, czy mu się to udało, mówię, że miał jasność, że z gównianych batów nie da się zbudować Polski porozbiorowej. A gdy już coraz bardziej widać było, że miał rację, mawiał, że potrzeba Polsce sanacji (uzdrowienia, czystości) gdy dookoła były jak sam Piłsudski mawiał "kurwy i złodzieje". Idąc dalej w tej naszej poetyce narodowej wiemy doskonale, że "kurwa kurwie łba nie urwie", że zatem prędzej taki Rachoń dostanie kopa w dupę niż ktoś miałby sobie głowę zawracać jakimiś niepotrzebnymi komplikacjami, gdy tu trzeba "budować lepszą przyszłość" i stać z bronią u nogi poprzez produkowanie "Wiadomości" czy programów publicystycznych na tak infantylnym poziomie, że tego nawet i zwolennicy nie mogą już bez mdłości oglądać. Czas antenowy w najlepszej oglądalności marnowany jest na dziecinne klepanie trywializmów bez jakiegokolwiek dziennikarskiego przyciskania do muru "kurw i złodziei". Najwyżej komentowanie nieustanne tego co przynosi dzień bieżący bez sięgania w głąb i bez poszukiwania sedna spraw. Żadnej samodzielności, pełna pasywność! De facto przecież TVP ledwo nadąża za tempem jakie narzuca informacja ukazująca się w gazetach albo na portalach. TVP nie prowadzi żadnej własnej, poszukiwawczej, demaskującej polityki dziennikarskiej, czy informacyjnej, przeżuwa jedynie i to z grubsza to o czym i tak i tak już wiemy z gazet lub z internetu. Wysili się czasem na jakąś debatę, z której i tak nic nie wynika, nie wetknie kamery ani mikrofonu w centrum i do bólu głęboko w żadną istotną sprawę, nie chce się bowiem nikomu narazić chcąc za wszelką cenę zachować fałszywy pluralizm. Fałszywy bowiem stawia na równi to co polskie z tym, co jest agenturalne i obce Polsce i polskości, w ten sposób równoważy w sposób komiczny a czasem tragiczny sprawy, których nie da się położyć na tej samej płaszczyźnie.

Zmiany w TVP coraz wyraźniej są pozorowane a szczytem ambicji jest powrót do programów z epoki Gierka.

Tak więc po TVP Kultura przyszedł czas na zwijania sztandarów w TVP Info, nie zobaczymy żadnych już ambitnych i odważnych NOWYCH twarzy tylko stare po lewackiej stronie i po patriotycznej durnowate choć pełne celebrytyzmu "prawicowe" "zasłużone twarze", twarze, które znamy od dziesięcioleci z tego że ględzą, ględzą i nic z tego nie wynika poza tym, że mają parcie na ekran i robią sobie dobrze. To dalsze trwanie w NICOŚCI, dobrze nam znanej, która wyhamuje, tak jak to było w przeszłości, niebezpieczne aspiracje Polaków, bo jak mawiał błyskotliwie pewien polityk "aby niczego nie zmienić trzeba zmienić bardzo wiele".

I tak teraz powoli stracimy już kontrolę nad dyrekcją zarządzającą TVP, która coraz wyraźniej idzie swoją ścieżynką. Wytracimy tempo zmian, wytracimy, wykrwawimy, zmęczymy szansę jaką daje większość parlamentarna, która albo ulegnie destrukcji albo osiądzie na mieliźnie.

http://wiadomosci.onet.p…
Nietypowy casting w TVP Info. Szukają dziennikarzy w internecie

TVP Info poszukuje nowych dziennikarzy. W internecie pojawił się film promocyjny zachęcający do przygotowania dla TVP krótkich materiałów filmowych. - Najlepsi rozpoczną pracę w Telewizji Publicznej - zachęca szef publicystyki TVP Info.[Michał Rachoń zachęca do pracy w TVP Info]
Foto: Materiały prasowe Michał Rachoń zachęca do pracy w TVP Info- Jeśli uważasz, że polscy dziennikarze są do kitu, jeśli uważasz, że to Ty lepiej przepytasz polityków i lepiej skomentujesz to co dzieje się w rzeczywistości nie tylko politycznej, nagraj telefonem minutowy film i wrzuć go do sieci. Link wyślij do nas. Najlepszych zaprosimy do współpracy. Najlepsi rozpoczną pracę w Telewizji Publicznej - mówi Michał Rachoń w spocie zachęcającym do wzięcia udziału w konkursie na dziennikarza TVP Info.

Michał Rachoń został nowym szefem publicystyki TVP Info. Jest absolwentem Uniwersytetu Gdańskiego, gdzie ukończył politologię. Później doradzał Prawu i Sprawiedliwości w kampanii wyborczej. Przed wyborami współpracował także z Anna Fotygą. był również rzecznikiem MSWiA w czasie, gdy szefem tego resortu był Janusz Kaczmarek. Następnie publikował w "Gazecie Polskiej". Do niedawna był prezenterem w Telewizji Republika.