Czy można wybrać pięciu sędziów zgodnie z Konstytucją, na podstawie ustawy NIEZGODNEJ z Konstytucją?
Żaden z ekspertów w dziedzinie 'konstytucjoznawstwa' nie wysilił się dziś, żeby odpowiedzieć na to podstawowe przecież pytanie.
Czekam na wyjaśnienia ekspertów.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3274
Właśnie o to chodzi, żeby się wszyscy mędrcy tak zapętlili, że powiedzą w końcu: a w cholerę z tym trybunałem, trzeba go zlikwidować i powołać nowy organ o dobrze sprecyzowanych kompetencjach i bardziej apolityczny.
no skoro mamy takich ekspertów od konstytucjoznawstwa jak pani Krzywonos to skąd zdziwienie?
Skoro wybrano 5 sędziów i zaprzysiężono w nocy, to dlaczego nie brali udziału w posiedzeniu Trybunału. Po co był ten pośpiech?
Drodzy Państwo! Dziękuję za komentarze. I niniejszym przyznaję się do wpadki, spowodowanej oczywiście moim dyletanctwem w zakresie prawa konstytucyjnego.
Otóż sędziowie TK uznali tylko niektóre artykuły czerwcowe ustawy za niezgodne z Konstytucją. Te, które dotyczyły zastąpienia 3 sędziów, których kadencja wygasała jeszcze za rządów PO, choć u ich schyłku, uznano za zgodne z Konstytucją.
Ponieważ popieram nowy rząd, bardziej przemawiają do mnie argumenty obozu zmiany. Zgodnie z literą prawa, czerwcowa ustawa łamała zasady regulaminu selekcji, zapisanego w Konstytucji. Tak twierdzą nasi eksperci.
Jak widać, nawet litera prawa okazuje się tu dyskusyjna. Co oznacza, że zapis powinien zostać uściślony, aby nie było wątpliwości.
Ale dla mnie, laika, jedno jest jasne: skoro sędziowie TK brali udział w przygotowywaniu ustawy, to kompromitacją jest fakt, że nie potrafili zapewnić zgodności wszystkich jej artykułów z Konstytucją. Przecież od tego są, żeby nad tym czuwać.
Nie mówiąc już o tym, że sami oceniali własną twórczość. A że wystawili sobie 3 (60%), to na pewno zasłużyli na 2 - i to z zamaszystym zakrętasem.